Klub Forda Pumy

Pusia · Wysłany: 31-10-2005, 21:12

No to powiedzcie, czy każdy jeden pasuje do pumki?
Bo ja też mam dośc tego "wstydliwego" pisku, gdy jestem zła na kogoś przede mną lub obok !
To musi być ryk a nie piskanie :-)

Od tira pasuje? :mrgreen:

Gdzie to kupić?

Speedy · Wysłany: 31-10-2005, 22:35

hahaha...mysle ze kazdy bedzie pasowal..najwyzej trzeba bedzie wtyk przerobic :lol:

Ja jezdze bez trabki narazie bo ciagle zapominam i nie mam czasu wsadzic..a wyjalem pare miesiecy temu jak dolot montowalem...

Bacha · Wysłany: 01-11-2005, 16:34

Niestety od ,, tir-a,, nie bardzo podejdzie chyba ze ktos zamontuje sobie kompresor powietrza... ja myslalem nad zamontowaniem drugiego klaksonu bo u mnie jest tylko jeden z lewj strony ... nie wiem jak w innych pumidlach ? łasia.

Speedy · Wysłany: 01-11-2005, 18:15

No u mnie tez.. BYL jeden

Aguska · Wysłany: 01-11-2005, 21:42

Heh ja staram sie rzadko używać klaksonu... wstydzę się

takie groźne auto a tu taki żenujący dzwięk

superwisior · Wysłany: 27-11-2005, 16:14

Widzę, że to kolejna przypadłość wielu Pumek (w stylu spadającej tylniej półki i 'niewchodzącego' wstecznego), bo u mnie też klakson działa jak kogut przechodzący mutację

Mati · Wysłany: 27-11-2005, 23:27

Klakson, klakson... ja mam z nim problem...
poczatkowo dzialal pozniej coraz ciszej i piskliwiej, obijawialo sie to tak, ze 1 raz pieknie dzialal drugi gorzej.... trzeci prawie w ogole i trzeba bylo odczekac pare godzin...
zamontowalem nowy od hondy accord

albo toyoty corolli ... (nie pamietam juz) super dzwiek i co najwazniejsze dzialal - 2 tyg pozniej ten sam objaw... coraz ciszej i ciszej az w koncu w ogole...

mieliscie taki przypadek zeby sie psul ? to jakies zwarcie ? zalanie woda ?

wąski · Wysłany: 28-11-2005, 00:01

Mój wogóle nie działa od roku!!! :567:

Kurzki · Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 632 Skąd: Poznań

ja swoje gwizdki wymienilem na podwojny klakson , kupiony w norauto , koszt okolo 70zl

Patriqs · Wysłany: 28-11-2005, 10:21

a ja myślałem że to tylko mój klakson brzmi jak pierdnięcie komara (przepraszam za ekspresję wyrażenia). Tez musze coś wysumać bo czasami sie przydaje ale wstyd

No i widze że tez nie tylko mi czasem nie wskakuje wsteczny...:)
Pozdro

Boogie · adm Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 2370 Skąd: Poznań

Mój też nie działa już od roku. Wąski jak się zobaczymy gdzieś w Poznaniu to nawet nie będzie można zatrąbić. Ehhhh, dobrze że długie działają.

Patriqs · Wysłany: 29-01-2006, 20:57

ja tego bibka to bym wymienił najchętniej bo ostatnio jakiś typek mi zajechał to ja na klakson ale szybko zmieniłem na długie bo dźwięk był bardziej śmieszny niż agresywny :-/

foo · Wysłany: 29-01-2006, 23:59