Przesunięty przez: Gaydek 25-12-2006, 23:38 |
Ogrzewanie |
Autor |
Wiadomość |
bania
MeganeII diesel(ble)
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 384 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 06-10-2010, 13:54
|
|
|
Tomko, według mnie to jest problem z zaworem nagrzewnicy. miałem podobnie tzn. zaczynało grzać po przegazowaniu. po prostu zawór się przycina. ja swój zmieniłem na nowy a stary rozebrałem na części. w środku był cały zabrudzony. wyczyściłem wszystko dokładnie i nie próbowałem ale podejrzewam, że pewnie będzie działał. jakiś zamiennik kosztuje 60 pln więc jeśli nie chcesz się z tym bawić to do sklepu i wymiana. pozdrawiam |
_________________ obecnie Megane II diesel(ble) |
|
|
|
|
Tomko
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 24 Wrz 2009 Posty: 12 Skąd: Józefów
|
Wysłany: 09-10-2010, 23:51
|
|
|
Ok, dzięki za sugestie nie pozostaje mi nic innego jak wymienić po raz kolejny ten zawór. Pozdrawiam |
|
|
|
|
Misiek1976
Czarna Wyścigówka
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 420 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: 28-11-2010, 10:09
|
|
|
Witam wszystkich forumowiczów marznących w swych wyścigówkach.po przeczytaniu waszych postów mam pytanie odnośnie tego ogrzewania właśnie.a mianowicie.czy jest ktoś z was wstanie powiedzieć,określić w minutach ile musi upłynąć czasu od uruchomienia silnika i włączenia ogrze.aby leciało do kabiny miłe ciepłe powietrze?
powiem może dlaczego zadaję to petanko.2 miesiące temu wyautowałem z wyścigówki mej ukochanej elektrozawór gdyż jego żywot dobiegł niestety do mety.na obecną chwilę oba końce przewodów połączyłem metalowymi rurkami aby obieg był szczelny prawda no i mimo braku zaworu me szczęście nie marzło w zimowe dni.ot taki mój pomysł(wujek dobra rada )i oczywiście ciepełko w środku jest brak tylko regulacji ciepło/zimno(w tym zimowym okresie no problemo )lecz kiedy zapytałem swą Dusię czy spostrzegła jakieś usterki w swym pojeździe stwierdziła,że dłogo się rozgrzewa.no ja tego stwierdzić nie mogę bo tą wyścigówką poruszam sie b.sporadycznie i nie zwracam uwagi wtedy na grzanie tylko w jakim czasie osiągam jakie prędkości (wiecie 125 kucyków musi się od czasu do czasu popaść )a moja oblubienica jak to kobieta jeździ nie za szybko (i oby tak dalej)więc pytam was jako bardziej doświadczonych użytkowników tych pięknych samochodów jakimi jeździcie jak to właśnie wygląda u was.wasze spostrzeżenia pomogą mi stwierdzić czy mam problem czy to normalka.z tytułu,ze jestem osobistym mechanikiem mej ukochanej Żony chciałbym rozwiać jej wątpliwości ewentualnie naprawić usterkę aby w jej pięknych niebieskich oczkach przybyło mi trochę punktów
czekam na wasze podpowiedzi |
_________________ Wczoraj minęło,
jutro jeszcze nie nadeszło.
Życie jest dzisiaj.
|
|
|
|
|
kolargol
Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 521 Skąd: Radom
|
Wysłany: 28-11-2010, 12:53
|
|
|
wątpię czy da się to jednoznacznie określić....zależy czy auto garażowane czy nie, jaka temp. na zewnątrz, jak kto jeździ itd... |
_________________ |
|
|
|
|
Misiek1976
Czarna Wyścigówka
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1997
Kolor Pumy: Panther Black
Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 420 Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany: 28-11-2010, 14:05
|
|
|
parkuje niestety pod blokiem temp.taka jak jest teraz aktualnie czyli jakieś -3,4 st.a jeździ kobieta każdy wie jak kobiety jeżdżą |
_________________ Wczoraj minęło,
jutro jeszcze nie nadeszło.
Życie jest dzisiaj.
|
|
|
|
|
maalenka
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 28 Gru 2009 Posty: 491 Skąd: lbn
|
Wysłany: 05-12-2010, 21:34
|
|
|
u mnie z kolei problem jest chyba jeszcze inny.. szyby sa konkretnie zamarzniete... powietrze z nawiewu leci lodowate nawet na rozgrzanym silniku, elektrozawor to chyba nie jest bo jak moj wojek popukal w zawor zaczelo leciec cieple powietrze ale niestety na chwile tylko po czym znowu zaczelo leciec zimne... o co tu moze chodzic ? |
_________________ "Zaopiekuj się mną...-wydyszała chora Pumi, kiedy zobaczyłyśmy się po raz pierwszy...
Pumkowe(i nie tylko) http://www.fotosik.pl/moje_zdjecia-1.html |
|
|
|
|
Boogie
adm
Dołączył: 12 Wrz 2004 Posty: 2370 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 05-12-2010, 23:04
|
|
|
maalenka, troche logiki, skoro popukał w zawór i na chwile zaczęło lecieć ciepłe to chyba wskazuje na to, że to on jest winny a nie cos innego.
A tak poza tym kto to jest wójek? |
_________________ Admin jest jak pogoda - trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić, aby go zmienić
|
|
|
|
|
kolargol
Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 521 Skąd: Radom
|
Wysłany: 06-12-2010, 10:55
|
|
|
czyli elektrozawór się zacina...można spróbować go przeczyścić |
_________________ |
|
|
|
|
maalenka
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Moondust Silver
Dołączyła: 28 Gru 2009 Posty: 491 Skąd: lbn
|
Wysłany: 06-12-2010, 18:37
|
|
|
w jaki sposob..? wyjac i te otworki poprzeczyszczac? czy to jedyna mozliwa opcja mojego nie grzania? |
_________________ "Zaopiekuj się mną...-wydyszała chora Pumi, kiedy zobaczyłyśmy się po raz pierwszy...
Pumkowe(i nie tylko) http://www.fotosik.pl/moje_zdjecia-1.html |
|
|
|
|
kolargol
Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 521 Skąd: Radom
|
Wysłany: 07-12-2010, 11:48
|
|
|
trzeba wyjąć cały elektrozawór i rozebrać...jest to opisane w którymś temacie nawet ze zdjęciami |
_________________ |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|