leman, dzięki
To nauka mojego mechanika. On właśnie takie ma podejście, szukać przyczyny, a nie wymieniać pół samochodu, bo może się trafi... Poza tym nie dość, że pozwala przyglądać się co i jak robi, to jeszcze o tym opowiada. Jeździłam do niego z Fiestą, później z Pumą, a teraz z Focusem. Zawsze się śmieję, nawet jadąc na wymianę kloców czy oleju, że jadę, by dopieścił mój samochód. I przyznam, że dużo mnie nauczył, tym bardziej, że nie tylko słucham, ale i pytam, a on chętnie odpowiada...
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
Ostatnio zmieniony przez Gaydek 01-06-2015, 22:37, w całości zmieniany 1 raz
Vinci21
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 01 Maj 2015 Posty: 13 Skąd: Raszyn
Wysłany: 01-06-2015, 21:33
Mówi że silnik nie bierze oleju, wyciek jest zewnętrzny i co jakiś czas uzupełnia go dolewając co nieco. Generalnie silnik przed uszczelnienem ciekł podobno i to dość ostro. Kumplel po kupieniu jej zostawił ją na noc chyba a tam z rana plama na kostce No i potem poszedł silnik do uszczelniania, ale cytuje "ten jeden wyciek to olał bo ciężko się było tam dostać a niczym on nie wadzi". Według jego relacji kapie sobie codziennie kropla oleju i ot wszystko. Nie oczekuje że 17letnia pumka będzie ideałem Raczej chodzi o to co to może być...I jaka szansa że kupie pojeżdże pół raku a tu się okaże że pół silnika do wymiany
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 434 Skąd: okolice śląska
Wysłany: 01-06-2015, 21:46
Vinci21; po tym co piszesz, kumpli nie zaproponuję ci zmieniać. Ale proponuję ci, znajdź sobie inną pume, taką zadbaną !
17letnia puma może być idealna!! trzeba było tylko o nią dbać, potem dopieścić
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2001
Kolor Pumy: Amparo Blue
Dołączyła: 04 Lip 2014 Posty: 199 Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 01-06-2015, 22:38
Jak ktoś widzi, że mu olej ucieka a to olewa to olej taką Pumę bo to mi wszystko mówi o właścicielu. Znajdziesz w niej kwadryliony innych usterek, które "nie wadzą". Nie warto.
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 25 Cze 2012 Posty: 277 Skąd: Poznań
Wysłany: 02-06-2015, 19:01
Co by nie było. Ja osobiście samochodu jakim jest ford puma nie polecam. Przjeździłem tym autkiem 4 lata. Jakie są moje spostrzeżenia ? Po pierwsze auto wyjątkowo nie otwarte na jakiekolwiek modyfikacje - bynajmniej zawieszenia. Ogólnie cały ukłąd przeniesienia napędu to lipa. Przeguby nie dostosowane do mocy i masy autka. Drugie primo to sam silnik. Apetyt na olej spory, nawet bardzo spory. Ale ostrzegają o tym nawet w katalogu.. Wiec czego tu oczekiwać. Kolejny aspekt to ergonomia wnętrza, której nie ma. Wnętrze jest do granic możliwości nie przemyślane, ciasne - jeśli masz powyzej 189 cm wzrostu lepiej odrazu wytnij sobie otwór na głowę.. Oświetlenie zewnętrzne - tutaj także jedna wielka ciemność, jeśli juz zdecydujesz sie na ten samochód to przygotuj się ze będziesz po kilkakroć wychodził z auta i sprawdzał czy masz włączone światła. Tyłek ratuje zestaw Hid'ów chociaz z drugiej str,to nielegalne a dwa ze niebezpieczne dla innych uzytkowników drogi. Co na plus auta? kurde naprawdę cieżko znaleźć cokolwiek. No może stylistyka chociaż jest słowo które dobrze ją opisuje - kontrowersyjna i budzi skrajne emocje ; ) szczególnie jeśli jesteś facetem a masz juz tą swoja czerwoną pumę, która powszechnie uważana jest za damski samochód Reasumując :
do kwoty na którą będziesz musiał wydać na Forda pumę a jest to od 5000 - za zajechane padła do 7600 gdzie juz zaczynają sie ciekawe egzemplarze, proponowałbym dołożyć pare groszy i kupić coś niemieckiego lub japońskiego. Bardzo dobrą propozycją jest BMW E36 cupe, chodzą za grosze a są niesmiertelne pod każdym względem skończywszy na stylistyce oczywiście . Tyle z mojej strony jakbyś miał jakies pytania wal śmiało na priv odpowiem na każde pytanie zwiazane z pumą Pozdro !
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 22 Kwi 2014 Posty: 243 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: 02-06-2015, 19:33
pawcioss napisał/a:
Bardzo dobrą propozycją jest BMW E36 cupe
Do tego proponuję zgolić głowę na łyso, kupić jakieś dresy, maksymalnie obniżyć i już możesz wyrywać szlaufy na mieście. Oczywiście grożenie ludziom wpier*** jak najbardziej wskazane ^^
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 434 Skąd: okolice śląska
Wysłany: 02-06-2015, 19:55
pawcioss; jak lobbujesz za Bolidem Młodzieży Wiejskiej, rób to choć z odrobiną rzetelności, a nie negatywnego porównania. Puma jest tym "coś niemieckiego", a na pewno tylko w Niemczech była produkowana. I nawet coś ma z japońskiego. Puma w latach produkcji klasyfikowana była w segmencie G. Młodzieżowa seria E3 jest rodzinnym segmentem D.
To tak jakby ktoś chciał kupić chleb, a Ty przekonujesz, że bułki są lepsze ale te czerstwe
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 15 Kwi 2014 Posty: 247 Skąd: Częstochowa
Wysłany: 02-06-2015, 20:06
Japończyk mają fajne silniki dynamiczne(nie wszystkie), które praktycznie nie zużywają oleju.
Bezawaryjne... hehe w pawie nowym aucie wymieniałem tyle części że można kupić dwie Pumy. Blacha papier-trzeba uważać przy myciu aby wgnieceń nie zrobić.
Radość z prowadzenia porównywalna do prowadzenia taczki.
Bmw- no cóż nowe pewnie fajne. Ale 10-15 -letnie to w 99% powypadkowe,
zajechane trupy z nowym lakierem z komisu- warsztatu '' Igła'' Mirosław Łakomy Zdzisław Pazerny. Pewnie w małej miejscowości pod remizą, po kilku wytrawnych napojach marki ''Ciemność widzę'' robi wrażenie na młodych damach w białych kozaczkach.
Jeździłem wieloma autami różnych marek: Audi, Fiat, Ford, Mercedes, Peugeot, Suzuki itd.
Każde ma swoje zalety i wady. Puma też ma wady, jednak ma tyle zalet że musiałbym pisać jeszcze godzinę.
Mogę polecić z czystym sumieniem
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2001
Kolor Pumy: Amparo Blue
Dołączyła: 04 Lip 2014 Posty: 199 Skąd: Siemianowice Śląskie
Wysłany: 02-06-2015, 22:03
Nie wiem czy z moim 1.6 jest coś nie halo bo nie dolałam mu ani kropli póki co D:
Jak dla mnie stara zasada: paruletni samochód tak czy siak wymaga opieki a to zależne jest od poprzednich właścicieli. Jeśli ktoś dbał to mamy mało roboty a jeśli była to zabawka do zajechania to sprawa jasna.
Inną sprawą jest to, że jeśli ktoś kupuje mały samochód a ma 2,20m i wazy 2 tony no to gratuluję mu inteligencji. Proponuję dla podniesienia doznań kupno smarta.
Co do świateł mam Night Brakery i naprawdę nie mam żadnych problemów z widocznością. Fabryczne faktycznie są mega kiepskie ale polerka starych kloszy + wymiana na coś mocniejszego daje legalne spore rezultaty.
Mnie póki co wkurza tylko układ krótkich biegów bo jak jedziesz powyżej 130km/h to obrotomierz nieźle szaleje. Zdecydowanie brakuje mi tam 6 choć rozumiem, że zupełnie nie trafiam w przeznaczenie. Cóż, przeżyję.
Dla mnie wybór modelu to rzecz czysto indywidualna. Ktoś musi po prostu czuć, że "to ten" a nie wsiadać do tego co najtańsze i się cieszyć nową Pandą
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum