1.
a) W miarę bezpieczne.
b) Ma uszczelkę. Podobną do tej, którą ma pompa wody.
c) Tak, ja.
d) Króciec wodny???:
http://allegro.pl/ford-pu...3193082524.html
e) Widać na zdjęciach z aukcji powyżej.
2. Ten zaznaczony na purpurowo idzie do chłodnicy (wąż dolny), a ten na brązowo do elektrozaworu nagrzewnicy (wąż górny).
3. Króciec listwy wtryskowej?
3. U mnie też jest wciskane.
4. Wg mnie to "zużycie stanu wizualnego" i za bardzo nie ma nic do jego prawidłowego działania.
5. Nie gwint, tylko chyba nakrętka już zjechana... . A żabkę masz? Jest wystarczająco miejsca, żeby tam nią podejść?
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 16-05-2013, 16:28
Dzięki Tast za odpowiedź.
1a. Nadal boję się...
1b. To dobrze, że jest uszczelka. Niestety nie wiem jak wygląda ta od pompy wody. Pogoglować muszę.
1c. Jak wsadzałeś z powrotem to tylko standardowa uszczelka i żadnego silikonu termicznego? Nic nie ciekło?
1d. Super. Tego foto było mi trzeba .
1e. Czyli 4.
Chyba mimo wszystko przekonam się do wyjęcia tego.
2. Chodziło mi bardziej czy np. wąż jeden to obieg duży a dwa to mały. Lub jeden i drugi to ten sam obieg duży.
3. Acha, to no stres.
4. Super, bo wstyd sie przyznać ale to co tam jest to moja robota . Muszę klucze kupić oczkowe działające na zasadzie grzechotki.
5. Mam żabkę ale brak podejścia. Trzeba by "rączkę" 5 centymetrową...
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
Nie ma się co bać. Ja złożyłem wszystko na starą uszczelkę, bez żadnego silikonu i nic nie cieknie.
Co do obiegów, to jeżeli termostat jest zamknięty to wąż dolny (na lewo od czujników temp.) nie podaje płynu na chłodnicę, czyli jest tak zwany mały obieg. Drugi wąż (górny, na prawo od czujników) podaje płyn na elektrozawór nagrzewnicy.
Co do tego drugiego czujnika to chyba faktycznie lepiej byłoby cały ten element z czujnikiem odkręcić od głowicy i "na stole" próbować ten czujnik wykręcić.
Daj znać jak zrobisz jakieś postępy .
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2001
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 201 Skąd: Katowice
Wysłany: 16-05-2013, 21:45
Tast napisał/a:
d) Króciec wodny???:
Może to też nazywać się podpora cewki zapłonowej.
Co do składania na starych uszczelkach, ja wspomagam cieniutką warstwą silikonu firmy reinz Reinzosil
Od siebie dodam:
U mnie w 1.6 występuje tylko 1 czujnik, na środku głowicy między 2 a 3 świecą.
Po załączeniu klimy wentylator powinien załączać się często na krótkie okresy czasu, chłodnica z klimy musi być schładzana i nie ma to nic wspólnego z temperaturą silnika.
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 17-05-2013, 13:34
W głowie mam jeszcze jedną teorię. Czy możliwe jest, że mam zapowietrzony układ i dlatego złe są wskazania i jeździłem z zapowietrzonym z półtora roku?
Bo strzałka temp. "rusza się", ale dochodzi max do między O a R a przy szybszej jeździe spada poniżej N, więc to raczej nie halo.
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
trojan6, ja ze swoją pumą miałem identyczne problemy i poprawiło się dopiero po płukaniu nagrzewnicy tzn. zdjąłem węże z zaworu nagrzewnicy, pod jeden króciec podłączyłem węża z wodą bieżącą i odkręciłem na maksa. przez dobrą chwilę wylewał się szlam a potem już czysta woda. dodatkowo termostat ori i czujnik na zegary ori. dopiero te sprawy spowodowały, że wskazówka stała prawie w pionie (zawsze brakowało jej jakieś 2-3 milimetry). walczyłem z tym przez trzy lata.
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 18-05-2013, 11:33
Czyli trzeba zdjąć całą deskę. Czy jest inny sposób, żeby dostać się do nagrzewnicy?
[ Dodano: 22-05-2013, 08:33 ]
Dałem ciała, przyznaję się. Wczoraj oddałem auto do mechanika na wymianę czujnika. Brak czasu i dobrych narzędzi. Oczywiście nie obyło się bez odkręcania króćca wodnego.
Strzałka teraz chodzi odwrotnie, niż to było dotychczas. Zamiast między N a O, to teraz chodzi między M a L, więc chyba jest jeszcze gorzej. Ponadto mechanik zalał za dużo płynu chłodniczego, a ja nie sprawdziłem. Dziś po dojechaniu do pracy (30KM), odkręciłem korek zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego, chciałem spuścić nadmiar powietrza, to płyn aż buchnął. Do tej pory nie zdarzyło mi się to.
Liczę na to, że być może układ jest słabo odpowietrzony. Może trochę rozgrzewania, chłodzenia z otwartym korkiem, plus ściskanie za węże pomoże. Podłączę pod skaner i sprawdzę czy się włącza wiatrak na 2 bieg przy 104*C.
Mam nadzieję, że "samo" przejdzie, bo jak nie to chyba się pochlastam.
Teraz zupełnie nie wiem co już robić, aby silnik nie przegrzał się i strzałka temperatury chodziła tak jak trzeba.
[ Dodano: 28-05-2013, 13:05 ]
Auto poszło na profesjonalną diagnostykę, do Pana który pracuje w autoryzowanym salonie. Stwierdził, ze silnik chodzi jak igła, wentylator normalnie włącza pierwszy bieg w 96 *C.
Nie wierzyłem mu. Dziś jechałem autem do pracy z podłączonym interfejsem. Nagrzałem, zatrzymałem się i gazowałem chwilę. Wg ELM327 i programu ForScan wentylator załączył się dopiero przy 104*C.
Byłem już przekonany 100%, że koleś mnie oszukał i jadę kupować rezystor dmuchawy. Ale wpadł mi jeszcze pomysł, żeby zobaczyć jak będzie wentylator chodził po odłączeniu od czujnika temp. na komputer. Zrobiłem. I zmiana słyszalna nawet w kabinie. Aż kurz wymiotło spod auta.
Zatem moje wnioski są takie. Mój ELM327 i Program ForScan nadaje się do kosza, a ja kupuję oryginalny czujnik temperatury na zegary.
Pan od diagnostyki twierdzi, że te wszystkie zamienniki mają różne rezystencje, a co za tym idzie wyniki ich pracy będą różnić się nieco od stanu "fabrycznego". Zatem jeżeli chce mieć tak jak trzeba to tylko i wyłącznie oryginalne części.
[ Dodano: 28-05-2013, 13:06 ]
PS. Oczywiście cieknie spod króćca wodnego, więc muss kupić silikon i uszczelnić.
[ Dodano: 10-06-2013, 16:50 ]
Po drugiej wymianie czujników wydaje się być w normie. Wskazówka temperatury chodzi w NORMAL pomiędzy "O", a "M A".
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 177 Skąd: Nowy Dwór Gdański
Wysłany: 19-12-2013, 12:03
Witam
Potrzebuję wskazówki, na temat czujników. Gdzie są i ile?
Auto łapie normalną temperaturę, ale włącza wentylator w złym momencie, nie rzadko od razu na drugi bieg, na zegarze temp. leci na L i tam się trzyma..
Mechanik znalazł jeden czujnik koło cewki, po jego wypięciu i odpaleniu samochodu wskazówka na zegarach podniosła się normalnie, więc ten nie odpowiada za zegary.. A więc gdzie znajdę ten na zegary?
W serwisie powiedzieli mi, że czujniki są dwa, obydwa w obudowie termostatu..
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 177 Skąd: Nowy Dwór Gdański
Wysłany: 19-12-2013, 12:21
trojan6, Widziałem te fotki, dlatego napisałem, bo serwis twierdzi, że czujniki są w termostacie, gdzieś tu na forum też przeczytałem to samo, dlatego pytam. Na forum pisali również, że w pumie są albo dwa, albo jeden czujnik, więc mam mętlik..
Zakładam, że będzie u mnie, tak jak u ciebie, bo mamy ten sam chyba model, tyle, że na 97'. Mechanik pewnie nie dojrzał tego drugiego czujnika, ale też chiałbym wiedzieć, który odpowiada za co
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 19-12-2013, 12:28
Myślę, że mamy tak samo. Dodam tylko, że bardzo niewygodnie go odkręcić. Trzeba użyć dobrego klucza, zdecydowanie nie biedronkowego, bo potem można żałować.
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 177 Skąd: Nowy Dwór Gdański
Wysłany: 23-12-2013, 11:45
Mam kolejne pytanie.. Jako, że czujnik na zegary kosztuje prawie 200zł, to wolałbym jak najbardziej się upewnić, że to jego właśnie potrzebuję, żeby nie okazało się, że wydałem tyle kasy na nic..
Za co odpowiada czujnik "zegarowy", czy ma on wpływ tylko na wskazania zegara, czy np. na włączanie w odpowiednim momencie wentylatora (wysyła sygnał na zegar, że jest za gorąco i jednocześnie "gdzieś", że jest za gorąco, przez co włącza się went)?
Dodam, że z wiatrakiem dzieją się dziwne rzeczy, mianowicie - nierzadko włącza się od razu drugi bieg, mimo iż pierwszy działa, bo nieraz się włącza. Mechanik tłumaczył mi to tak, że czujnik wysyła sygnał o bardzo wysokiej temperaturze i zamiast pierwszego biegu wbija od razu drugi. Czy to możliwe i czy ten czujnik "tak działa"?
Ważną sprawą dla diagnozy jest też, że gdy ustawie pokrętło nawiewu na ciepło (bez uruchamiania go) to samochód trzyma normalne wskazania, tz. nie grzeje się, a nawet jest lekko niedogrzany, chyba, że jadę daleką trasę, wtedy wskazówka leci wyżej.
Czy pokrętło nagrzewnicy ma wpływ na działanie czujnika "zegarowego" lub na jego odczyty?
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: State Blue
Dołączył: 09 Sty 2013 Posty: 735 Skąd: Pniewy
Wysłany: 23-12-2013, 12:42
Nie jestem specem bo jeszcze tego tematu nie przerabiałem w Pumie ale sądząc po schemacie z TISa, to czujnik na zegary jest tylko czujnikiem na zegary, nie ma on połączenia z modułem PCM więc nie ingeruje w działanie wentylatora chłodnicy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum