Wstyd się przyznać, ale po prawie dwóch latach zauważyłem, że mam pomieszane włączanie spryskiwaczy. Tzn naciskając przycisk prawej manetki działa spryskiwanie tylnej szyby, podciągając manetkę do siebie spryskuje szybę przednią. Z wycieraczkami jest oki. Wydumałem, że powinna wystarczyć zamiana dwóch przewodów w okolicy przełącznika zespolonego. Tylko których? Ktoś oszczędzi mi grzebania w TIS'e ?
zrobiłem! dla potomnych; odkręciłem nadkole bez ściągania koła (5 wkrętów na Torx27) i zamieniłem wżyki
Mam ten sam problem. Spryskiwacze działają na odwrót. Dziś miałem się brać za dłubanie w elektryce. Ale... jak widać najprostsze rozwiązania są najlepsze Chwała Ci za to że umieściłeś ten opis
Tosia
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączyła: 11 Paź 2015 Posty: 3 Skąd: Kraków
Wysłany: 13-10-2015, 20:44
Wybaczcie, jeśli było już to poruszone ale troszkę tych stron jest i nie mam siły czytać wszystkiego . Ja mam problem z kontrolką od spryskiwaczy. Cały czas świci na żółto i co jakiś czas pipczy. Płyn jest uzupełniony, podejrzewam, że można łatwo to zrobić opinając ową kontrokę. Tylko czy wie ktoś, gdzie się ona znajduje?
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Jewel Green
Dołączył: 25 Gru 2013 Posty: 328 Skąd: Barcin
Wysłany: 13-10-2015, 22:59
Gdy wyciągniesz metalowy błotnik z prawej strony z przodu auta tam znajduje się zbiorniczek spryskiwacza który ma wciskany czujnik. A Gdy czujnik nie działa to kontrolka będzie Ci się cały czas palić więc proponuje kupić albo sam czujnik płynu albo cały zbiorniczek ściągnąć prawy błotnik zdemontować zbiorniczek i założyć nowy zbiorniczek lub wymienić sam czujnik. Czujnik to jest to białe okrągłe z dwoma kabelkami i wtyczką na zdjęciu ja to wymieniłem z innego zbiorniczka i problem znikł. Sprawa jest dość prosta podchaczasz wyciągasz wciskasz nowe i podłączasz. Ale moje nie piszczało. Zdjęcie poglądowe (nie moja oferta wrzuciłem jedyna jaka była na OLX) Poszukaj po pumach na części może ktoś Ci opchnie zbiorniczek za 20-30 zł
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 20 Paź 2010 Posty: 434 Skąd: okolice śląska
Wysłany: 15-10-2015, 20:16
Darkdog89; mein Gott ! Ty naprawdę demontowałeś błotnik ?
Jeżeli, mając pewność, że zbiorniczek spryskiwacza jest pełny, a ciągle świeci żółta kontrolka to proponuję;
(bez zdejmowania koła, jak powyżej zaleca TIS) odkręcenie tylko ->jednej śrubki , tej najniższej, tylnej, prawego szmacianego nadkola. Skręcenie max. kół (poprawi dostęp) i odchylenie nadkola. Ukaże się coś takiego;
Wypiąć przewód czujnika, a wtyczkę kabli idących w głąb pumki zewrzeć (kawałkiem drutu, spinaczem). Przekręcić kluczyk i sprawdzić czy kontrolka spryskiwacza zgasła. Jeżeli tak, to uszkodzony jest czujnik. Należy go wyciągnąć i reanimować, bo szkoda wydać nawet najmniejsze pieniądze za krańcówkę działającą jak (zaprzeproszeniem) spłuczka klozetowa.
Jeżeli jednak po wypięciu czujnika i zwarciu "odchodzącej" wtyczki kontrolka nadal się świeci, to jest więcej dłubania a nie wiadomo nawet wtedy, czy ten biały czujnik poziomu jest sprawny czy nie (można omomierzem, zalany płynem mam być zwarty)
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Jewel Green
Dołączył: 25 Gru 2013 Posty: 328 Skąd: Barcin
Wysłany: 15-10-2015, 23:24
Tak demontowałem blotnik bo i tak ściągałem je na sprzedaż a w drugiej pumie odchyliłem i założyłem a zdemontowanie błotnika to dość prosta sprawa kilka śrubek do odkręcenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum