Przesunięty przez: Opoya 25-12-2006, 23:37 |
Obroty silnika |
Autor |
Wiadomość |
Patriqs
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 06 Paź 2005 Posty: 248 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 04-11-2005, 13:38 Obroty silnika
|
|
|
Mam do was pytanie...czy spotkaliście sie z czymś takim jak spadające obroty silnika np przy parkowaniu bądź w momencie włączenia klimy? Czy ktoś może wie co to może być? |
|
|
|
|
abazur
Rok prod. Pumy: 1997
Dołączył: 31 Maj 2005 Posty: 33 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 04-11-2005, 15:58
|
|
|
sprawdz czy wtyczka ci sie nie wypieła przy przepływomierzu ja miałem cos takiego jak stawałem np. na swiatłach. |
|
|
|
|
majkel23
prawniczek
Rok prod. Pumy: 1997
Dołączył: 20 Gru 2004 Posty: 83 Skąd: Prudnik
|
Wysłany: 04-11-2005, 16:02
|
|
|
Mysle ze w przypadku wlaczenia klimy to to jest normalny efekt...z reszta sie nie spotkalem... |
|
|
|
|
Patriqs
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 06 Paź 2005 Posty: 248 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 04-11-2005, 16:36
|
|
|
słyszałem taką opinię, że to może być jakiś silniczek od niskich obrotów czy coś??... co wy na to?? |
|
|
|
|
Boogie
adm
Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 2370 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 04-11-2005, 17:43
|
|
|
przy uzywaniu klimy i wszelkich urzadzen typu halmulc i swiatla normalna sprawa sa spadajace obroty. wzrasta wtedy obciazenie silnika. |
_________________ Admin jest jak pogoda - trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić, aby go zmienić
|
|
|
|
|
Speedy
czarna strzala->
Rok prod. Pumy: 2001
Dołączył: 30 Lip 2005 Posty: 906 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 04-11-2005, 22:01
|
|
|
a przy parkowaniu jak sprzeglem operujesz bez gazu tez normalka Co do przeplywomierza to nie ma nic do rzeczy..dzis pol dnia jezdzilem z wylaczonym i zadne obroty nie spadaja Przynajmniej u mnie |
_________________ "Tuning to Twój wróg"
seryjne 277PS i 367Nm ;]
------------------------------
!!=-~Speedy~-=!! |
|
|
|
|
Patriqs
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 06 Paź 2005 Posty: 248 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 04-11-2005, 22:09
|
|
|
obciążenie silnika to fakt...przy światłach, klimie i innych pierdołach ale mi coś tu nie pasuje...musze podjechać i pod komputer ją podłączyć i sie zobaczy...dzięki za info i tak |
|
|
|
|
abazur
Rok prod. Pumy: 1997
Dołączył: 31 Maj 2005 Posty: 33 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 01-02-2006, 14:59
|
|
|
No i dzis pierwszy raz moja pumka mnie zawiodła. Po przekręceniu kluczyka chodzi 3-4 sekundy i gaśnie. na wysokich obrotach za to chodzi bo jakos dojechałem do mechanika. Wymieniłem filtr paliwa ale to nie to. Myślałem że moze to pompa paliwowa ale to wykluczył mechanik bo na wysokich obrotach by gasł. Doradził mi podpiecie pod komputer. Co waszym zdaniem mogło się "rozlecieć" w mojej pumce? Szkoda mi troche tego podpinania pod kompa bo to kolejne kosztay ale chyba nie mam wyjścia? Może Gaydek lub Bankowy coś doradzą???? |
|
|
|
|
ksolk
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Dołączył: 15 Wrz 2004 Posty: 357 Skąd: Olkusz
|
Wysłany: 01-02-2006, 16:07
|
|
|
Ja miałem podobnie jak padł przepływomierz,ale później już wcale nie odpalał. |
|
|
|
|
Kurzki
Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 632 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 01-02-2006, 20:20
|
|
|
moim zdaniem , sprawdz silniczek krokowy od regulacji obrotow
tez potrafi zawodzic |
|
|
|
|
Speedy
czarna strzala->
Rok prod. Pumy: 2001
Dołączył: 30 Lip 2005 Posty: 906 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 02-02-2006, 01:35
|
|
|
Ja jezdzilem bez przeplywomierza ok 2 tygodni i zadnych efektow obocznych wiekszych nie zaobserwowalem |
_________________ "Tuning to Twój wróg"
seryjne 277PS i 367Nm ;]
------------------------------
!!=-~Speedy~-=!! |
|
|
|
|
Bankowy
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 206 Skąd: Tarnów, Kraków
|
Wysłany: 02-02-2006, 10:25
|
|
|
Proponuję zacząć od sprawdzenia silniczka krokowego - w końco to właśnie ten element jest odpowiedzialny za "wolne obroty". Najpierw - styki. Lubią zaśniedzieć, a tym samym "ginie" połączenie. Następny krok - wyjąć silniczek, rozebrać (to co się da, nie roznitowywać) i dokładnie oczyścić trzpień (kulista główka) oraz gniazdo. Na pewno będzie na nich sporo nagaru. W tym celu najlepiej użyć benzyny ekstrakcyjnej, ewentualnie jakiegoś dobrego rozpuszczalnika. W przypadki nierówności główki trzpienia/gniazda - trzeba "pobawić się" drobnym (np.500) papierkiem ściernym (najlepiej na mokro). Po w/w zabiegach dokładnie oczyścić i zamontować. Zdać relacje czy pomogło. Jeśli nie - przyjdzie czas na kolejne elementy A opisana konserwacja silniczka krokowego przyda się każdemu, kto ma przejechane 100tys.km i więcej. Pozdrowienia! |
|
|
|
|
Kurzki
Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 632 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 02-02-2006, 13:57
|
|
|
piekny opis , chyba juz to przerabiales ? |
|
|
|
|
abazur
Rok prod. Pumy: 1997
Dołączył: 31 Maj 2005 Posty: 33 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 02-02-2006, 14:03
|
|
|
dzięki bankowy
Kurzki napisał/a: | piekny opis |
podzielam uwagę kurzki-ego jutro sie za to zabiorę. Odezwę się co z tego wszystkiego wyszło.
Ps. Oby mi tylko częsci nie zostało! |
|
|
|
|
Bankowy
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 04 Sty 2006 Posty: 206 Skąd: Tarnów, Kraków
|
Wysłany: 03-02-2006, 09:59
|
|
|
Kurzki napisał/a: | chyba juz to przerabiales |
I to nie jeden raz. A w Pumie była to jedna z pierwszych czynności po zakupie auta |
|
|
|
|
|