WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
Wysłany: 27-05-2013, 07:54
zygiboos napisał/a:
nie wolno jej używać bez wiatraka. można zagotować czynnik i wszystko wywali.
ciekawa teoria,a slyszales kiedys o takim czujniku jak czujnik cisnienia w ukladzie klimatyzacji ? jak cisnienie robi sie duze,to wlacza wiatrak na 2 bieg, jesli to nie pozwoli zbic temperatury,to wylacza kompresor. Brak 1 biegu nie spowoduje problemow z klimatyzacja,a jedynie zmusi wiatrak do czestej pracy na 2 biegu, ktory z reguly wszystkim dziala.
Pierwszy bieg pada najczesciej przez rezeytor wentylatora chlodnicy
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 401 Skąd: skądinąd
Wysłany: 27-05-2013, 08:16
Niestety to nie teoria to praktyka, bo rozszczelniłem w ten sposób kompresor.
Poza tym wszystko się zgadza, jakby się włączył na drugim biegu to pewnie by się nic nie stało, ale ja napisałem, że nie można jeździć na klimie w ogóle bez wiatraka - więc myślę, że wszystko się w mojej wypowiedzi zgadza.
U mnie np. wiatrak działa bez problemu jak steruje nim silnik, ale jak klima działa i wtedy silnik próbuje włączyć wiatrak na drugi bieg to się zatrzymuje i leci z niego dym Więc w sumie jeżeli chodzi o klimę to ją mam ale nie mogę używać. (to tak w skrócie bo sprawa jest bardziej skomplikowana - sama klima też włącza wiatrak prawidłowo a problem robi się dopiero jak jakby jednocześnie wiatraka potrzebowała i klimatyzacja i silnik [ale to tez nie cała prawda, czasem wystarczy, że włączę na chwile klimę i potem nawet jak już wyłączę zanim silnik potrzebuje chłodzenia to ten już i tak nie włączy wiatraka tylko go zatrzyma i zacznie palić])... brutalne...
PS. Myślę, że nawet jak komuś ten mechanizm działa z ciśnieniem, to i tak warto nie używać w ten sposób klimy, bo jak musi się załączać drugi bieg to już jest sytuacja awaryjna.
PS2. Chłodzenia w takim wypadku na bank też nie będzie, bo żeby ciśnienie znacznie wzrosło to płyn się już musi zacząć gotować.
Ostatnio zmieniony przez zygiboos 05-06-2013, 20:37, w całości zmieniany 1 raz
WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
Wysłany: 28-05-2013, 08:36
zygiboos napisał/a:
PS. Myślę, że nawet jak komuś ten mechanizm działa z ciśnieniem, to i tak warto nie używać w ten sposób klimy, bo jak musi się załączać drugi bieg to już jest sytuacja awaryjna.
nie jest to sytuacja awaryjna,a normalne dzialanie klimatyzacji,2 bieg jest czesto uzywany w klimie przy duzych temperaturach, gdy chcesz mocno schlodzic wnetrze. Sytuacja awaryjna to za duze cisnienie i koniecznosc wylaczenia klimatyzacji przez czujnik cisnienia. A u Ciebie jest cos ostro w aucie pomieszane,wiec wcale mnie nie dziwi ze nie dzialalo zabezpieczenie. Oczywiscie bez wiatraka klima nie ma sensu,ale bez pierwszego biegu jeszcze sens jest
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 401 Skąd: skądinąd
Wysłany: 05-06-2013, 20:04
Hmmm, bardzo ciekawie się rozwinęła sytuacja z moim wiatrakiem chłodnicy, który - przypomnę - palił się jak chciał użyć drugiego biegu. Pojechałem do elektryka, który głównie się zajmuje Fordami, zostawiłem mu autko. Nie dojechałem jeszcze do domu i już miałem telefon, że naprawione - 2 wtyczki były zamienione miejscami, ktoś źle włożył... Heh, mam naprawdę nadzieje, że to rzeczywiście było to, nie omieszkam przetestować
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 02 Lut 2013 Posty: 401 Skąd: skądinąd
Wysłany: 05-06-2013, 21:33
Nie wiem niestety, bo tylko przez telefon mi mówił a ja nie mam dostępu do kanału i trochę się tam nie orientuję od dołu z kablami.
Ogólnie powiedział, że nawet kolory się nie zgadzały czerwona była w szarym gnieździe a szara wtyczka w czerwonym. No na bank musiał to być jakiś kabel przyłączony do wiatraka, tylko nie wiem gdzie był drugi. Skutkowało to paleniem się wiatraka jak miał pracować na drugim biegu.
[ Dodano: 06-06-2013, 23:36 ]
Dziś trochę podpytałem przy odbiorze, ale miałem długi dzień i znów nie wiem czy dobrze zapamiętałem: Wtyczka co miała iść do wiatraka szła do reduktora (lub czegoś innego na literę R) i odwrotnie.
Dziś mimo zimna cały dzień jeździłem na klimie i śmiga jak ta lala.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum