Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
Wysłany: 29-03-2007, 17:49
to teraz taka sytuacja: wiesz że wszyscy muszą jeździć na światłach, przyjmujesz że wszyscy jeżdzą, wyprzedzasz autko z dużą prędkością i w oddali widzisz samochód z naprzeciwka który ma światła wyłączone, myślisz OK stoi sobie gościu na poboczu więc droga wolna, wyprzedzasz a to był ktoś kto też gnał z tym że bez świateł i co? i czołówka. Druga sprawa, dużo jest bohaterów którzy nawet przez Zime jeździli z postojowymi i przeciwmgielnymi bo to bayerancko wygląda. I teraz takich będzie więcej bo przez cały rok będą jeździli na przeciwmgielnych. I będą Cie oslepiali bo pokupili sobie 20 letnie beemki czy stare golfy z ślepiącymi źle ustawionymi przeciwmgielnymi. OK spoko jesli trzeba jeździć cały rok to będę jeździć cały rok. Ale nadal nie widze sensownego powodu dla którego poprawi to bezpieczeństwo na polskich drogach. Jeszcze jedna kwestia, w niemczech nawet w zimie nie ma obowiązku jazdy na światłach w dzień przynajmniej tam gdzie jeźdze. Bo jechałem w okresie zimowym w tym roku i nawet Ci którzy brykają 200km/h jadą bez świateł (była ich przynajmniej połowa) a wypadków jest mniej niż w polsce.
Dla mnie bezpieczeństwo na drogach poprawi sie dopiero wtedy gdy znikną dziury z polskich ulic, gdy zrobią porządne autostrady takie jak na zachodzie.
to teraz taka sytuacja: wiesz że wszyscy muszą jeździć na światłach, przyjmujesz że wszyscy jeżdzą, wyprzedzasz autko z dużą prędkością i w oddali widzisz samochód z naprzeciwka który ma światła wyłączone, myślisz OK stoi sobie gościu na poboczu więc droga wolna, wyprzedzasz a to był ktoś kto też gnał z tym że bez świateł i co? i czołówka.
hmm...... no wiesz jest jeszcze coś takiego jak zasada "ograniczonego zaufania" jeżeli jedziesz za gościem który daje kierunek w prawo a skręca w lewo i Ty w niego przywalisz to w najlepszym przypadku wina będzie po 1/2 na stronę. Tak samo będzie ze światłami. Musi upłynąc dużo czasu zanim wszyscy się przyzwyczają. Do niedawna 80% aut w PL to byly "maluchy" w ktorych światła działają jak działają ,poza tym akumulator się szybko wyczerpywał i ludzi trudno namówić do zmiany przyzwyczajeń. Kilkadziesiąt lat "zaboru" zrobiło swoje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum