Luki
Dołączył: 03 Lip 2008 Posty: 345 Skąd: Kalisz
Wysłany: 14-12-2008, 13:20
Ojć, przepraszam Hadzi. Szczerze to tak o 30 - 40 mm. Nie chce żeby nosem tarła po ziemi Wystarczy mi tyle
_________________ "Gdy człowieka ukąsi wampir, staje się wampirem.
Mam wrażenie, że naszych polityków pokąsały barany"
laurenth1981 [Usunięty]
Wysłany: 14-12-2008, 14:50
To kupuj Weitec + GT Cupline i bedzie spox
Hadzi [Usunięty]
Wysłany: 16-12-2008, 15:20
laurenth1981, jeśli ni emusi amorów wymieniać to niech narazie samego Weitec'a kupi i bedzie git.
Luki, do -40mm możesz smiało nie wymieniać amorków jeśli sa jeszcze dobre. Jesli sie daje niżej to też sie zmienia amortyzatory na krotsze.
A tak swoja droga to ja mam -60/40 i jest si
Luki
Dołączył: 03 Lip 2008 Posty: 345 Skąd: Kalisz
Wysłany: 16-12-2008, 19:21
Niestety amorki są już do wymiany Szczególnie tył. Mi na razie starczy -40mm Może z czasem się to zmieni ale drogi w Kaliszu potrafią być miejscami straszne... Boję się, że przy twardszym zawieszeniu będę mógł 50km/h osiągnąć jedynie na obwodnicy lub na wyremontowanych drogach Ewentualnie na innych gubić plomby Albo co trochę prostować felgi (a na wiosnę będę nowe 16" )
_________________ "Gdy człowieka ukąsi wampir, staje się wampirem.
Mam wrażenie, że naszych polityków pokąsały barany"
laurenth1981 [Usunięty]
Wysłany: 16-12-2008, 19:26
Przyzwyczaisz się do takiego zawiasu Zawsze przecież możesz na dziurach zwolnić, a pózniej pedał w podłogę i siup Zobaczysz jak dobrze się jezdzi na nizszym i twardszym zawieszeniu. Zwłaszcza na torze Poznań Miałem okazję przetestować i nie żałuję, że twardo zrobiłem...
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączyła: 11 Sie 2007 Posty: 1138 Skąd: Warszawa
Wysłany: 19-12-2008, 10:24
A mnie dzisiaj chłopaki na serwisie uświadomili czemu mam tak pościnane opony przednie od wewnętrznej strony. Zmieniałam sprężyny z przodu i nie ustawiłam geometrii. Podobno przy zmianie sprężyn trzeba ją koniecznie ustawić, bo będzie efekt jak u mnie.
Paola, w SC nie ustawiałem geometrii i było oki, ale juz w Pumie też nie ustawiałem i nie jest juz oki choć coprawda mam owiele niżej opuszczone auto niz z tyłu.
Hadzi, to, że nie ustawiałeś nie znaczy, że tak się powinno robić. Masz szczęście...
Paola, chłopaki dobrze mówią. Po każdej ingerencji w zawieszenie konieczne jest sprawdzenie i ewentualne ustawienie geometrii.
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
tieesto [Usunięty]
Wysłany: 19-12-2008, 23:09
może nie każdej ale po zmianie sprężyn gdzie zmienia sie wysokość jest to jak najbardziej wskazane, zmienia sie pochylenie kół przez co własnie tnie opony i nie tylko, przy dużych obniżeniach seryjna regulacja jest za mała i wtedy trzeba zanabyć regulowane wachacze przynajmniej tak jest w civicu, nie wiem jak to sie ma do Pumy.
tieesto, każda ingerencja w zawieszenie może spowodować różnicę w geometrii w porównaniu do zalecanych danych. Powiem więcej, ze względu na nasze drogi, a raczej ich opłakany stan, sprawdzenie ustwawień zawieszenia powinno się robić co jakiś czas. Np. gdy czujemy, że coś z samochodem jest nie tak (np. ściąga na któraś stronę mimo prawidłowego ciśnienia w oponach) albo gdy samochód "zaliczył" jakąś większą dziurę w jezdni.
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
Hadzi [Usunięty]
Wysłany: 20-12-2008, 14:38
Opoya, teraz to juz wiem... Ale widzisz, w poprzednim aucie nic sie nie działo - być moze niezbyt duzo miałem obnizone dlatego nie wystapiło to zjawisko, ale juz w Pumie tak.
dbr*
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Dołączył: 11 Lis 2008 Posty: 26 Skąd: ŁDZ
Wysłany: 27-03-2009, 16:24
witam serdecznie, ja takze chcialem odswierzyc troche temat. a minowicie, bije mi strasznie pupcia w pumce, okazalo sie ze mam kompletnie wybite tuleje na tylnej belce. Wiec z moim ala mechanikiem doszlismy do wniosku ze jak juz to bedziemy wymieniac to autko przy okazji zaliczy glebe szukam odpowiednich sprezyn, najlepiej progresywne. Obczailem co nieco temat i znalazlem takie cus:
niestety za wielu pozytywow nie slyszalem o tej firmie (jamex), nawet cena tez stosunkowo sie rozni od Mad. tylko ze o firmie mad takze nic nie slyszalem
mam standardowe pumowskie zawieszenie i wszystko z nim ok, amorki i cala reszta stwierdzono zyletke. wiec nie chialbym wymieniac na cos innego, tylko zamontowac sprezynki... czy jest mozliwe z tym sprzetem? doradzcie co i jak. moze macie inne pomysly na firme sprezyn, mad to podobno holenderska firma...
laurenth1981 [Usunięty]
Wysłany: 27-03-2009, 17:41
No na seryjne amorki możesz założyć sprężyny obniżające, jednak ja Jamexów ani tych Mad-ów bym nie brał Szukaj może jakis używanych sprężyn Eibach lub Weite'c.
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 26 Cze 2008 Posty: 130 Skąd: nowy sącz
Wysłany: 29-03-2009, 17:16
ja mam takie pytanko... tak z ciekawości mógłby ktoś ( kto ma seryjną pumke ) zmierzyć wysokość od rantu do ziemi przy 15" ?? pytam bo na gwincie różnice miałem kosmiczną a na eibach to jakoś tak dziwnie jest....
pozdrowionka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum