Klub Forda Pumy

[Błażej]

Na wstepie witam wszystkich. Od niedawna jestem właścicielem Pumy 1.7, i napotkałem taki oto problem...,gdy wciskam sprzęgło jest cisza,a gdy wyciskam i stoi na biegu jałowym słychać szumy,znajomy mi powiedział że jest to łożysko oporowe w skrzyni biegów....,tak poza tym mam kilka pytań ponieważ auto jest nowe a jeszcze nie bardzo jestem w temacie..

1. Ile kosztuje takie łożysko wraz z simeringiem?
2. ile kosztuje zestaw zaworów i czy pasują one od innego forda? (musze wuymienić uszczelkę ponieważ poci się spod klawiatury)
3. Czy przy zmianie uszczelki konieczne jest planowanie głowicy?

Liczę na Wasze wypowiedzi, pozdro

Na wstepie witam wszystkich. Od niedawna jestem właścicielem Pumy 1.7, i napotkałem taki oto problem...,gdy wciskam sprzęgło jest cisza,a gdy wyciskam i stoi na biegu jałowym słychać szumy,znajomy mi powiedział że jest to łożysko oporowe w skrzyni biegów....,tak poza tym mam kilka pytań ponieważ auto jest nowe a jeszcze nie bardzo jestem w temacie..

1. Ile kosztuje takie łożysko wraz z simeringiem?
2. ile kosztuje zestaw zaworów i czy pasują one od innego forda? (musze wuymienić uszczelkę ponieważ poci się spod klawiatury)
3. Czy przy zmianie uszczelki konieczne jest planowanie głowicy?

Liczę na Wasze wypowiedzi, pozdro

[Tomu]

Odnośnie łożyska dociskowego,to zazwyczaj wymienia się je razem z tarczami. Nie opłaca się inaczej, bo koszt samego rozebrania sprzęgła jest dośc znaczny. Jeśli znajdziesz niedrogiego mechanika, to w kwocie ok. 1 tys. zł powinno się zamknąć. Pamiętaj,że szumiące łożysko oznacza że niedługo się ono po prostu rozpadnie - zazwyczaj gdzieś na środku drogi, w najmniej oczekiwanym momencie... Tak więc nie opłaca się ryzykować. Nie rozumiem natomiast za bardzo o co Ci dokłądnie chodzi z tymi zaworami? Wycieki oleju spod pokrywy zaworów,to dośc częsta i niegroźna usterka - nie mająca nic wspólnego z wymianą zaworów czy planowaniem głowicy.

Odnośnie łożyska dociskowego,to zazwyczaj wymienia się je razem z tarczami. Nie opłaca się inaczej, bo koszt samego rozebrania sprzęgła jest dośc znaczny. Jeśli znajdziesz niedrogiego mechanika, to w kwocie ok. 1 tys. zł powinno się zamknąć. Pamiętaj,że szumiące łożysko oznacza że niedługo się ono po prostu rozpadnie - zazwyczaj gdzieś na środku drogi, w najmniej oczekiwanym momencie... Tak więc nie opłaca się ryzykować. Nie rozumiem natomiast za bardzo o co Ci dokłądnie chodzi z tymi zaworami? Wycieki oleju spod pokrywy zaworów,to dośc częsta i niegroźna usterka - nie mająca nic wspólnego z wymianą zaworów czy planowaniem głowicy.

[Boogie]

Mi szumiało tak nawet po wymianie. W każdym samochodzie inaczej silnik pracuje z wciśniętym sprzęgłem i bez sprzęgła. No chyba że ten szum jest już intensywny.

[Opoya]

Błażej, uzupełnij profil (szczególnie o dane Pumy) i przedstaw się w odpowiednim do tego dziale.

Nie wiadomo jaki masz silnik w Pumie, ale jeśli 1.7, to głowicy w tym silniku się nie planuje.

[Błażej]

Dobrze, juz poprawiłem:) Powie mi ktoś ile kosztuje takie łożysko wraz z simmeringiem?

P.S Czy takie delikatnie ''cykanie'' z silnika to już taki urok tych silników 1.7zetec? (biorę pod uwagę pracę silnika Fiesty) Bo jestem straszny panikarz, bo wymysliłem sobie ,że zawory itd..., te silniki maja tak chodzić?

Dobrze, juz poprawiłem:) Powie mi ktoś ile kosztuje takie łożysko wraz z simmeringiem?

P.S Czy takie delikatnie ''cykanie'' z silnika to już taki urok tych silników 1.7zetec? (biorę pod uwagę pracę silnika Fiesty) Bo jestem straszny panikarz, bo wymysliłem sobie ,że zawory itd..., te silniki maja tak chodzić?

[Benon]

Delikatne cykanie to moim zdaniem urok tych silników, sam się tym przejmowałem po zakupie pumeksa.

[Błażej]

Benon, to mnie trochę podbudowałeś:) A więc to zostawmy na bok, zresztą silnik fiesty chodzi jak śrutownik niezależnie od przebiegu,a autka chodzą...

Druga sprawa dotycząca silnika to delikatne gwiżdzenie, piszczenie,takie szumiące piszczenie. (nie wiem jak to określić) Może któraś pompa? Wie ktoś? Pozdrawiam wszystkich

Benon, to mnie trochę podbudowałeś:) A więc to zostawmy na bok, zresztą silnik fiesty chodzi jak śrutownik niezależnie od przebiegu,a autka chodzą...

Druga sprawa dotycząca silnika to delikatne gwiżdzenie, piszczenie,takie szumiące piszczenie. (nie wiem jak to określić) Może któraś pompa? Wie ktoś? Pozdrawiam wszystkich

[wąski]

może któraś rolka, pompa wody, albo pasek rozrządu ociera ci o obudowę... daj sobie spokój z opisywaniem dźwięków i podjedź poprostu do dobrego mechanika i w 5 minut będziesz wiedział wszystko.

[Błażej]

Rozrząd zmienię na ''dzień dobry'' ,dopilnuję tego, dzięki za odpowiedzi

Rozrząd zmienię na ''dzień dobry'' ,dopilnuję tego, dzięki za odpowiedzi