Klub Forda Pumy

tomcio · Wysłany: 20-02-2007, 18:58 **Problem z odsuwaniem fotela**

Witam klubowiczów...
No i mam następny problem z pumcią :sad:

Dziś po pracy chciałem odsunąć fotel pasażera no i zonk... Podnosze gałe do góry, a fotel jak był zaryglowany tak dalej jest. Zaglądałem pod niego ale nigdzie nie moge znaleźć żadnego zwalniacza. Jak wogóle jest skonstruowany ten rygiel :?:

Tam jest jakaś linka czy co :?:

Miał ktoś juz z tym problem kiedyś :?:

Bacha · Wysłany: 20-02-2007, 21:04

pewnie strzeliła (spadła) spręzyna , która naciąga zapadkę ... a ta ,, gałka ,, po wyciągnięciu jej do przodu zostaje w takim położeniu czy wraca na swoje miejsce :?:

... Łasia.

tomcio · Wysłany: 20-02-2007, 21:35

Wraca z powrotem (tzn chowa sie) i gdzie szukać ten sprężyny :?:

Musze to szybko naprawić bo inaczej (za przeproszeniem) szlag mnie trafia jak cos w mojej Pumci nie działa :mad:

Hadzi · Wysłany: 21-02-2007, 09:03

Mam podobny problem

U mnie sie fotel kierowcy nie przesuwa sie do przodu/tylu! Jedynie jak pociagne za ten "dzyndzel" to sklada sie tylko oparcie

tomcio · Wysłany: 21-02-2007, 10:08

U mnie się nawet nie złoży oparcie... Poprostu fotel jest tak samo zaryglowany jak przed podniesieniem tego dzyndzla do zwalniacza... Ale poczekam jeszcze troche... może ktoś coś doradzi, bo jak nie to zabiore się do tego metodą piro :mrgreen:

Hadzi · Wysłany: 21-02-2007, 10:19

no to ja razem z Toba poczekam, az ktos nam cos doradzi

Bacha · Wysłany: 21-02-2007, 15:06

cztery śruby odkręcacie, fotel wyciągacie i wtedy wiecie z czym problem macie :wink:

innej rady nie ma ... Łasia.

tomcio · Wysłany: 25-02-2007, 21:40

konri87 · Wysłany: 02-03-2007, 23:54

Też jakaś metoda to jest

Nie pamiętam, ale w jakimś filmie tak było,
że np. naciskając klakson uruchamia się spryskiwacze,
sterując lusterkiem otwiera się bagażnik,
jak chcesz uchylić okno to uważaj, bo włącza się ABS
a przy hamowaniu radio zaczyna głośniej grać...

... to jakaś komedia była i tak głupio mi się skojarzyło :twisted:

tomcio · Wysłany: 03-03-2007, 01:38

Spoko majonez... Aż takiej jazdy w mojej Pumci to nie mam :mrgreen:

No dzisiaj tylko troche mi centralka zgłupiała na parkingu koło pracy i mrugała sobie swiatłami tak bezsensownie :mrgreen:

Ale na to tez mam sposób :razz:

Odłaczam ją i podłączam na nowo pod zasilanie. I gitara gra :mrgreen:

W końcu etatowy elektronik jestem :cool:

Hadzi · Wysłany: 10-03-2007, 19:46

i sie wyjasnilo, czemu tylko oparcie sie odchyla a fotel kierowcy sie nie przesuwa

Jedna z linek wypiela sie z mocowania!