demontaż deski rozdzielczej |
Autor |
Wiadomość |
wojteks
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 336 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 29-04-2010, 12:57 demontaż deski rozdzielczej
|
|
|
Już od dawna jak włączam klimę to wydobywa się z niej niemiły smrodek starej szmatki. Próbowałem wcześniej środków własnego użytku ale nie pomogły. Pojechałem więc do profesjonalnego zakładu gdzie miałem czyszczenie chemiczne i ozonowanie. Niestety to też za bardzo nie pomogło. Nadal jak odpalam klimę to czasem aż wierci w nosie taki nieprzyjemny klimacik się robi. W zakładzie mi powiedzieli że jeżeli ich działania nie pomogą to jedynym wyjściem będzie rozebranie deski rozdzielczej i dostanie się do chłodniczki i fizyczne jej wyczyszczenie. I tu moje pytanie! Czy ktoś już demontował całą deskę i wie gdzie jakie śruby i na co trzeba zwrócić uwagę? |
|
|
|
|
Franek [Usunięty]
|
Wysłany: 29-04-2010, 13:39
|
|
|
wojteks napisał/a: | demontował całą deskę |
Demontowaną deskę miał bodajże Mareks (nie wiem czy dobrze nick piszę) bo robione to było do flocku.
Rozmawiałem z osobą która to flokowała, i zwrotne info dostałem takie, że wyjęcie tej deski to dramat i że ponownie by się tego nie podjął. |
|
|
|
|
wojteks
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 336 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 29-04-2010, 13:47
|
|
|
no to mnie pocieszyłeś hehe. Ale chyba i tak będę musiał się tego podjąć bo jeżdżenie z legionellą wydmuchiwaną prosto w twarz to chyba za zdrowe nie jest. |
|
|
|
|
Gaydek
admin
Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 6402 Skąd: Brodnica
|
|
|
|
|
Boogie
adm
Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 2370 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 01-05-2010, 12:22
|
|
|
wojteks, a filtr też od razu wymienili? Ja bym raczej podejchał z reklamacją do zakładu który przeprowadzał serwis klimy. Może niedokładnie przeczyścili. |
_________________ Admin jest jak pogoda - trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić, aby go zmienić
|
|
|
|
|
wojteks
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 336 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 02-05-2010, 07:48
|
|
|
Filtr był wymieniony. Sam nie wiem czy to ich wina czy rzeczywiście coś tam już nieźle zarosło. Koleżanka mi kiedyś opowiadała że jej w Audi myszka weszła w układ wentylacyjny i tam zdechła i zaczęło strasznie walić i też trzeba było rozbierać. Może poprzedniemu włąścicielowi też coś tam wpadło i dla tego nie da się chemicznie tego opanować. Trzeba będzie chyba rozkręcać |
|
|
|
|
Pusia
Silnik Pumy: 1.6
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: India Yellow
Dołączyła: 12 Gru 2004 Posty: 4105 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 03-05-2010, 23:14
|
|
|
Deskę Markesowi demontował Rasta i powiedział : "nigdy więcej".
|
_________________
|
|
|
|
|
audart
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 19 Kwi 2010 Posty: 35 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 24-06-2010, 16:25
|
|
|
... |
Ostatnio zmieniony przez audart 10-07-2013, 10:44, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
rafalski69
1.4 i 1.7
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Pacific Green
Dołączył: 27 Sty 2008 Posty: 1147 Skąd: Stradunia /Opolskie
|
Wysłany: 24-06-2010, 16:37
|
|
|
Kurcze ja myślę nad tym czy jej nie zdemontować bo nie dość że jeszcze nie znalazłem przecieku gdzie mi woda sie dostaje to myslę też o konserwacji |
_________________
|
|
|
|
|
wojteks
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 11 Maj 2008 Posty: 336 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25-06-2010, 06:40
|
|
|
Mnie przede wszystkim interesi czy do demontażu deski trzeba zdjąć też kierownicę a jeżeli tak to co z jaśkiem i czy trzeba mieć jakiś ściągacz do kiery?? Reszta to w sumie po prostu odkręcanie kolejnych śrubek. Ewentualnie przydała by się jeszcze informacja czy są gdzieś tam jakieś zatrzaski, na które trzeba zwrócić uwagę? |
|
|
|
|
audart
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 19 Kwi 2010 Posty: 35 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 25-06-2010, 12:17
|
|
|
... |
Ostatnio zmieniony przez audart 10-07-2013, 10:45, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-06-2010, 12:23
|
|
|
Dodam tylko drobny, ale bardzo ważny szczegół - przed odpięciem poduszki trzeba odłączyć akumulator. |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
audart
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 19 Kwi 2010 Posty: 35 Skąd: wlkp
|
Wysłany: 25-06-2010, 12:29
|
|
|
oczywista rzecz... |
|
|
|
|
|