Witam wszystkich serdecznie . Jestem nowy na forum . Mam pumę od kilku lat silnik 1,7 rok 98 . oprócz drobnych usterek eksploatacyjnych nigdy nie miałem z nią problemów . Problem pojawił się kilka dni temu gdy puma zgasła w czasie jazdy . Mechanik podłączył pod komputer i nie stwierdził żadnych błędów . Sprawdził świece kable i pojedyńczo wtryski które działały ale nie działają wszystkie razem . Wykluczył niby też problem z inmo . Auto w końcu odpalił . Przejeżdziłem bez problemów 1 dzień kolejnego rozładowany akumulator do zera . Kupiłem nowy auto odpaliło . Dzień kolejny pumcia kręci nie odpala . PROSZĘ Bardzo o szybką pomoc żona codziennie musi dojeżdżać do pracy kupę km
[ Dodano: 04-05-2017, 07:26 ]
Poprzedni właściciel mój kolega który kiedyś trochę mechanikował stwierdził że może walnął komputer . Pytał też o diodę ale z racji że ma rozwalony telefon nie mogłem go zrozumieć . Jeśli to komputer to ile kosztuje wymiana
_________________ mariusz
WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
Wysłany: 04-05-2017, 10:42
moze po prostu czujnik polozenia wału raz działa raz nie ? moze kiedy mechanik sprawdzal,to jako tako chodzil i w koncu odpalił. Jak pytał o diode to pytał pewnie o diode immobilizera,czyli czy gasnie po przekreceniu kluczyka,jak gaśnie to ten układ działa ok.
Komputer tez może byc uszkodzony,to często widać gołym okiem jak sie go otworzy.
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 434 Skąd: okolice śląska
Wysłany: 04-05-2017, 11:49
Pierwsze, to nie wymieniaj co popadnie !. Rozładowany akumulator to tylko skutek, a przyczyną może być jego zużycie (to trzeba kupić) albo głupawe zwarcie (to wystarczyło go naładować, po usunięciu przyczyny).
Dla mnie zastanawiające, że ..." Mechanik .. nie stwierdził żadnych błędów..". Bo jak auto niesprawne, zawsze jakiś ślad w PCM zostaje. Spróbuj sam sprawdzić --->trybem serwisowym, a najlepiej ForScan'em
Jak Pumka zgasła w czasie jazdy a cewka i świece są ok, to może być problem z pompą paliwa. A być może tylko zapchany filtr paliwa, jak nie był dawno wymieniany. ~40zł, śrubokręt, kombinerki, jakiś pojemnik i 30 min pracy.
Sprawdź jeszcze --->masę na silnik
Odpaliła od pierwszego. Duchy? Ale co zauważyłem kontrolki się nie zaświeciły a poszedł prąd na rozrusznik. I przy drugim odpaleniu kontrolki się świeciły bez wyłączenia inmo. Mechanik dołożył kabel z akumulatora, nie wiem gdzie idzie a ciul nie odbiera telefon.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum