WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
Wysłany: 29-01-2011, 09:19
Zahariash, podaje tylko jak to wygląda,żeby kolega miał zarys tego co powinien sprawdzic,a skoro wiesz że się nie uznamy,to znaczy że Ty wiesz jak to się robi,więc bądź taki miły i wyprowadz nas z błędu,co by chociaż troszkę nie mieć kogoś na sumieniu.
I co z tego że w escorcie jest tylko podobnie jak zasada działania jest taka sama ? Chyba dobrze że pokazuje orietacyjny zakres prac ?
Zahariash, i powiedz mi jedno,jaką masz pewność że w Twojej pumie nie grzebał ktoś przed Tobą w poduszce i nie był to taki totalny "amator" jak my ? No i ciekawe że jakoś nie miałem problemów z poduszka po demontażu kierownicy i rozpinaniu nie raz tego układu ?
WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
Wysłany: 29-01-2011, 13:59
no i jakie tu różnice z escortem ? Prawie żadne,więc czepianie się mnie bezpodstawne, zwłaszcza że puma nie jest ani trochę bardziej zaawansowana elektronicznie od escorta. Co niektórzy przesądzają ze swoim podejściem. Forum jest po to aby pomagać jeśli ktoś chce konkretnej pomocy,a nie tylko swoje filozofie przedstawiać.
Ostatnio zmieniony przez Gaydek 30-01-2011, 19:05, w całości zmieniany 1 raz
Zahariash [Usunięty]
Wysłany: 29-01-2011, 18:47
Dobrze Panowie. "Bawcie się zapałkami", ja waszym ojcem nie jestem. Ponieważ jest to forum, więc wyrażam swoje zdanie. Bierze się to z tego, że mam inną "filozofię" naprawiania samochodu.
Nic bym nie powiedział gdybyście posiadali schematy serwisowe do Pumy. A ponieważ jestem "ortodoksyjnym" posiadaczem tego autka, boli mnie takie "Polskie cwaniactwo". To, czy jest to dobrze poskładane, okazuje się najczęściej w momencie wypadku. Może za dużo się naczytałem o wypadkach, gdzie poduszka nie wystrzeliła w momencie zderzenia i może to "wina poduszki" że wystrzeliła przy gwałtownym hamowaniu.
Miłej zabawy, mną się nie przejmujcie
Ostatnio zmieniony przez Gaydek 30-01-2011, 19:05, w całości zmieniany 1 raz
WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
Wysłany: 29-01-2011, 18:59
Zahariash, i tu widać że nie wiesz na temat zasad działania tego systemu w fordzie,on albo działa i nie zgłasza błędu,albo nie działa i wyrzuca błąd na zegarach,nie wymaga resetowania nawet po kolizji (tak jest w fordach z tych lat),no chyba że ktoś przy przygotowaniu auta do sprzedaży oszukał system,to wtedy jak najbardziej nic nie zadziała,choć nie będzie zgłaszał problemów. A schematy posiadam i to bardzo szczegółowe całego auta i akurat srs nie jest skomplikowany w budowie (nie mówię o sterowniku a jedynie o kablach od niego).
A "polskie cwaniactwo" to wieszaj na handlarzach i kiepskich mechanikach,a nie na uczciwych ludziach dbających o swoje bezpieczeństwo i lubiących zrobić coś samemu i mając potem pewność że na 100% jest dobrze. A to że oszczędza się na mechanikach to tylko na +,choć w czasie jakim taka naprawa by mi zajęła mógłbym zarobić na naprawę,także nie dla każdego jest to +. Ale nie na jak widzieć że jest dobrze zrobione zwłaszcza w przypadku tak ważnego systemu. To moje zdanie i proszę o nie obrażanie mnie.
o w sumie część zamienna jak widać, a zdemontowanie jej nie może skutkować problemami z bezpieczeństwem, ponieważ nie można jej żle zamontować, a nawet krzywo przykręcona zadziała, jeśli podłaczymy przewód z sensora a nie ruszamy sensora.
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
Zahariash [Usunięty]
Wysłany: 30-01-2011, 22:47
emcom na jakiej podstawie twierdzisz, że sobie radzimy dodrze ? Na podstawie przełamanych samochodów na pół, biorących udział w wypadku ? Wszystko jest do czasu. Póki samochód jeździ i nie ma wypadku, to jest nówka nieśmigana. Dopiero jak dochodzi do tragedii, to widać tą całą "sztukaterię". Tak jak pisałem wcześniej, miłej zabawy.
WieSiu
Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 654 Skąd: Wrocław
Wysłany: 30-01-2011, 23:43
ciekawi mnie ile osób tutaj tak bojących się problemów z poduszka wymienia ją po 10latach na nowa,co jest sugerowane przez producenta pojazdu,jak sądzę to nikt,więc to gadanie o bezpieczeństwie jest bez sensu,bo w większości pum i tak już poduszki mogą wg producenta nie być pewne w działaniu. I po co od razu poruszać kwestie tego jakie są w polsce auta ? Są takie,bo nieuczciwi ludzie takie sprzedają i w większości to one Was tak straszą i potem takie bezsensowne gadanie. A tu nie mamy do czynienia z chęcią oszustwa a jedynie naprawienia całego układu,więc to chyba dobrze że ktoś chce to zrobić a nie znów oszukiwać ?
I jeszcze raz zapytam tych co się tak boją o własne bezpieczeństwo,macie auta od nowości ? Jak nie to już się bójcie,bo aso nawet niesprawny system może zakwalifikować jako sprawny,jeśli został oszukany, pewność co do sprawności układu można jedynie uzyskać rozbierając cały układ i ciekawi mnie kto to zrobił w swoim aucie ?
A przykład z naprawa hamulców to świetne porównanie,zmieniacie sobie sami części występujące w układzie hamulcowym i jakoś nikt nie wspomina że jest to niebezpieczne,a jest to bardziej niebezpieczne niż poduszki i do tego narażacie innych użytkowników drogi niefachową naprawą. Układ poduszek przed błędami przynajmniej sam się broni przez wyrzucanie kodów błędów,a hamulce ... ?
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1999
Kolor Pumy: Jewel Green
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 325 Skąd: Żory
Wysłany: 10-02-2011, 11:33
Widzę, ze mamy już temat o air bagu, więc...
Czeka mniem kupno poduszki powietrznej od strony pasażera, chciałem się dowiedzieć czy ma ona jakieś powiązanie z zaślepką i czy można te dwie rzeczy osobno kupić?
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 02-07-2012, 23:46
Zdiagnozowałem brak poduszek u siebie wykrywany po podłączeniu do kompa. Kabelek od poduszki na kierownicy był w dwóch miejscach urwany. Zalutowałem. Kontrolka poduszek zaświeca się przy starcie. Gaśnie. Chyba jest ok.
Pytanie. Czy jak są oderwane kabelki od jednej poduszki, to druga działa czy cały układ kaput nic nie działa? Oczywiście kontrolki nie wywalały żadnych błędów wcześniej, że coś jest nie tak.
No i przeczytałem coś po niemiecku, że producent zaleca wymianę poduszki w 2010 roku...
PS. Poduszka, kable, taśma itp. jest na pierwszy rzut oka identyczna jak w Escorcie (w ubiegłym tygodniu wyjmowałem).
PS. To nie moje cudowne łączenie kabli.
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 1830 Skąd: Białystok, Łapy
Wysłany: 03-07-2012, 09:40
Przy zakupie wg sprzedającego poduszki oczywiście były. Po 2 miesiącach po podłączeniu pod komputer poduszek nie wykrywało wcale. Wczoraj pierwszy raz na poważnie rozkręciłem Pumę i zobaczyłem co i jak.
_________________ Strony internetowe, pozycjonowanie - www.alfakoncept.pl
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum