Wysłany: 22-11-2009, 22:26 Puma z NRD lub "beneluksu"
Witam
Obecnie w serwisie > Mobile.de < są 22 szt "Kotek" z 2002 roku (takiej szukam)
Ceny wahają się od 3000 do 8000 €.
Oczywiście 8k to przesada ale 4-5k€ wydaje się rozsądne jak na ten rocznik.
Na ALLEdrogo 2002 chodzi po 23000zł w górę (nie wierzę i nawet nie oglądam tych po 15000zł). Ostatecznie, wliczając koszty podróży paliwo + miska (mój brat jeździ, sprowadza więc usługa dla mnie gratis jest) wyszłoby mniej więcej na jedno co te w PL. Pytanie, czy te w PL to pewne sztuki, lub czy pewniejsze od tych z D czy NL.
Czytałem wątki na co patrzeć, ale cholernie ciężko mi się odnieść do tych uwag tak ot, ze zdjęc. jeśli ktoś z Was traktuje to jako hobby to proszę looknijcie na te kilka aut w cenach 4-5000€ i ogólnie powiedzcie czy ich "zdjęciowy" stan... te wszystkie nalepki, tabliczki, spasowania nie budzi większych zastrzeżeń.
Jakie macie zdanie na ten temat ??
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 06 Lis 2007 Posty: 262 Skąd: HollyŁódź
Wysłany: 22-11-2009, 23:48
Na mobile szukasz po EZ czyli Erst Zullasung -data 1-szej rejestracji, często nie ma nic wspólnego z rokiem produkcji.
Możesz trafić na pumę z 2000 r. która 2 lata siedziała w salonie.
Im bardziej nietypowe auto tym większe prawdopodobieństwo dużej rozbieżności m-dzy rokiem produkcji a datą 1-szej rejestracji.
_________________ Wir sind die Coolsten, wenn wir cruisen,
wenn wir durch die City düsen
pumka z linku (ta numer 2) który tu zmieściłeś na pewno nie jest warta swojej ceny. Po pierwsze jest to wersja przed liftem (zegary z analogowym wskazaniem przebiegu, zapalniczka w popielniczce, uchwyty do rozkładania foteli w "grzybkach") czyli produkcja koło 98r. po drugie maska jest źle spasowana a o zderzaku to już nie mówię - szczególnie prawa strona patrząc od przodu samochodu. zderzak może być do wymiany i mieć urwane zaczepy za te pieniądze z tym przebiegiem znajdziesz na pewno 2 lata młodszą która będzie miała swoją wartość. Nr 3 osobiście bym nie kupił przez te dodatki, ciekawe co z silnikiem, nr 6,8 wyglądają spoko np. dalej nie patrzyłem bo drogie. Te z za granicy ze względu na zawieszenie powinny być lepsze i mniej skorodowane niż krajowe, ale ta reguła się często nie sprawdza znajdziesz i krajowe igiełki. Szukaj takiej co będzie kosztowała do 3000 euro za rocznik 2001 wtedy sprowadzenie się opłaci jeśli masz je za friko, opłaty to ok 1500zł - rej, akcyza, cło, podatek, ubezp, przegląd, dopuszcz. no i wymiany jak filtry oleje rozrząd itp to kolejny 1000pln z hakiem może i nawet. Wtedy to dobra cena za sztukę niebitą z przebiegiem koło 100tys mniejszy byłby podejrzany. A skoro moja była kupiona za 600 euro + 500 za sprowadzenie (98r 134tys stuknięta z przodu) we francji to myślę że oferty z tej strony za 4000euro są śmieszne nie mówiąc już tych z wyższymi bajońskimi kwotami za ten samochodzik. powodzenia i pozdro
jakie kotki z 2002 roku takich nie ma i nie bedzie
dokładnie,ale niektórzy tak durnie opisują ogloszenia, bo ostatnie sztuki z 2001 roku były rejestrowane własnie 2002 roku.
heavyfoot napisał/a:
Możesz trafić na pumę z 2000 r. która 2 lata siedziała w salonie.
też racja. Ta puma z allegro za 23.000 pln wyjechała po roku stania w salonie jako auto wystawowe
Jackiller [Usunięty]
Wysłany: 23-11-2009, 13:00
Shakira dzięki.
Dla mnie ta cena nie jest zaporowa. Biorąc pod uwagę że ma instalację 23k można dac jak ktoś planuje (tak jak ja) założyć gaz który w przypadku np: BRC sequent kosztuje 3000-3500zł
Wyjściowo 20k + gaz i śmigasz za te same pieniądze na starcie. Żadna różnica.
ogólnie Puma nie jest najtańsza ale z drugiej strony patrzyłem tez jakieś VW polo i jeszcze więcej to kosztuje z silnikiem TDI. A dla kobity jak ma być, to porównując wygląd Pumy i Polo no to chyba nie ma o czym w ogóle gadać.
Jak nie znajdą chętnego to pomyślimy. Ale przez krótki czas musimy się wstrzymać.
Pozdrawiam
edit:
hmmm... tylko tam (za 23k) jest motor 1.6 a w tym motorze gaz to akurat nie jest najlepszy pomysł. Może to jest powód rzeczywistej sprzedaży ??
Dałem na początku posta zły link. Tutaj jest właściwy z listą
Jednak ciągle myślę o wyjeździe. 4000€ + 3.6% akcyzy + opłaty + przeglądy+ gaz... w sumie niby wyjdzie ponad 20k... sam nie wiem
Jednak ciągle myślę o wyjeździe. 4000€ + 3.6% akcyzy + opłaty + przeglądy+ gaz... w sumie niby wyjdzie ponad 20k... sam nie wiem
wyjdą w takim razie te same pieniądze więc czy to dobry pomysł sam zdecyduj, nie wiem jak jest ze sprawdzeniem samochodu, zawsze coś wychodzi czego nie widać, za granicą to może być trudniejsze. Poza tym w moim przekonaniu samochody z za granicy ściągają ludzie i jeszcze na nich zarabiają. Gdybyś nie miał dostawy do kraju za friko, za co życzą sobie ok 2000pln sprowadzacze, cena tej pumki wyszłaby naprawdę zaporowa, a nawet jakby była taka sama to gdybys sprowadził na sprzedaż wyszedłbyś na zero, a powinieneś z 3-4 tys na plus. 3000euro to i tak za dużo. Dla porównania ojciec kupił miesiąc temu clio 3d z rocznika 2008 (1 rej we Francji 01 2009) co nabiło 24tys km uszkodzone delikatnie - wymiana zderzaka, maski, belki. chłodnicy nawet nie ruszyło. Zapłacił za nie 1950euro i wyszło na gotowo 16tys zł już nim śmiga czuć nowość nawet tulejka nie była do wymiany ani jedna. Więc ja bym przemyślał te 4000euro
Jackiller [Usunięty]
Wysłany: 23-11-2009, 22:15
Maciek, z całym szacunkiem
Clio, czy Pug 206 to nie Puma. Ja wiem że te auta można kupić taniej na starcie i to wieeeele taniej dosłownie juz je wsadzają jako dodatek do chipsów w hipermarketach żeby to wypchnąć o "schade" nie wspominając.
Puma jest droższa od analogicznych furek przynajmniej 5 tysi jak nie więcej i z tym trzeba się pogodzić. Nie ma co się licytować. Z tych a ALLEdrogo jedynie ta za 23ko której pisała Shakira wydaje się pewna choć nie zapominajmy, jak już zauważyliście to jest 2001 rok za 23000... to jest trochę porażka (powiedzmy 20k bo ma gaz za 3k)
Jak bym chciał się licytowac czy warto dac tyle za Pumiaka to podrzucam ogłoszenie kolegi z forum focusa
http://www.focusklubpolsk...ead.php?t=32160
2003r. niecałe 100k przebiegu i auto dopieszczone i dopicowane w każdym , najmniejszym calu... znam focusa, sam miałem (jak napisałem w przywitaniu) i myślę ze za 22 może i bym się dogadal... tylko ma byc póki co puma i tyle a cena tej w "D" wychodzi 16-17k do zapłaty. Czy będzie w gorszym stanie... kto może wiedzieć. Też trzeba lookać i sprawdzać.
Jackiller, za instalacje podobno zapłacili 5 000 zł, sekwencja, wlew niestety w zderzaku,ale podobno udało im sie go ładnie schowac prawie pod zderzak, kolor auta jest czarny wiec moze tego az tak nie widac. Sprzedający twierdzi, że nie musi sprzedawac pumki i tylko sie zastanawiali nad zamiana na wieksze dlatego dla przekonania sie ile moga dostac za ta pume wystawili ja na aukcje. Jackiller, to ci sie kobita uparła
Jackiller [Usunięty]
Wysłany: 24-11-2009, 11:22
Shakira...wiesz... akurat to że jej się puma podoba to juz wiedziałem od dawna... nie kupowaliśmy bo był dotychczas firmowy... ale już nie będzie niestety. Nie chce obrażać męskiej części użytkowników, ale jest to takie babskie autko... ale babskie tylko z tego powodu, ze lubiane bardzo przez kobiety... jak najbardziej pasuje do facetów ALSO. Niestety - nie tanie, jak większość tych rzeczy, w których kobiety się lubują (Triumph, Vichy... )
Teraz chyba u większości z nas nie okres na kupowanie samochodów ale przy dzieciaku 3-letnim, przedszkolu i pracach w przeciwnych kierunkach... MUS !!
Bedę szukał i podpytywał.
Może jak by się udało namówić opole na 20k... kto wie kto wie.
lewadzki [Usunięty]
Wysłany: 24-11-2009, 12:20
a gydkowa puma??
Jackiller [Usunięty]
Wysłany: 24-11-2009, 12:39
a daj linka bom ślepcem jest
lewadzki [Usunięty]
Wysłany: 24-11-2009, 12:43
kurde nie masz dostepu do dzialu Nasze- wasze pumy
musisz poczekac na Gaydka i mailowo z nim, o ile aktualne ale jego auto chlopaku wypieszczone na maksa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum