Dymi i dymi... |
Autor |
Wiadomość |
adejawor
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 28 Kwi 2012 Posty: 30 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: 30-09-2012, 00:16 Dymi i dymi...
|
|
|
Szukałem... być może źle szukałem Ale mam takie pytanie czy to normalne że mi strasznie dymi (biały dym) z wydechu czy to silnik jest nagrzany czy zimny. Im chłodniej tym bardziej dymi. Czym jest to spowodowane? Wymaga mojej reakcji czy to normalne ? |
|
|
|
|
tusia8510
Tempus fugit...
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Posty: 2126 Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
|
|
|
|
|
adejawor
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 28 Kwi 2012 Posty: 30 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: 30-09-2012, 09:54
|
|
|
Miesiąc temu właśnie wymieniałem uszczelkę. |
|
|
|
|
tusia8510
Tempus fugit...
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Posty: 2126 Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
|
|
|
|
|
adejawor
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 28 Kwi 2012 Posty: 30 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: 30-09-2012, 10:01
|
|
|
Olej mam 10w40 Mobil 2000 razem z wymiana oleju i uszczelki 120 zł bo olej sam kupowałem. |
|
|
|
|
tusia8510
Tempus fugit...
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Posty: 2126 Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
|
Wysłany: 30-09-2012, 10:07
|
|
|
Czy na pewno wymieniałeś uszczelkę pod głowicą ?
Pytając o olej i płyn miałam na myśli czy sprawdzałes jak wygląda, czy w płynie chlodniczym nie ma śladów oleju itp. |
_________________ https://www.ratujemyzwier...-dla-kulki-otoz |
|
|
|
|
adejawor
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 28 Kwi 2012 Posty: 30 Skąd: Siemianowice Śląskie
|
Wysłany: 30-09-2012, 10:15
|
|
|
Być może byłą to faktycznie uszczelka z pokrywy silnika... Posprawdzam stan oleju płynu itd czy coś się zmienia |
|
|
|
|
tusia8510
Tempus fugit...
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 26 Wrz 2008 Posty: 2126 Skąd: Gorzów/Kołobrzeg
|
Wysłany: 30-09-2012, 10:18
|
|
|
No stawiam 100% że to nie uszczelka pod glowicą była wymieniana. Obczaj ten płyn, czy nie ma śladów oleju i korek wlewu oleju jak go odkrecisz jak wygląda. |
_________________ https://www.ratujemyzwier...-dla-kulki-otoz |
|
|
|
|
WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 30-09-2012, 10:20
|
|
|
adejawor napisał/a: | Im chłodniej tym bardziej dymi. |
to akurat normalne, jak nic nie ubywa to znaczy ze to jednak para wodna i nie nalezy sie tym przejmowac. Choc w cieple suche dni nie powinno nic dymic |
_________________ Jest: Escort 2.0 RS CABRIO 1991
Escort 1.8TD 90KM VAN 1997
Był: Puma 1.7 1997
Scorpio 2.9 COSWORTH sedan 1995
http://www.monit.com.pl/
|
|
|
|
|
MarcinP
Świeżak, ale ambitny!
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 177 Skąd: Nowy Dwór Gdański
|
Wysłany: 27-02-2013, 09:14
|
|
|
Witam
Mam pytanie, bo zauważyłem dziś coś dziwnego.. Odpaliłem rano autko, żeby się grzało, wszystko było ok.. Ale po jakichś 10 minutach, gdy już prawie łapało temp. odpowiednią, z rury zaczął wydobywać się dym, nie jakiś gęsty, wyglądał jak para z czajnika, tylko odpowiednio dużo, aby było to widoczne od razu.. Dodam, że z rury kapała woda i to całkiem sporo, bo na samym końcu wylotu zebrało się trochę wody. Auto po nocy, warunki na zewnątrz to temp. ok 2*C, w miarę wilgotno. Dodam jeszcze, że wraz z dodawaniem gazu, dymu było więcej, im więcej gazu, tym więcej dymu. Przy 5tyś obr. poszła całkiem pokaźna chmura, taka, że poniósł ją wiatr. |
_________________ Moja Pumba <3
http://img809.imageshack.us/img809/2799/pumek.png |
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-02-2013, 15:48
|
|
|
Po pierwsze auto rozgrzewa się w trakcie jazdy, nie na postoju, po drugie para wodna i kapiąca woda to objaw jak najbardziej prawidłowy.
Dodam, że podnoszenie obrotów w dopiero co odpalonym aucie to samobójstwo dla silnika, by nie powiedzieć dosadniej o właścicielu. |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
MarcinP
Świeżak, ale ambitny!
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 177 Skąd: Nowy Dwór Gdański
|
Wysłany: 27-02-2013, 15:52
|
|
|
Zacznę od końca Dziękuje za odpowiedź
Nie zwiększałem obrotów na dopiero co odpalonym silniku, jak pisałem, temp. była już prawie odpowiednia(wskazówka była na O).
No i co do rozgrzewania, to słyszałem o tym, jak i o przeciwnikach tej teorii.. Ale zważywszy na moje miejsce pracy, mam trudność z rozgrzaniem w trakcie jazdy. Wyjazd z pracy mam od razu na autostradę, a tam nie mogę jechać tak powoli, aby auto spokojnie się dogrzewało:(.. Czytałem, że zalecane jest max 2tyś obrotów, a czy to nie za wcześnie, aby zmieniać bieg? |
_________________ Moja Pumba <3
http://img809.imageshack.us/img809/2799/pumek.png |
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-02-2013, 16:26
|
|
|
Cóż - Twój samochód, Twoja sprawa. Tak się nie robi, bo to szkodliwe dla silnika, w szczegóły nie będę wchodzić, bo nie raz o tym było pisane. A co do jazdy na nierozgrzanym silniku, to nie chodzi o prędkość co o obroty. Bardziej szkodzi rozgrzewanie silnika na postoju, niż zmiana biegów przy niższych obrotach. |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
MarcinP
Świeżak, ale ambitny!
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 177 Skąd: Nowy Dwór Gdański
|
Wysłany: 27-02-2013, 16:30
|
|
|
Sęk w tym, że "moja sprawa" jest niestety podparta na bardzo małej wiedzy.. Dlatego o wiele łatwiej jest zaufać mi i przekonać się, kiedy 'usłyszę' opinię np. Twoją Opoya
To jeszcze zapytam, dla pewności.. Odpalić i jechać z miejsca, czy może chociaż czekać, aż obroty spadną na te 900?
PS. Co do pary/nie pary z rury, to jest jakiś sposób, aby sprawdzić, czy to para, czy nie para? |
_________________ Moja Pumba <3
http://img809.imageshack.us/img809/2799/pumek.png |
|
|
|
|
Barbara3121958
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączyła: 16 Sie 2012 Posty: 193 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 27-02-2013, 16:43
|
|
|
MarcinP, Autko odpalić i jechać! A tak na marginesie proszę poczytaj sobie zamieszczoną tu instrukcję obsługi. Naprawdę warto! Dzięki niej wiele można się nauczyć jak postępować z Pumką. . |
|
|
|
|
|