malowanie kociaka |
Autor |
Wiadomość |
skorpion81
Dołączyła: 18 Kwi 2008 Posty: 447 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 12-06-2008, 07:18 malowanie kociaka
|
|
|
Moje autko jest bardzo porysowane przez poprzednich wlascicieli i ma poscierany gdzie niegdzie lakier przez nadmierne zastosowanie pasty sciernej (prawdopodobnie komis). Zastanawialam sie nad pomalowaniem calego auta na ten sam kolor. Znajomi mnie strasza, ze przy malowaniu calego trzeba wyjac wszystkie szyby, zdjac uszczelki itd. Wiec to sa dodatkowe koszty z klejeniem/wstawianiem szyb na nowo. Nigdy nie malowalam auta, wiec nie wiem czy mowia prawde. Jak to jest? |
_________________ Optymiści wierzą, że świat stoi przed nimi otworem. Pesymiści wiedzą, gdzie świat ma ten otwór
http://klubpumy.pl/viewto...der=asc&start=0
|
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 12-06-2008, 12:01
|
|
|
Jesli wytniesz szyby to lepiej pomalujesz auto bo nie da sie przy tylnych bocznych szybach idealnie podejsc pod nie przy matowieniu. Warto wyciac jesli chcesz miec dobrze wygladajace auto |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 12-06-2008, 12:51
|
|
|
Mój lakiernik malował cała moją Pume (przód i tył były do malowania jak Pumka dostała w tyłek, no i boki poobijane przez głąbów otwierających z rozmachem swoje drzwi na parkingach). Wyjmowana była przednia szyba, przy uszczelce na słupku było troszkę rdzy, musiał to zabezpieczyć. Niestety czołowa uległa wówczas uszkodzeniu (i tak miała odpryski od kamieni). Reszty nie ruszał, ale Puma stała u niego dość długo. Po prostu musiał się trochę pobawić, ale efekt był rewelacyjny. |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 12-06-2008, 12:59
|
|
|
Opoya, ja malowalem auto i pytalem sie w wielu lakiernikow co jest lepiej i kazdy dawal taka sama odp ze wycinac jesli ma to byc zrobione idealnie |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
wąski
& Wąska
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 16 Lis 2004 Posty: 286 Skąd: Luboń
|
Wysłany: 12-06-2008, 13:40
|
|
|
Wycinanie szyby nie jest konieczne. Wiele razy malowaliśmy auta i szyb nie wycinaliśmy. Jeżeli pod uszczelkę da się coś włożyć (używaliśmy do tego przewodu elektrycznego) to nie ma problemu. Z czołową szybą jest taki problem że podczas wycinania jest bardzo duże prawdopodobieństwo pęknięcia. Mr.Maya uszczelka szyby podczas matowania wogóle nie przeszkadza. Chodzi o to aby baza i klar były posikane także pod uszczelką bo inaczej będzie ostre odcięcie przy uszczelce i klar zaczyna się łuszczyć. |
_________________ BMW M5, BMW X6, BMW 750iL Driver...
BMW 330xi Touring M-Technic dla wygody
Coś do zabawy... jakieś AMG... |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 12-06-2008, 14:39
|
|
|
Jak nie zmatowisz to jak ma sie zlapac lakier pod uszczelka.? i boczne szyby tyle musza byc wyciete w pumie bo nie da sie podejsc pod nie. |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
skorpion81
Dołączyła: 18 Kwi 2008 Posty: 447 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 12-06-2008, 16:42
|
|
|
no wlasnie. wyjmowanie szyb to ryzyko i dodatkowy koszt. Wolalabym tego uniknac. u mnie rdzy nie ma (lub przynajmniej nie widac). Chodzi mi o rysy i starty lakier. Jak nie znajde "magika" ktory zrobi to bez wycinania szyb to chyba zrobie tylko blotniki i prog |
_________________ Optymiści wierzą, że świat stoi przed nimi otworem. Pesymiści wiedzą, gdzie świat ma ten otwór
http://klubpumy.pl/viewto...der=asc&start=0
|
|
|
|
|
Hadzi [Usunięty]
|
Wysłany: 12-06-2008, 17:53
|
|
|
Mr.Maya, moje tylnie szyby nie były wycinane przy malowaniu tylnich błotnikow i jest oki!
[ Dodano: 12-06-2008, 18:55 ]
skorpion81, jak masz kase na malowanie calego auta i poprostu chcesz to zrobic to działaj! Ja pierwotnie chciałem tez cale auto lakierować ale widzac co dzieje sie na parkingach 9sam tego doswiadczylem) stwierdzilem z enie oplaca sie polakierowałem to co niezbedne. |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 12-06-2008, 18:07
|
|
|
Hadzi a malowane byly cale blotniki czy tylko do lini przetloczenia?? |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
Hadzi [Usunięty]
|
Wysłany: 12-06-2008, 18:07
|
|
|
Mr.Maya, calusienkie, razem z przednimi słupkami Wiesz to tez w duzej mierze zalezy od lakiernika ktory to robi |
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 12-06-2008, 18:44
|
|
|
Chetnie zobacze Poznaniu jak to wyglada |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-06-2008, 02:16
|
|
|
Mr.Maya, dlatego napisałam, że mój lakiernik bawił się z tym dość długo. Miał na to czas, bo ja jeździłam wówczas Cougarem, więc mi się nie spieszyło. Dlatego mógł tak dokładnie zrobić. Zasadniczo żaden lakiernik nie chce się aż tak bawić, stąd takie odpowiedzi jakie miałeś. Wygodniej jest wyciąć szybę, ale tak jak napisał Hadzi - zależy to od lakiernika, a ja dodam, że również od tego czy się lakiernikowi będzie chciało... |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
skorpion81
Dołączyła: 18 Kwi 2008 Posty: 447 Skąd: Kielce
|
Wysłany: 13-06-2008, 05:00
|
|
|
Hadzi nie mam kaski na malowanie calego auta znow musialabym wziac jakis kredycik Ale radosc z auta bez ryski bylaby wielka. Niestety masz racje piszac o tych parkingach. Wiele sladow na drzwiach mam po obcych autach. A na zderzakach dowody nieumiejetnego parkowania poprzednich wlascicielek (choc 3a przyznac ze parkuje sie pumexem ciezko, raczej na wyczucie).
Czyli na razie chyba zrobie blotnik i prog. Nie znioslabym gdyby ktos obil mi swiezo malowane autko. jakbym dorwala to bym chyba zatukla |
_________________ Optymiści wierzą, że świat stoi przed nimi otworem. Pesymiści wiedzą, gdzie świat ma ten otwór
http://klubpumy.pl/viewto...der=asc&start=0
|
|
|
|
|
Mr.Maya
Kamikaze Driver
Dołączył: 14 Kwi 2006 Posty: 2256 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 13-06-2008, 06:14
|
|
|
Opoya ja tam moglem sie bawic bo auto malowalem sobie sam |
_________________ 160KM & 375NM by DURASOFT
|
|
|
|
|
Opoya
Szarak ST225
Dołączyła: 14 Wrz 2004 Posty: 4581 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 13-06-2008, 12:42
|
|
|
A co to ma do rzeczy? Skoro wszyscy mówili Ci, że nie da rady bez wyjęcia szyb, a mój lakiernik nie wyjmował ich, to znaczy, że można...
Poza tym wybacz, ale nie sądzę, byś miał takie samo doświadczenie jak gościu, który pracuje w branży kilkadziesiąt lat. |
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
|
|
|
|
|
|