Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 15 Sie 2013 Posty: 24 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 13-09-2013, 18:58 Pomoc w wyborze
Witam, zakochałem się w Pumie, pomóżcie proszę dopełnić się mojemu marzeniu w dobrym wyborze
Generalnie wolę wyłożyć więcej, a mieć auto w dobrym stanie, blacha musi być zadbana jak i samo auto a przebieg w miarę rozsądny tylko pytanie ile w tym wszystkim jest prawdy bardzo podobają mi się w wersji futura.
Daedroth, jeśli uprzesz się na srebrną z Nowego Miasta Lubawskiego, to chyba będę mógł podjechać ją obejrzeć (mieszkam 25 km od NML), aczkolwiek na fotkach wygląda raczej mało zachęcająco.
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 15 Sie 2013 Posty: 24 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 14-09-2013, 13:00
Nie upieram się przy niczym choć najbardziej podoba mi się auto z pierwszego linku, super by było jakbyś był w okolicy i mógł rzucić okiem, ja do NML mam prawie 500 km, dlatego jak już bym gdzieś jechał to raczej dokonać transakcji
deejay [Usunięty]
Wysłany: 14-09-2013, 14:31
w granatowej i srebrnej "od niemca" ruda się za tylne błotniki zabrała, po zimie będzie już słabo z nimi
Na samochód mam przeznaczone do 6k. mam nadzieję, że uda mi się coś normalnego za tą cenę uchodzić i może ktoś z waszych znajomych sprzedaje akurat pumkę (z silnikiem 1.7)? Jestem zainteresowany ofertami z województwa Mazowieckiego a najlepiej w promieniu 100 km od Warszawy
Pozdrawiam i dziękuję za rady
btw. dziś oglądałem tą http://otomoto.pl/ford-puma-C30602175.html , ale była w beznadziejnym stanie (wychodziła szpachla na nadkolach, niektóre elementy były źle spasowane, no samochód po przejściach i cena raczej tego nie rekompensuje)
update. 17.09.2013 byłem oglądać pumkę z linku numer 3 wyglądała spoko brak widocznej korozji, w zeszłym roku ściągnięta z Niemiec. Na pytanie co z nią jest nie tak właściciel odpowiedział, że boli ją zawieszenie, tu moje pytanie ile wyniesie przybliżona naprawa "zawieszenia" czyli najlepiej liczyć, że większość do wymiany myślicie, że w 1000 zł się zmieści?
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 2000
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 15 Sie 2013 Posty: 24 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 15-10-2013, 19:14
Witam ponownie
Udało mi się dołączyć do Waszego teraz już mogę powiedzieć Naszego szanownego grona posiadaczy pumy mimo, iż dzieliło mnie ponad 800km postanowiłem zaryzykować, auto jednak wcześniej obejrzał dla mnie jahty za co bardzo jestem mu wdzięczny no i szczere podziękowania dla niego z tego tytułu
Ale do sedna:
Ford puma rok produkcji-2000 * poj.Silnika-1679-16v-125 km zetec benzyna stan licznika-71.000 km
Puma bardzo śliczna, jak na zdjęciu po dotarciu na miejsce i oględzinach nie chciała odpalić co każdego w tej sytuacji by poirytowało no ale sprzedawca opornie twierdził, że poprzedniego dnia wszystko było ok, poprosił o cierpliwość i zadzwonił po jakiegoś speca od elektryki, po godzinie czasu owa osoba przyjechała, problemem okazały się zaśniedziałe styki od bezpieczników a konkretnie od pompy paliwa, które po przeczyszczeniu pozwoliły wydobyć cudowny pomruk pumki z silnika. Jazda próbna, lakiernik, diagnostyk i wiedziałem na czym stoję.
diagnostyk wykrył: cieknąca maglownica, tuleje tylnej belki, zbieżność tylnych kół(ale to przez tuleje) reszta w prawie bardzo dobrym stanie
lakiernik: auto lakierowane, pod tylnymi nadkolami szpachla
moje spostrzeżenia
Plusy:
- Lakier prawie jak nowy
- Tapicerka prawie jak nowa, minimalne wytarcia
- Silnik robi wrażenie, piękne i czyste brzmienie oraz moc
- Zadbany środek
- sportowy wydech
niestety ale auto ma też minusy:
- przekładnia kierownicza (kapie)
- tuleje tylnej belki do wymiany
- uszczelka pod głowicą zaworów do wymiany albo sylikon
- tylne nadkola ( bąbelki pod lakierem, małe ale jednak,)
- zamek od strony kierowcy nie działa
- radio na kasety
- brak kosza i zapasu
- lusterka nie oryginalne
- brak zaślepek tylni zderzak/lewa oraz w drzwiach tapicerki
oraz więcej detali: brak zapalniczki, gałka zmiany biegów wymieniana, dywaniki nie od pumy, w kierownicy brak rączki od sterowania radiem
Z ceny wyjściowej 8900zł udało się zbić 500 zł. wahałem się ale magia tego auta dopieła swego..
Autem zrobiłem już prawie 2 tys. km, spisuje się świetnie, w następnym tygodniu, robię owe tuleje i maglownice. w dalszej części zabiorę się za detale
Pytanie czy przepłaciłem? czy było warto?
pewnie tak ale nigdy nie powiem tego prowadząc to cudeńko
Biorąc pod uwagę minusy, jakie wymieniłeś w tym aucie, to przepłaciłeś. Osobiście, za te pieniądze, to bym kupił auto od Klubowicza. Pewne i sprawdzone (widziałem, jechałem, oglądałem, wąchałem ).
Co prawda ze słabszym silnikiem, ale to z czasem też można zmienić (silnik 1.7 kosztuje w granicach 1.000,- ), lub swap (ale to już troszku drożej).
Usunięcie usterek, spokojnie przekroczy 1.000,- więc wiesz... każdemu według potrzeb
Najważniejsze, że jesteś zadowolony z zakupu i masz frajdę z jazdy... oby Ci się dobrze sprawowała, a nie sypała
deejay [Usunięty]
Wysłany: 16-10-2013, 07:13
Troszkę dużo dałeś ale miejmy nadzieję że było warto.
do minusów o ile dobrze widzę : brak gumy pod zderzakiem
WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
Wysłany: 17-10-2013, 07:00
Te wady to pier***, przekładnie zmienić lub zregenerować,tuleje banal,a reszta mało istotna gratuluję zakupu. Klubowe nie zawsze takie idealne, no chyba że na tym forum jest inaczej niż wszędzie indziej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum