Klub Forda Pumy

[poldek]

za oryginalną w ASO powiedzieli mi 700pln więc podziękowałem i kupiłem zamiennik (uniwersalną) za 120pln

za oryginalną w ASO powiedzieli mi 700pln więc podziękowałem i kupiłem zamiennik (uniwersalną) za 120pln

[trojan6]

Moje prywatne zdanie jest takie, że lepiej kupić tani zamiennik w miarę dobrej jakości np. za jakieś 150PLN niż oryginał. Wiadomo zamiennik pożyje góra 3 lata, oryginał dłużej. Ale wychodzi to tak, że za cenę 3 zamienników kupuje się jeden oryginał.

Choć słyszałem, że jest możliwy zakup oryginału za jakies 300-400PLN. Niestety nie wiem gdzie i kiedy.

[WieSiu]

dobrym rozwiazaniem jest zakup sprawnej uzywanej oryginalnej co prawda nie mamy gwarancji ile pozyje,ale w cenie 1 nowej kupimy sporo - ze 3 uzyweki, a ze w pumie 1.7 sonda jest tak banalnie zamontowana to nie widze problemu z jej wymiana chocby pod domem w 5 minut no i mozna stosowac sondy z innych fordow, byle dlugosc kabla nie byla mniejsza niz ten co jest w pumie.

[silverstar]

Witam.

Może napiszę jak to u mnie z lambdą było

Zakup był sonda lambda firmy FEBI Bilstein, wydaję się że dobry zakup 2 tydzień jeżdżenia i jest git (ale na razie początek)

DO tego klucz do lambdy 30 zł. Przy odkręcaniu trzeba uważać żeby gwintu nie uszkodzić. Odkręcać stanowczo ale z uwagą

Czas wymiany w zależności od stanu osłony na lambdę u mnie mocno zapiekły się śruby więc zajęło mi to 20 min. Oczywiście przed akumulator off i potem ustawienie komputera.

Czy zakup lambdy używanej to dobry pomysł sam nie wiem. Bo na używkę chyba nie dają gwarancji na nową tak i większa pewność że to wytrzyma.

[trojan6]

Moim zdaniem zakup używek nie jest dobrym pomysłem. Nigdy nie wiesz na co trafisz. Nowa to nowa.

Silverstar. Trzeba było kupić okrągły klucz to byś nie musiał żadnej osłony zdejmować.

[WieSiu]

tylko podaje nienajgorsza alternatywe dla tych dla ktorych wydatek na porządną sonde 200-400zl to za duzo. I takie sondy to tylko z gwarancja najlepiej w swojej okolicy kupowac zeby moc latwo wymienic lub od pewnego sprzedajacego. Ja kupowalem 2 sondy za 25/szt+kw uzywane,wiec to chyba oczywiste ze mi sie oplacalo,bo wymieniac na 2 nowe sondy to juz jest wydatek spory. A za oryginalna motorcraft wczesniej jak kupowalem placilem 50zl+kw. I oczywiscie wszystkie te auta na uzywkach jezdza bez problemow.

[trojan6]

wiesiu przy takich założeniach zgodzę się z Tobą.

[WieSiu]

i piszac to chcialem troche odstraszyc od tych nowych sond za 90zl bo ja majac do wyboru nowe tanie albo uzywane jeszcze tansze,bez duzego wahania wzialem uzywane

[bariwo]

Ja już pisałem o swojej "rocznej" przygodzie z zamiennikiem za 100 PLN, który cały się spalił i z sondy zostało jedynie to co widać na zewnątrz, a resztki wyciągałem z tłumika.

W ogóle jestem zwolennikiem oryginalnych części, a nie zamienników. Oszczędności często są pozorne.

[trojan6]

Ja muszę cofnąć swoje polecenie sondy ala'Bosch z allegro. Nie działa prawidłowo w zakresie 0-1V. Działa ok 0-0,7V tylko ;(

[WieSiu]

[trojan6]

Zostaje chyba mi szukać nowej lambdy - rozważam możliwie najtańsze rozwiązanie.

Na allegro jest wiele sond lambda do forda. Mają 4 kable, te same kolory i na pierwszy rzut oka mają identyczną wtyczkę co oryginalna od pumy.

Czym one się różnią, że pasują do 1.4, a do 1.7 niby nie lub pumy wcale nie ma na liście aut, do których pasuje dana sonda.


Podobno każda na 4 kable i klucz 22 powinna być okej.
Proszę o konkretną wypowiedź, bo to że jest napisane tylko do 1.4 to sam wiem:P

[Opoya]

[trojan6]

Rozwiązałem swój problem z lambdą. Jak się okazuje długość kabli ma bardzo duże znaczenie. Jeżeli będzie inna od oryginału - sonda prawdopodobnie będzie działać nieprawidłowo.

Te wszystkie sondy, które są sprzedawane na allegro i na pierwszy rzut oka pasu do pumy tak na prawdę będą w niej działać tak jak trzeba, ale trzeba skorygować długość kabli na taką, jak w oryginale.

Właśnie tak się zastanawiałem po co sprzedawcy podają długość kabla w ofertach. Gdyby to było bez znaczenia to mało kto by podawał... Podsumowując:

Prawie każda lambda będzie prawidłowo działać w Pumie, gdy:

1) Będzie miała 4 kable
2) Będzie na klucz Fi 22
3) Skorygujemy kable, do długości takiej jak w oryginale

Ważne:
Kabli nie lutujemy
Nie używamy żadnej taśmy izolacyjnej itp.

Kable możemy przycinać
Kable skręcamy i izolujemy opaską termokurczliwą
Sondę lambda możemy kupić bez wtyczki - można pożyczyć od starej lambdy
Do odkręcania sondy są specjalne klucze. Użycie innego może skutkować uszkodzeniem. Najlepszy klucz do lambdy, jaki jest mi znany wygląda tak:

[WieSiu]