Klub Forda Pumy

salek147 · Wysłany: 31-08-2010, 20:57 **światła postojowe**

witam ! mam taki problem gdy przekrecam ta manetke przy kierownicy 1 raz to nie świeca mi światła postojowe . a jak zapalam swiatła mijania wtedy świecą i postojówki . czyli wiem że działaja , problem w tym ze nie swieca same , tylko razem z mijania
nie bardzo wiem w czym problem ? moze ktoś wie , który przekaźnik jest od świateł postojowych ?

Słoodzik · Wysłany: 31-08-2010, 21:38

Skoro postojówki zaczynają świecić dopiero ze światłami mijania wykluczam spalony bezpiecznik.

No niestety, ale chyba będziesz musiał rozebrać i "naprawić" przełącznik zespolony.

Arca_1 · Wysłany: 01-09-2010, 07:28

Możliwe że przełącznik zespolony szwankował i ktoś tzw. mostek zrobił aby na jednej pozycji były światła mijania i postojówki.

Maciek · Wysłany: 02-09-2010, 13:24

może przełącznik, a może i przekażnik w czarnej skrzynce, ale który nie wiem, a może ktoś coś namieszał przy kablach przy reflektorach, bo pozycja ma świecić razem z mijania jak i osobno, wyprowadzając kabelki od postojówek z wiązki od mijania uzyskałbyś ten efekt, że przekręcając na pozycję manetką impuls leci do nikąd bo ten kabelek jest gdzieś ucięty a załączając mijania świecą się światłą z podłączonymi postojówkami szeregowo. Wiem, ze kombinuje, ale widziałem takie shizy kiedy "coś nie działa";)
Przekaźniki sprawdzić to już chyba nie taka prosta sprawa jak bezpieczniki, mnie z tym wysłał elektryk do serwisu forda bo on sie nie dotknie, nie sparwdzilęm ich bo doszedłem do czego innego, ale to nie chodziło o światła

pawcioss · Wysłany: 14-02-2013, 14:03

mam taki problem, że prawa postojówka albo w ogole nie świeci albo miga lewa bez zarzutu. Gdzie szukać przyczyny?

deejay · Wysłany: 14-02-2013, 17:53

zacznij od oczyszczenia styków na oprawce samej żarówki może zaśniedziała/skorodowała

sharky · Wysłany: 14-02-2013, 18:58

pawcioss, no chyba, że masz postojówki diodowe to wtedy walnięta jest właśnie postojówka i zachowuje się jak stroboskop.

pawcioss · Wysłany: 14-02-2013, 22:05

sharky mam diodowe;D ale lewa świeci okej a wymienialem 2 dni temu i dziś zauważyłem ze raz świeci okej światłem ciągłym a czasami miga. dziwne

sharky · Wysłany: 14-02-2013, 23:26

pawcioss, czyli niestety masz uszkodzoną diodę.

trojan6 · Wysłany: 15-02-2013, 10:27

pawcioss, wydaje mi się, że potrzebujesz stabilizatorów napięcia dla postojówek diodowych... Bo tak będą Ci często przepalać się

pawcioss · Wysłany: 15-02-2013, 17:35

czyli co czeka mnie powrót do tradycyjnych zarówek.

trojan6 · Wysłany: 15-02-2013, 18:21

nie musisz;-)
Musisz zamontować coś takiego... http://www.fotosik.pl/u/m...n/album/1257468
A takie coś można zdobyć zagadując z "wtajemniczonymi osobami".

pawcioss · Wysłany: 15-02-2013, 19:20

bez przesady az tak mi nie zależy

zygiboos · Wysłany: 16-02-2013, 00:11

Ja mam z kolei tak, że postojowe same mogę włączyć pierwsza pozycją manetki tylko jak mam wyłączony zapłon. Natomiast jak zapłon jest to przekręcenie na pierwsza pozycję włącza mijania, druga pozycja włącza postojowe razem z tymi mijania (oraz podświetlanie zegarków).

Czy to normalne

? Bo przesiadłem się z fiata i tam była inna baśń

_____________
Edit:

Już się raczej dowiedziałem że to nie jest normalne, ale to w sumie nie awaria, to celowy ficzer

Mam jakby światła do jazdy dziennej. Postojówki świecą mi się ładnie do puki nie włączę zapłonu (czyli git bo na postojówkach i tak się nie jeździ). Po włączeniu zapłonu świecą mi tylko mijania z przodu (wszystko inne wyłączone włącznie z tylnymi pozycjami i zegarami) a dopiero na drugiej pozycji mam tryb nocny. Bardzo wygodne i oszczędne.

Nie wiem co prawda czy legalne, ale przegląd przechodzi bo każde światła mogę włączyć a policja jak mnie widzi z przodu to światła widzi, z tyłu to pomyślą, że mam dzienne bo nie ma wymogu żeby tylne się paliły w dzień. Na dodatek dostosowałem sobie inne oświetlenie radia w trybie dziennym i nocnym - bardzo to wygodne no i chyba ekonomiczne

red0802 · Wysłany: 16-04-2015, 23:40