Klub Forda Pumy Strona Główna Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Gaydek
25-12-2006, 22:08
WODA POD NOGAMI pasażera..
Autor Wiadomość
tusia8510 
Tempus fugit...


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008
Posty: 2126
Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 22-09-2012, 22:57   

No tak, wiadomo. BTW ile mogliby za takie coś zawołać? Pewnie ciężko określić :???: Bo wydaje mi się, że to po prostu musi gdzieś tamtędy lecieć.
_________________
https://www.ratujemyzwier...-dla-kulki-otoz
 
 
trojan6 
Alfa Romeo GT 1.8TS


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1830
Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 24-09-2012, 08:03   

Z tego co ja wiem to lakiernicy cenią się... Tusia może płaszcz przeciwdeszczowy dla Pumki?
_________________
Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
 
 
silverstar 

Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Jewel Green
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 116
Skąd: Białystok
Wysłany: 31-05-2013, 13:05   

No i jak z tą wodą udało się rozwiązać? Bo u mnie też jakby właśnie leci strużka wody na linii słupka pod schowkiem. na razie odchyliłem trochę filcu i widzę jak strumyk płynie z wolna w rancie (zagięciu).

tusia powiedz czy znalazłaś i gdzie się poruszać aby znaleźć tą wadę
 
 
ugryze 

Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Pacific Green
Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 24
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 31-05-2013, 16:24   

U mnie też się ostatnio po jeździe w deszczu pojawił basen u pasażera. Czy może to mieć związek z niedziałającym silniczkiem klapy obiegu wewnętrznego?
_________________

 
 
tusia8510 
Tempus fugit...


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008
Posty: 2126
Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
Wysłany: 31-05-2013, 18:42   

U mnie znalezione. Wyjmij wygłuszenie od samej góry żeby mieć lepszy dostęp. Jeśli jak u mnie z rantu, samego rantu od samej góry, to przejdź od strony komory silnika, wyjmij zbiorniczek wyrównawczy, tę uszczelkę na przegrodzie z podszybiem, dalej tę przegrodę chyba też można i tam szukaj na łączeniu blach. Lej powoli wodą i patrz gdzie leci. Oczywiście najpierw dokładnie wyjmij cały syf, ziemie, liście itp. z podszybia. Udrożnij odpływy z podszybia.
_________________
https://www.ratujemyzwier...-dla-kulki-otoz
 
 
Lula 
i PanKierownik


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączyła: 05 Lip 2007
Posty: 182
Skąd: Mogilno Strzelno
Wysłany: 03-06-2013, 08:43   

i u nas odkryliśmy wodę pod siedzeniem pasażera.
konkretnie, podstępnie, bo pod dywanikiem, i musiało się jej sporo nazbierać zanim zauważyliśmy [a zauważyliśmy szukając przyczyny podejrzanie dużego parowania szyb...]

problem - rozwiązany, potwierdzony podczas ostatnich, deszczowych tygodni.
okazało się, że rozszczelnił się kit w narożniku pomiędzy komorą silnika a wnętrzem - warto opisać, bo wygląda na to, że u kilku osób wystąpiło to samo, więc następni będą mieli łatwiej, bo szukania trochę było...

my zdejmowaliśmy deskę, żeby "naocznie" szukać, aczkolwiek chyba nie jest to konieczne - patrz załączone fotki.

widok ogólny zdjętej [no, może nie do końca...] deski:


tu znaleźliśmy przyczynę przecieku [nie była to aż taka dziura jak widać - powiększyłem ją śrubokrętem :-D ], tak naprawdę to wcale dziury tu nie było widać / czuć - ale lejąc wodę od zewnątrz to tu właśnie ona się powoli przesączała.
jak pisał ktoś wcześniej - aby dotrzeć do tego miejsca wystarczy palcem "pojechać" po narożniku, od dołu aż do tego kąta, jak zaznaczono na fotce. nie ma za dużo miejsca, ale da się wymacać.
dziurę robiłem śrubokrętem, aby wyjść na wylot i wiedzieć gdzie to jest, a także po to, aby łatwiej uszczelnić - pewnie wypadałoby jakiegoś specjalistycznego kitu użyć, ja miałem pod ręką silikon - więc wciskałem w tę dziurę od środka, aż zaczął wychodzić na zewnątrz, tj. w komorze silnika.


tu widać miejsce, gdzie wyszedł śrubokręt - warto wyjąć zbiornik wyrównawczy i zdjąć ten plastik na przegrodzie, jak opisuje tusia





dwie fotki poglądowo, jak wygląda przy zdejmowaniu deski, dla tych których ciekawi, którzy planują - nie jest aż taka tragedia, aczkolwiek łatwo też nie jest :-)
no i fakt, że zdejmowaliśmy tylko tyle na ile to konieczne...






efekt powyższego jest - wysuszyliśmy wnętrze, i wreszcie można bezstresowo umyć auto czy zostawić na deszczu. no i założyć z powrotem dywanik :-)
_________________

 
 
 
trojan6 
Alfa Romeo GT 1.8TS


Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008
Posty: 1830
Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 30-09-2013, 21:28   

Chyba przyszła moja kolej na powódź w aucie. Mam od strony kierowcy mega kałuże pod dywanikiem. Gdzie polewać i co odsłonić, żeby znaleźć tą dziurkę? Bo zaklejenie pół "rynienki" pod maską to chyba słabe rozwiązanie...
_________________
Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

© 2000-2021 klubpumy.pl | wykonanie: zespół | hosting: WEBdev

Korzystanie z forum oznacza akceptację regulaminu w aktualnym brzmieniu (ostatnia aktualizacja: 18.08.2013)

Kontakt: admin@klubpumy.pl



phpBB by przemo