Klub Forda Pumy

Czolg · Gość

Witojcie,

Wczoraj (może to kara za niedojechanie na zlot) zaczeła mi sie palić co kilkanaście sekund kontrolka od poduszek powietrznych. Mieliście może kiedyś coś takiego ? Co z tym zrobić? Pod komputer podłącząć? Boje się, że wybuchnie,.,,

ksolk · Wysłany: 11-07-2005, 18:15

Poduszka raczej nie wybuchnie!To oznaka że napewno nie wypali po wypadku.Prawdopodobnie siadł(siada) sterownik poduszki.Najlepiej pod komputer i będzie wszystko wiadomo!

Czolg · Gość

Dzięki za info. Czy komputer posiada tylko ASO czy da się podlączyć gdzięs taniej?

ksolk · Wysłany: 12-07-2005, 14:11

Można taniej!Jest dużo zakładów co mają komputer.Zazwyczaj to wieksze warsztaty.

Sinuspi · Wysłany: 20-07-2005, 15:04 **Re: Poduszka**

czołg · Wysłany: 21-07-2005, 10:49

Dzięi za info, lookne. Co masz na myśli mówiąc "masuje czujnik" ?

miro0906 · Wysłany: 22-08-2005, 09:11

ja mam podobny problem od jakiegos czasu coraz czesciej mi miga kontrolka,na początku wystarczylo zgasic auto i znowu odpalic i gasla

miro0906 · Wysłany: 29-08-2005, 16:06

kto wie jak zdjąc kierownice zeby dostac sie do czujnika poduszki

miro0906 · Wysłany: 29-08-2005, 17:38

przed chwilą odkrylem zadziwiającą rzecz po odsunieciu fotela pasazera migająca kontrolka od poduszki przestala migac a gdy znowu zblizylem fotel znowu miga,wyczytalem na innym forum ze napinacze pasow tez mogą powodowac te migania,pod fotelem znajdują sie kable i moze maja jakies luzy na stykach(mam nadzieje ze tak wlasnie bylo u mnie i juz nie zobacze migania tej kontrolki

Kurzki · Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 632 Skąd: Poznań

we wszystkich samochodach masz zabezpieczenie , jesli pasy sa nie zapiete to poduszka sie nie uzbroi

Pusia · Wysłany: 29-08-2005, 22:59

I nie wywali poduchy, nawet podczas uderzenia, jeśli nie masz zapiętych pasów?

Kurzki · Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 632 Skąd: Poznań

nie ma prawa eksplodowac poduszka jesli nie masz zapietych pasow , bo ci moze niezle szkody z cialkiem wyrzadzic , a tego bysmy nie chcieli :-)

Pusia · Wysłany: 01-09-2005, 16:36

no to wiem już, czemu u mnie poduchy nie wywaliły, jak pumka dostała w pyszczek...

Kurzki · Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 632 Skąd: Poznań

a Ty bylas kierowca lub tez ktos z Twojej rodziny , czy to przed kupnem bylo ?

Pusia · Wysłany: 01-09-2005, 18:13

Jak kupowałam to była rozwalona z lekka...
Ale w poduszkach chyba nie było grzebane...