Klub Forda Pumy

Speedy · Wysłany: 05-06-2009, 12:55

daro85, nie...nie ma gasnąć..na wolnych obrotach powinien chodzić normalnie.
Efekt odpięcia przepływki jest taki, że jak dodasz gazu to samochód najpierw się zadławi a później pojedzie. Tzn najpierw obroty spadną a później normalnie pojedzie...

Chodzi o to żebyś sprawdził czy jak odepniesz przepływomierz to czy też obroty będą Ci tak falować i czy będzie gasł...

daro85 · Wysłany: 05-06-2009, 13:31

zrobiłem tak jak mówiłeś i jak dodałem gazu to sie zadławił wskazówka poszła do góry potem znowu i zgasł?

[ Dodano: 05-06-2009, 15:48 ]
ktoś jeszcze mi coś poradzi? ludzie co to może być?

Speedy · Wysłany: 05-06-2009, 23:49

daro85, czyli na odpiętym przepływomierzu to samo ? Ciągle gaśnie ?

daro85 · Wysłany: 06-06-2009, 07:20

byłem wczoraj wieczorem u mechanika wymieniłem filtr paliwa, powietrza. przepływomierz sprawdzony jest czysty. zawór bocznikowy powietrza też jest ok. cewka tez powinna być ok bo przerywałby też w czasie jazdy na wyzszych obrotach. zostaja tylko wtryski. wlałem jescze jedno stp do baku bo tamten nic nie dał. ma ktoś jeszcze jakieś sugestie? jesli stp nie pomoże to pozostaje mi czyszczenie wtrysków ultradzwiekiem albo kupno nowej listwy wtryskowej. gorzej jak to bedzie jeszcze co innego :sad:

[ Dodano: 06-06-2009, 08:24 ]
odp Speedy: nie gaśnie mi, tylko nierówno chodzi na biegu jałowym i lekko poszarpuje! w czasie jazdy na wyzszych obrotach wszystko jest ok. tak jakby miał ubogą mieszankę. przy jezdzie= wyższe cisnienie paliwa problem znika. chyba wtryski 3 i 4 sa przytkane i dlatego też jest wieksze napiecie na 3 i 4 kablu.

CikCiak · Wysłany: 06-06-2009, 07:53

Od jakiego okresu się tak dzieje. Może zatankowałeś paliwo z wodą? W poprzednim aucie raz też tak się nam zdażyło. Myśleliśmy, że to cewka, wtryski (po kolei wymieniane w serwisie i problem pozostawał), ale jak wlaliśmy płyn specjalny do paliwa (koszt około 10 zł) - problem znikł

daro85 · Wysłany: 06-06-2009, 08:56

Dzieje sie tak od tygodnia. spaliłem już cały bak od tego czasu i zatankowałem dziś drugi. wlałem do baku preparat do czyszczenia wtrysków on tez wiąże wodę ale na razie nie widze róznicy. po jakim czasie te objawy ci ustąpiły? czy to mozliwe że na orlenie maja wodę w paliwie?

Ps. Opoya wyluzuj człowieku. nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu :mrgreen:

CikCiak · Wysłany: 06-06-2009, 13:43

Po wlaniu środka wyłapującego wodę to kwestia kilku godzin.

daro85 · Wysłany: 07-06-2009, 12:16

wracając do tematu zauważyłem że:
1. silnik chodzi nierówno i lekko poszarpuje na biegu jałowym, w czasie jazdy wszystko jest ok. nawet jesli jade na 5 biegu przy 2 tyś obrotów auto nie przerywa; chodzi równo.
2. jesli włącze klime na biegu jałowym praca silnika się stabilizuje tylko czasami lekko szarpnie. czyli przy obciążeniu (klima) silnik chodzi w miarę równo na biegu jałowym.
3.przepływomierz jest czysty, zawór bocznikowy też. kable wymieniłem świece też (orginalne platynowe forda) silnik chodzi tak samo. dziwne jest to że na 3 i 4 kablu jest za duże napięcie. chociaż są nowe. myślałem że cewka pada ale mechanik mi powiedział że jest ok bo by przerywał silnik w czasie jazdy, i nie było by podwyż napięcia na 3i 4 kablu tylko na 1 i 4 albo na 2 i 3.
3. auto podłączyłem do kompa i wszystko jest ok tylko obroty silnika skaczą czasem pomiędzy 840 a 870.
3. myślałem jeszcze o wtryskach że mogą być przytkane wlałem specjalny preparat do baku wyjezdziłem cały zatankowałem znowu do pełna wlałem drugi raz i nie widzę różnicy. Silnik zachowuje się tak jak by dostawał na biegu jałowym za ubogą mieszankę a przy większym ciśnieniu paliwa ( jazda) wszystko jest ok. może muszę kupić nową listwę wtryskową? dziwi mnie tylko to podwyższone napięcie na tych 2 kablach i to że jak włącze klime to silnik równiej chodzi. ma ktoś jeszcze jakiś pomysł bo ja już nie wiem co robić a bardzo mnie to denerwuje :evil:

Proszę o pomoc. Może ktoś też miał taki problem?

Speedy · Wysłany: 07-06-2009, 12:59

daro85, listwa wtryskowa nic nie zmieni....ewentualnie wtryski ale wg to nie to.
Hmm...a sprawdzałeś woltomierzem napięcie ? Podłącz się gdzieś do zasilania 12V i sprawdź czy nie skacze. Może alternator...? Pasek od pompy wody się ślizga...chociaż to nie powinno mieć wpływu :roll:

Nie wiem...rzucam pomysłami teraz :neutral:

daro85 · Wysłany: 12-06-2009, 17:17

wracając do tematu nadal szukam powodu usterki. ładowanie zmierzone i jest ok. wymieniłem cewkę i jest to samo!! ma ktoś jeszcze jakiś pomysł co to może być?? jutro planuje jechać jeszcze na oscyloskop do mechanika sprawdzić czujnik obrotów silnika. nie mam już żadnego pomysłu co to może być. pomóżcie please :cry:

michalknw · Wysłany: 14-06-2009, 10:42

a u mnie wyglada to w ten sposob, ze jak jade i wciskam sprzegło to czasem obroty nagle spadaja do 500 i sie utrzymuje ale jak mam właczona klimatyzacje to najczesciej odrazu gasnie... to bedzie podobny problem jak wyzej czy cos innego?

kruk · Wysłany: 14-06-2009, 20:33

daro85 wiesz cos wiecej :?:

daro85 · Wysłany: 15-06-2009, 08:37

michałknw nie u mnie jak jadę to wszystko jest ok. silnik nierówno chodzi na biegu jałowym. na oscyloskopie wyszły zakłócenia na czujniku położenia wału. mechanik powiedział że sygnał z tego czujnika idzie na komputer a z niego na wtryski i dlatego tak nierówno chodzi. prawdopodobnie czujnik jest przybrudzony np. opiłkami żelaza i to wystarczy żeby zakłócać prawidłową pracę silnika. teraz już przynajmniej wiem gdzie tkwi problem. jutro jadę do mechanika żeby mi wyczyścił ten czujnik. Jak będe po to napisze czy to pomogło :wink:

pozdro

michalknw · Wysłany: 21-06-2009, 12:53

i co pomogło?? :wink:

ja juz odzyskałem Pume od mechanika i naszczescie to tylko nie stykało cos przy predkosciomierzu juz nie gasnie :wink:

daro85 · Wysłany: 25-06-2009, 11:05

nie odp. bo mialem na głowie obronę. od wczoraj już inż. daro :lol:

. niestety nie pomogło dalej silnik nierówno chodzi na biegu jałowym, trochę może mniej ale problem dalej wystepuje. bedę szukał dalej ale sam nie wiem gdzie już szukać przyczyny?