bania - 27-08-2007, 06:49 widziałem tę pumę wczoraj na giełdzie w rzeszowie. niestety barzo się spieszyłem w poszukiwaniu czegoś zupełnie innego nie rozmawiałem z włąścicielem tylko obejrzałem pumkę "z wierzchu". wyglądała naprawdę dobrze. no i w środku ta skóra mhhhhhh- też była zadbana. ogólnie bardzo mi się podobała ale to tak jak powiedziałem "z wierzchu". powodzenia Pusia - 27-08-2007, 18:24 http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3280902 albo jestem ślepa, albo ona ma jakiś dziwny zderzak z przodu, hmmm, dziury na halogeny czy jak? Po bokach dolnego grilla... [ Dodano: 27-08-2007, 19:27 ] http://www.allegro.pl/show_item.php?item=229864737 sportowy wydech?  
130 KM? Ten nowoczesny wydech jej tyle dał? Brak gumy pod zderzakiem czy mi się wydaje? Anonymous - 29-08-2007, 10:01 http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C3310072 A co o tej powiecie? Co prawda szukam srebrnej ale... cena nie za wysoka, 1,7 silnik, 99 rocznik (tylko jeszcze tuż przed zmianą deski  ), przebieg 160,000 - troszkę dużo ale do zaakceptowania!
Macie jakieś uwagi? adrianus - 29-08-2007, 11:01 wygląda niby ok - ja bym sie przyjrzał lewej-przedniej stronie - + do tego sprawdź szyby nomka - 29-08-2007, 17:46
wygląda jakby zderzak był pęknięty - prawda? Anonymous - 29-08-2007, 20:49 Chciałem jechać jutro i go obejrzeć z bliska ale zrezygnowałem. Zniechęcił mnie przebieg który jest na poziomie 160,000 km! Gdybym miał bliżej pewnie bym pojechał zobaczyć ale 400 km w jedną stronę to 800 w obie! Wrażenia z podróży Cienkim na dystansie 800 km - bezcenne! 
Aczkolwiek pęknięcia czy ryski na zderzaku to akurat wiecie - rybka. Tylko ten przebieg cholerny... reszta autka wygląda (na zdjęciach) zachęcająco! adrianus - 30-08-2007, 07:16 twari, moim zdaniem przebieg 160 tyś. to nie jest jeszcze jakaś masakra - część z aut sprzedawanych z rzekomym przebiegiem 90 tyś ma w sumie nakrecone 190 albo i więcej więc nie koniecznie jest to element przeważający - ja bym na niego zerknął jeszcze - jeśli jest igła to 160 tyś - jest właśnie rybka - moim zdaniem ten silniczek - japoniec w końcu wytrzyma wiele ponad 300 tyś - a może i 500. powodzenia w poszukiwaniu PS jeśli się już na coś zdecydujesz to warto wpakować 100 plnów i sprawdzić furkę w ASO - jak all ok to brać i śmigać
powodzenia w poszukiwaniu [ Dodano: 30-08-2007, 08:18 ] brajdak ma honde civic 86' i 281 tyś - a furencja śmiga jak szalona - ostatnio pogoniłem vectre 2.4 tdi - czy jakiś taki wózek Paola - 30-08-2007, 09:04
Mój ma 190 000, a jeździ bosko. żadnych problemów z silnikiem. Przy 260 000 to bym się już zastanowiła. Zobacz w jakim ogólnym stanie jest auto. Przy 260 000 to bym się już zastanowiła. 
I nie sugeruj sie przebiegiem. W pół godziny mogą Ci zrobić taki jaki chcesz. Nie wierze, że samochody 8, 9 czy 10-letnie maja 60 000 przebiegu. Nierealne... Pomijam wyjątki oczywiście... Anonymous - 30-08-2007, 09:56 Tak mówicie? Cholera... Troche za późno te rady bo teraz najbliższy możliwy termin wyjazdu to poniedziałek. Jeśli nic po drodze się nie trafi a Pumka nadal tam będzie to może jednak się wybiorę...
Snaco - 30-08-2007, 10:00
jak dobrze kupisz...bedziesz mial z tego mile wspomnienia... nikt nie mówił że pumki spadaja z nieba... trzeba troche powalczyc... a wtedy lepiej smakuje
Lula - 30-08-2007, 11:06 zgadzam się z adrianusem. nasza pumka miała na liczniku 67000km jak kupowaliśmy w czerwcu [sobie dopowiadamy, że 167000km oczywiście], co jak na rocznik 1998 jest przecież prawdopodobne. średnio auta na zachodzie przejeżdżają koło 15 - 20 tysięcy rocznie. Oczywiście były i takie z "udokumentowanym" przebiegiem w granicach 75, 90 tysięcy, trzeci samochód w rodzinie, od dziadka, od kobiety, na niedzielę do kościoła tylko jeździł itd..., ale to raczej mało prawdopodobne, żeby na super okazję się załapać [co nie znaczy że niemożliwe ]
radzę raczej rzeczywiście inne rzeczy sprawdzać, zużycie pedałów itd, ogólne takie, a licznikiem się nie sugerować. heh, u nas np. odkryliśmy, że rozrząd nigdy nie był wymieniany - oryginalne było wciąż przy tym przebiegu co też może conieco powiedzieć o przebiegu, no, ale to już wewnątrz silnika i raczej nie do sprawdzenia podczas zakupu...
w każdym razie, mimo pozornie dużego przebiegu 167000km nasza pumka po wymianie rozrządu i świec [były naprawdę kiepskie] chodzi pięknie, i tu zgadzam się z innymi, że ten przebieg nie jest tragiczny dla tego silnika. powodzenia w poszukiwaniach! adrianus - 30-08-2007, 11:59 Do pumy którą kupuje gość nie ma książki serwisowej - ale moim zdaniem przebieg 104 tyś - jest real - właśnie ze względu na wspomniany powyżej stan wnętrza - o zawieszeniu nie mogę nic powiedzieć - ze względu na to że jest obniżony - a mnie przede wszystkim interesuje to czy fura nie była bita - a jeśli nawet - bo i to nie jest meritum zakupu - to jak była poskładana - ja trafiłem akurat na niebitą furencję - i w sobotę sprawdzam ją w ASO i jak ok to będę śmigał - powodzenia w poszukiwaniach
bartolomeo - 30-08-2007, 14:33 jak rodzice kupowali samochód jakiś pół roku temu, to zapytali kolesia: ...a jaki przebieg?? właściciel komisu odpowiedział: a jaki chcecie?? jeśli powiesz temu gościowi że chcesz Pume z przebiegiem 80tyś to na drugi dzień z 160 tyś zrobi się 80 tyś do czego zmierzam, teraz nie dowiesz się jaki jest przebieg, ważne czy jest zadbany w środku i czy silniczek czysto chodzi. Gaydek - 30-08-2007, 17:03
To zależy od kogo kupujesz. U handlarza wszystko jest możliwe  . Natomiast ja gwarantuję (nie tylko książką przeglądów i fakturami), że moja Puma ma 102kkm.
drobcia - 03-09-2007, 18:10 Temat postu: pumcia Prosiłabym o pomoc-co sądzicie o tej pumce? http://moto.allegro.pl/it...imatyzacja.html Teraz ja zaczynam ambitne poszukiwania.Szczerze to jestem załamana tym co czytam i tym co widze co się dzieje.Czekałam na odbiór pumy i się nie doczekałam,bo jak to najłatwiej okreslić sprzedawca nie wywiązał się z umowy 
Z góry dziękuję za zainteresowanie |
||||||||||||||
