Przesunięty przez: Gaydek 25-12-2006, 23:18 |
Dziwne problemy z silnikiem |
Autor |
Wiadomość |
BR
Crank
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 23 Lip 2006 Posty: 40 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 05-11-2006, 15:14 Dziwne problemy z silnikiem
|
|
|
Od kiedy pojawily sie przymrozki Pumka zaczeła mi wariowac : /
Cieżko ją odpalić! Po uruchomieniu silnika pracuje przez 2,3 sekundy i gasnie. Za którymś razem z kolei jak odpale z wcisnietym gazem i potrzymam ja chwile na 3tys tak zeby sie zagrzala to jestem w stanie pojechac. Niesty autko zaczyna sie dusić przy ruszaniu z niskich obrotów. Zeby tego było mało to jeszcze ogrzewanie zaczyna sie coś kaszanić, mianowicie jak jezdze 3-4tys obr. to wieje ciepłym powietrzem a jak dojezdzam do swiatel itp to momentalnie zaczyna sie ochładzać...
(niedawno miałem wymieniany silniczek krokowy, swiece i kable WN - czy to możliwe ze cos mi spitolili podczas wymiany lub założyli niedokladnie, np niedosniete kable NW ?)
Plz HELP. |
Ostatnio zmieniony przez Gaydek 05-11-2006, 15:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gaydek
admin
Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 6402 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 05-11-2006, 15:39
|
|
|
Akumulator? |
|
|
|
|
BR
Crank
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 23 Lip 2006 Posty: 40 Skąd: Mielec
|
Wysłany: 05-11-2006, 18:11
|
|
|
Obyś się nie mylił bo mi tu starszy już wkręcił ze mi płyn mógł zamarznąć i glowica gdzies puściła w wyniku czego zalewa silnik
Najgorsze jest to że akumulator ładnie kręci nie wydaje się być zły. |
|
|
|
|
dr.Killer
Dołączył: 18 Lip 2006 Posty: 115 Skąd: Oleśnica
|
Wysłany: 05-11-2006, 19:08
|
|
|
Jeśli masz nowe świece to je odkręć i zobacz jak wyglądają jeśli wszystkie dobrze spalają to raczej nie powinno być obaw o uszczelkę czy głowice.
Co ty masz za płyn ze mógł ci zamarznąć jak jeszcze takich mocnych przymrozków nie był, wymień na coś normalnego. |
_________________ FOTKI ZE ZLOTÓW MUSTANGA
DO PRZODU BOKIEM...
|
|
|
|
|
Lukas
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 29 Wrz 2004 Posty: 198 Skąd: Pruszków
|
Wysłany: 05-11-2006, 21:38
|
|
|
Jeżeli chodzi o ogrzewanie to możesz sprawdzić czy działa ci termostat.
Co do odpalania to może w sondzie lambda popsuła się grzałka i jeżeli silnik jest zimny to trudno go uruchomić. niestety nie da się wymienić samej grzałki więc trzeba kupić nową sonde. |
_________________ UZNANIE W WIELKOPOLSCE. |
|
|
|
|
Bacha
& Łasia
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Melina Blue
Dołączyła: 01 Mar 2005 Posty: 587 Skąd: Nisko
|
Wysłany: 06-11-2006, 18:44
|
|
|
a mnie dziś spotkała straszna przygoda... w sumie to z mojej winy bo się (wku*w*) jakis idiota/ka zastawił mi brame.Po 2 godz. czekania na własciciela stwierdziłem, że wyciągne zaczep i line i po problemie po 3 metrach wyszarpywania passata z pod bramy w kabinie poczułem straszny smród jak by sie coś jarało i kłeby dymu buchające z pod maski ale na szczescie płomieni nie było po dłuższej chwili odpaliłem pumke i przejechałem jakieś 400 metrów zaczeło coś piszczeć jak by pasek i dziwne odgłosy od strony rozrządu, a dym wydobywał się gdzieś z okolic korektora wydechowego... Jak myślicie coś poważnego mogłem uszkodzić ??? ... Łasia. |
_________________ http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=444
http://polskajazda.pl/Samochody/Ford/Pum/39500
pytasz jaki mam silnik wystarczający by złoić Ci dup* ...
|
|
|
|
|
Jacek
Dołączył: 06 Mar 2005 Posty: 272 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 06-11-2006, 21:35
|
|
|
Łasia Ty to masz genialne pomysły, Pumexem pasata szarpać.
A tarcza sprzęgłowa Ci nie poszła.
Poza tym to zobacz uszczelkę pod głowicą. Mógł Ci się wylać olej na rozgrzany blok silnika a wtedy będzie śmierdzieć i dymić. Pasek mógł się ślizgać bo olej na niego chlapnął.
Jak nie było metalicznego dźwięku to myślę że nic poważnego się w silniku nie stało.
Jakby poszedł rozrząd to raczej byś daleko nie pojechał.
Najlepiej to jak podjedziesz do mechanika i on Ci obejrzy silnik |
_________________ www.nieruchomosciwysocki.pl |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 07-11-2006, 08:25
|
|
|
A myslem ze tylko ja mam takie genialne pomysly jak holowanie Toledo II z przyczepa zaladowana kamieniem |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
foo
W pyteczke
Dołączył: 14 Wrz 2004 Posty: 764 Skąd: Manila
|
Wysłany: 07-11-2006, 09:49
|
|
|
jak dla mnie to sprzęgło... może nawet niekoniecznie poszło ale ciut mocniej się 'zużyło' |
_________________ powered by peżot_kombi_diesel_automat (C) Gaydek
Heinz up, baby Heinz up! |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 07-11-2006, 09:55
|
|
|
Sprzelo daje jedynie specyficzny zapach. Mogla pasc uszczelka pod glowica bo sie przegrzala. Generalnie naprawa nie bedzie powazna bo jak koledzy juz zauwarzyli nie bylo metalicznego dzwieku jaki wydaje rozlatujacy sie rozrzad. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|