Przesunięty przez: Gaydek 19-09-2007, 10:17 |
Zaparowana tylna lampa |
Autor |
Wiadomość |
Darpomorza23 [Usunięty]
|
Wysłany: 19-09-2007, 10:05 Zaparowana tylna lampa
|
|
|
Mam problem. Od jakiegoś czasu chyba od tygodnia labo więcej mam zaparowaną tylnia lampę. Nie wygląda to ładnie a wręcz przeciwnie denerwuje mnie to bo jak zaświecę światła to mało co widać bo jest światło rozmazane a w dzień zresztą sami oceńcie.
Czy wie ktoś z was jak ściągnąć tą osłonę plastikową na kloszu???
|
Ostatnio zmieniony przez Gaydek 18-01-2009, 15:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
bartolomeo
night rider
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 19-09-2007, 11:02
|
|
|
Darpomorza23 napisał/a: | Czy wie ktoś z was jak ściągnąć tą osłonę plastikową na kloszu??? |
i tu jest problem bo się nieda jej ściągnąć. Tylnia lampa jest nierozbieralna, już wiele rodziło sie pomysłów jak zmienić sobie tylnie lampy ale poprostu nie można tam się dostać.
Jest jeden człowiek który tego dokonał Passenger, ale Pass ja rozklejał na gorąco, więc jest to bardzo ryzykowna operacja. I możesz ją spowrotem już tak nie posklejać.
A paruje prawdopodobnie dla tego że gdzieś się rozszczelniła. |
_________________ Mój zwierzak --> http://klubpumy.pl/viewto...der=asc&start=0
|
|
|
|
|
adrianus
Dołączył: 16 Kwi 2007 Posty: 678 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19-09-2007, 11:28
|
|
|
Darpomorza23, widziałeś moją lampę - ja mam dużo syfu - i będę się bawił tym ja znajdę czas - ja myślę zrobić to tak - rozciąć obudowę wyczyścić i skleić na gorąco bądź na silikonie - jak mi wyjdzie to dam znak |
_________________
|
|
|
|
|
Darpomorza23 [Usunięty]
|
Wysłany: 19-09-2007, 11:44
|
|
|
Myślałem że w słońcu to wyparuje i będzie ok.ale dalej para jest. |
|
|
|
|
Snaco
&Sadzik C4 VTS
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 3064 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 19-09-2007, 12:18
|
|
|
z czasem wyparuje. Wiem ze niektorzy klubowicze robili sobie małe dziurki zeby szybciej lampa mogla odparować. |
|
|
|
|
Hadzi [Usunięty]
|
Wysłany: 19-09-2007, 13:54
|
|
|
bartolomeo, Shawn tez ma przerabiane tylnie lampy... Zapomniales?
[ Dodano: 19-09-2007, 14:55 ]
mi tez potrafi zaparowac tylnie lub przednie np jak myje auto w sloneczny piekny dzien ale pozniej szybko odparowuja.... |
|
|
|
|
bartolomeo
night rider
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 19-09-2007, 15:10
|
|
|
Hadzi napisał/a: | Shawn tez ma przerabiane tylnie lampy... Zapomniales? |
tak ma ale o ile dobrze pamiętam Shawn ma odkryte te klosze, więc nie sklejał na nowo całej lampy.
A tu jest problem żeby ją spowrotem dobrze i szczelnie skleić. |
_________________ Mój zwierzak --> http://klubpumy.pl/viewto...der=asc&start=0
|
|
|
|
|
Gaydek
admin
Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 6402 Skąd: Brodnica
|
Wysłany: 19-09-2007, 15:11
|
|
|
ZTCP Shawn ma klosze. |
|
|
|
|
bartolomeo
night rider
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
|
|
|
|
|
Bacha
& Łasia
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Melina Blue
Dołączyła: 01 Mar 2005 Posty: 587 Skąd: Nisko
|
|
|
|
|
Passenger
Dołączył: 13 Wrz 2004 Posty: 1476 Skąd: PL
|
Wysłany: 20-09-2007, 17:15
|
|
|
bartolomeo napisał/a: | Jest jeden człowiek który tego dokonał Passenger, ale Pass ja rozklejał na gorąco, więc jest to bardzo ryzykowna operacja. |
Rozklejał chyba Shawn. U mnie lampy były wycinane od tyłu aby założyć LED-ringi. Rozklejanie było zbyt ryzykowne i odkształcały się klosze |
_________________ Spec.: http://www.camaro5.com/fo...o=view&id=15247 |
|
|
|
|
bartolomeo
night rider
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 20-09-2007, 17:28
|
|
|
Passenger napisał/a: | Rozklejanie było zbyt ryzykowne i odkształcały się klosze |
no ale chyba jedną rozkleiłeś, swoją albo jakąś rezerwową, i właśnie był z tym problem. |
_________________ Mój zwierzak --> http://klubpumy.pl/viewto...der=asc&start=0
|
|
|
|
|
whisker
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Dołączył: 28 Sie 2006 Posty: 50 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 20-09-2007, 18:16
|
|
|
Problem zaparowanej tylnej lampy rozwiązałem definitywnie (mam nadzieję!) miesiąc temu. Od tamtej pory myłem samochód chyba trzy razy i nie paruje.
Kiedy popuka się w lampę, kropelki zaczynają spływać na dół. Cierpliwie pukając można całą wilgoć "zrzucić" na dno lampy. Widać wtedy dokładnie gdzie się zbiera woda.
Po wyjęciu lampy nawierciłem dwa lub trzy otwory w dolnej części obudowy, właśnie tam, gdzie woda się zbierała, żeby w przyszłości mogła tymi otworami spłynąć. To takie posunięcie na wypadek gdyby w przyszłości znów lampa się zaparowała. Mnie już zrobiły się tam jaśniejsze zacieki od stojącej i odparowanej wody!
Wytrząsłem całą wodę z lampy, a następnie założyłem ją z powrotem. Potem uszczelniłem łączenie uszczelki lampy z karoserią! Po otwarciu bagażnika, patrząc od góry, widać uszczelkę lampy. Uszczelka dolega do plastiku, którym woda ma spływać z uszczelki wokół otworu bagażnika. U mnie po stronie tej parującej się lampy była spora szczelina między tym plastikiem a uszczelką lampy, dużo większa niż przy drugiej lampie. Do tej szczeliny wcisnąłem silikon dekarski (bo czarny i odporny na mróz). Od tej pory mam spokój. Dawniej lampa parowała po myciu Karcherem, teraz już nie! Widocznie woda dostawała się do lampy tą właśnie szczeliną. |
_________________ Huna to jest to! |
|
|
|
|
Darpomorza23 [Usunięty]
|
Wysłany: 21-09-2007, 08:59
|
|
|
Dzięki wam.Jutro zabiore się za wyciąganie lampy i nawierce otwory tak jak zrobił to
whisker. |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 21-09-2007, 11:50
|
|
|
Ja mam dziurke w lampie nawiercona i ta dziurka woda mi sie dostaje. klosz jest pekniety i postanowilem jakos poradizc sobie z wada wiercac dziurke ale tak czy tak lampa po myciu paruje |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
|