Czujnik poziomu paliwa |
Autor |
Wiadomość |
zac93
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Chorzele/Warszawa
|
Wysłany: 17-06-2012, 12:25 Czujnik poziomu paliwa
|
|
|
Gdzie jest umieszczony czujnik paliwa? Czy muszę zdjąć tylną kanapę, żeby się do niego dostać? |
|
|
|
|
trojan6
Alfa Romeo GT 1.8TS
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
|
Wysłany: 18-06-2012, 09:45
|
|
|
Wydaje mi się, że w baku paliwa... A w czym masz problem dokładnie? |
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl |
|
|
|
|
zac93
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Chorzele/Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2012, 08:21
|
|
|
Ej no teraz tą odpowiedzią mnie zniszczyłeś wiem, że znajduje się w baku paliwa ale ja pytam się o to jak mogę się do niego dostać. Problem polega na tym, że nie zapala mi się lampka rezerwy, to jest raz. 2 powód, dla którego chce to sprawdzić to fakt, iż moja wskazówka od paliwomierza przekręca się o jakieś 2cm za literkę "E"- czyli pusty zbiornik. Myślę, że te 2 sprawy są właśnie związane z tym czujnikiem |
|
|
|
|
trojan6
Alfa Romeo GT 1.8TS
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
|
Wysłany: 19-06-2012, 09:01
|
|
|
Ej ja nie chcę nikogo niszczyć. To, że lubię Rammstein i ich piosenkę Zerstoeren (zniszczyć), to nie oznacza, że lubię:P
Do tematu. Jak się dowiesz jak to zrobić, to koniecznie napisz. Też bym chciał wiedzieć.
Ps. U mnie w Escorcie też jest tak, że wskazówka wychyla się dużo za literkę E. |
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl |
|
|
|
|
zac93
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Chorzele/Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2012, 11:26
|
|
|
Jak znajdę czas, to zdejmę kanapę i (wydaje mi się, że tam właśnie ten czujnik musi być) wyciągnę czujniczek. Zobaczę co z nim jest i może się uda to naprawić np. czyszcząc go Jak coś będę wiedział to napiszę |
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2012, 12:34
|
|
|
zac93, próbowałeś metody nieinwazyjnej? Opisywałam ją na forum (denaturat do paliwa) - http://klubpumy.pl/viewtopic.php?p=114139#114139
Na ustawienie wskazówki nie zadziała, ale na nie świecącą się kontrolkę rezerwy może pomóc. |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
zac93
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Chorzele/Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2012, 21:57
|
|
|
Tak robiłem z denaturatem ale nie spisało się. Myślę, że ta niedziałająca kontrolka wiąże się właśnie z tym, że wskazówka za daleko przechodzi. Mam nadzieję, że ugotuje 2 pieczenie na jednym ogniu |
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 19-06-2012, 22:28
|
|
|
Gdzieś mam fotki takiego "pływaka". Przydadzą Ci się do czegoś? Poszukać? |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
zac93
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Chorzele/Warszawa
|
Wysłany: 20-06-2012, 11:23
|
|
|
Gdybyś mogła podesłać to byłbym wdzięczny, mogą się przydać |
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 22-06-2012, 12:43
|
|
|
Przepraszam, że z opóźnieniem... Komentarz do fotek chyba zbędny
|
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
zac93
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Chorzele/Warszawa
|
Wysłany: 24-06-2012, 12:28
|
|
|
Tak z ciekawości, Opoya, to jest nowy pływak? |
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-06-2012, 13:15
|
|
|
Nie, używany, ale ZTCP sprawny. |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
trojan6
Alfa Romeo GT 1.8TS
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
|
Wysłany: 25-06-2012, 10:00
|
|
|
Fajne foto.Przyda się. Ale żeby ktoś napisał dla zielonego ludzia jak dostać się do tego pływaka krok po kroku...
Zdejmujemy tylne siedzenia i w podłodze będzie ładne dojście pod zaślepką?
Szczerze to nie wierzę w to co napisałem. To by było zbyt łatwe. |
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl |
|
|
|
|
WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 25-06-2012, 10:50
|
|
|
trojan6 napisał/a: | Szczerze to nie wierzę w to co napisałem. To by było zbyt łatwe. |
to zalezy czy metoda na pałe czy metoda fabryczna. Jak fabryczna to rzeczywiście troszke pracy jest, bo trzeba bak zdjac (ale nie jest to takie straszne jak sie wydaje).
metoda na zepsucie oryginalnosci auta: http://klubpumy.pl/viewtopic.php?p=82379#82379 |
_________________ Jest: Escort 2.0 RS CABRIO 1991
Escort 1.8TD 90KM VAN 1997
Był: Puma 1.7 1997
Scorpio 2.9 COSWORTH sedan 1995
http://www.monit.com.pl/
|
|
|
|
|
zac93
Dołączył: 24 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Chorzele/Warszawa
|
Wysłany: 11-08-2012, 17:53
|
|
|
Szczerze nie wiem jak to sie stalo, ale zdemontowalismy kanape i znalezlismy otwor, w nim bylo ukryte jakies urzadzenie. Troche poruszalismy kabelkami i z ojcem zdecydowalismy, ze latwiej bedzie nam sie dostac od spodu do tego plywaka. Wiec plany zostaly odstawione na bok. Jezdzilem jakby nigdy nic i nagle zaczelo mi dzialac. Rezerwa sie zapala, wskazowka nie przechodzi za daleko. Nie rozumiem tego, przejechalem 3 tys km od momentu jak go kupilem, wczesniej stal 6 miesiecy nie uzywany. Dziwne to ale co tam, najwazniejsze ze dziala |
|
|
|
|
|