Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
Wysłany: 11-02-2009, 13:51 nie tyka, nie pali
Dziś miałem problem. Siadam do auta przekręcam kluczyk do tej pozycji pierwszej, lampki się palą, radio gra, dmuchawa działa, przekręcam dalej i nic. Wyłączam i jeszcze raz przekręcam, żarówki się palą dmuchawa chodzi.... ale nie słychać aby cokolwiek się ruszyło, rozrusznik nie zakręcił się wcale. Dopiero za trzecim razem zapalił jak gdyby nigdy nic.
Co mogło się stać?? Teraz auto jest mi najbardziej potrzebne bo jestem w trakcie załatwiania pracy. Miał już ktoś takie coś?? Teraz pali bez problemu. Może to immobilajzer nawala, czy wtedy migał czy świecił nie wiem, nie zwróciłem uwagi.
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
Wysłany: 11-02-2009, 13:59
wszystko normalnie działało, tylko nie było oznak od strony silnika. Dodam jeszcze że mam dwa normalne kluczyki, takie chude, tylko uchwyt i grot, nie ma możliwości wymiany w nich baterii bo chyba baterii w nich nie ma.
Teraz auto pali normalnie, tylko chce wiedzieć co mogło się stać bo jestem uzależniony od samochodu.
acha dodam jeszcze że na żadnym kluczyku nie mam przycisków.
Trudno powiedzieć, ale ja sprawdziłabym rozrusznik.
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
Shakira [Usunięty]
Wysłany: 11-02-2009, 14:38
mialam podobnie,kontrolki sie palily, radio tez gralo, pozniej okazalo sie,ze alternator byl na wykonczeniu i w czasie jazdy wszystko zgaslo,doslownie wszystko, choc to w tym przypadku nie musi byc alternator
_________________ Admin jest jak pogoda - trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić, aby go zmienić
lewadzki [Usunięty]
Wysłany: 11-02-2009, 16:59
ja mialem niedawno cos podobnego , okazalo sie ze byly zasyfiale klemu na akumulatorze i aku na wykonczeniu byl, przeczyszczone klemki i smiga elegancko
Przy problemach z prądem zegary powinny wejść w tryb testowy, czyli w trakcie włączania samochodu odchylić się na maksa i wrócić do zera.
Drugi możliwy objaw przy słabym aku - tykanie rozrusznika.
_________________
Opoya ma wysublimowany gust (by foo)
Opoya [...] może wszystko (by Snaco)
Opoya [...] jesteś Boska (by Waluś)
Opoya, Jestes super dziewczyna (by Mr.Maya)
Jak zwykle Matula Opoyka nie przezyje jak sie nie przyczepi Uwielbiam Cie (by bleade)
Opoya, [...] gratki dla ciebie kochaniutka (by rafalski69)
Opoya opoko ty nasza (by Beata)
Silnik Pumy: 1.4
Rok prod. Pumy: 1998
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 2050 Skąd: Rybnik
Wysłany: 11-02-2009, 17:49
aku nie mógł być słaby bo radio, kontrolki i dmuchawa normalnie chodziły, nie było natomiast znaku życia od silnika. Gdyby aku był do wymiany lub słabe styki na klemach chociaż by tyknął, albo by wcale radio nie grało.
Opoya napisał/a:
Przy problemach z prądem zegary powinny wejść w tryb testowy, czyli w trakcie włączania samochodu odchylić się na maksa i wrócić do zera
czegoś takiego na pewno nie było.
alternator też tutaj chyba nie ma nic do rzeczy bo alternator działa gdy silnik jest zapalony, podczas rozruchu prąd jest pobierany z aku, więc alternator też odrzucam. Jedynie co moim zdaniem mogło być przyczyną to powoli psujący się rozrusznik, lub jakiś przekaźnik odpowiadający za załączanie rozrusznika. Ostatnimi czasy, ale bardzo rzadko podczas zapalania pojawiał się objaw łe łe łe łe i dopiero za którymś tam obrocie rozrusznika zapalił. Może kończy się jego żywot. Ale dziś nie było żadnego łe łe, po prostu jakby nie było silnika pod maską. Radio grało dmuchawa dmuchała i wszystkie kontrolki co zawsze świeciły też świeciły.
Jeśli problem się pojawi podjadę do elektryka samochodowego. A czy jest jakaś możliwość sprawdzenia rozrusznika?? Miernikiem czy coś w tym stylu? Aby mechanik stwierdził od razu tak to rozrusznik do wymiany??
dzięki za odpowiedzi
Silnik Pumy: 1.7 VCT
Rok prod. Pumy: 1998
Kolor Pumy: Melina Blue
Dołączyła: 27 Maj 2008 Posty: 1171 Skąd: W-wa
Wysłany: 11-02-2009, 18:14
bartolomeo napisał/a:
aku nie mógł być słaby bo radio, kontrolki i dmuchawa normalnie chodziły, nie było natomiast znaku życia od silnika. Gdyby aku był do wymiany lub słabe styki na klemach chociaż by tyknął, albo by wcale radio nie grało.
Hmmm. Mi radio grało i światełka się paliły a aku nie chciał współpracować. Po wymianie aku wszystko ok:)
_________________ Miałam 1.4, mam 1.7, a teraz MB SLK, czyli nie ma jazdy bez gwiazdy
1. Automat w rozruszniku
2. Zacisk kabla od akumulatora w automacie sie obluzował albo przegrzał
3. Kiepski styk przy bezpieczniku wentylatora chłodnicy/automatu rozrusznika
4. Kończy sie przekaźnik załączający automat i odcinający zasilanie niektórych urządzeń (np. świateł) w momencie rozruchu.
Chociaz dodam że stawiałbym na punkt 3 i 4 ew. stacyjke, bo przy pierwszym i drugim powinien cyknąć autumat (chyba że uwaliło cewke). Aha - sprawdz też drucik masy silnika, mógł sie przerwać.
_________________ Naprawa laptopów, płyt głównych, urządzeń sieciowych, sprzętu estradowego i studyjnego, telewizorów i monitorów LCD... Poza tym reszta elektroniki po uzgodnieniu
Pumy już nie ma
bartolomeo, przy słabo podłączonych klemach ardio będzie grało bo potrzebuje mniej prądu.
_________________ Admin jest jak pogoda - trzeba zaakceptować, bo nic nie możesz zrobić, aby go zmienić
Shakira [Usunięty]
Wysłany: 11-02-2009, 20:38
tomcio napisał/a:
Kiepski styk przy bezpieczniku wentylatora chłodnicy/automatu rozrusznika
popieram - to moze byc przyczyna a nawet wentylator chlodnicy moze jest na wykonczeniu. Poczytaj temat o wentylatorze. U mnie po prostu juz nawet nie cykalo a radio i dmuchawa normalnie chodzily
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum