Nadwozie, podwozie i wnętrze - Lista chetnych na plastikowe nadkola
Anonymous - 04-08-2008, 18:39
nomka napisał/a: |
Czy Shaki będzie do nich jechała na oględziny? |
Rozmaiwałem z nią i mowiła ze tak, ale nic wiecej juz nie wiem.
Anonymous - 08-08-2008, 11:23
Rozmawiałam dziś w sprawie dokładnego dopasowania nadkoli, niestety pan który się tym zajmuje na razie byczy się na urlopie, zadzwonią do mnie po 25 sierpnia i umówię się z nimi najszybciej jak się da. Jeśli jedna wizyta wystarczy by dopasować nadkola to zamówienie możemy złożyć jakoś na początku września ( tak myślę ) i zanim zaczniemy wpłacać to też zajmie trochę czasu i ci co chwilowo mają załamania finansowe mają czas by uzbierać pieniądze. Szkoda by było nie skorzystać z tej akcji. Poinformuję was jak sprawa stoi po 25.08
Anonymous - 08-08-2008, 14:42
Shakira, jestes wspaniała! Dziekuje! Czekamy wiec na dalsze info!
Mam nadzieje, ze wystarczy jak raz do nich pojedziesz, no ale ktoś musi być tym krolikiem doświadczalnym - ja dałem swoje nadkola a Ty musisz sie u nich stawić na dopasowanie dokladne.
Pusia - 17-08-2008, 20:20
Hadzi napisał/a: | ja dałem swoje nadkola | i jeździłeś tyle czasu bez nadkoli ?!
Anonymous - 18-08-2008, 09:07
Tak! Nawet jak jest ulewa!!
Anonymous - 22-08-2008, 09:11
Ruszamy dalej, jutro jadę na przymiarki nadkoli
Anonymous - 23-08-2008, 08:09
Włąsnie miałem tel od Shakiry - jest juz na przymiarkach
Anonymous - 23-08-2008, 14:15
Ok, i Shakirolot już po przymiarkach i z nowymi nadkolami. Zajęło to trochę czasu i nie dojechałam do pracy,szef pewnie krzywo się na mnie spojrzy, bo nie wiem czy kupi bajkę z migreną ale co następuje: przód jest dopasowany ( nie wiem czemu u ciebie Hadzi na tej jednej fotce z przodu widać, że nadkole jest za małe) jeśli chodzi o tył to czeka mnie jeszcze jedna wizyta, ponieważ nadkola na tył muszą koniecznie być poprawione. Będzie wykonany otwór na przewody hamulcowe i obędzie się bez ich ściągania, bo byłoby przy tym zbyt wiele roboty. Ja już taki otwór mam na tych prototypowych nadkolach. Niestety tak jak widać na zdjęciach Hadziego tył jest za mały i nie dochodzi do zderzaka, linia jest pofalowana. Początkowo panowie z fabryki zapytali mnie czy tył auta był walony i jakby czegoś przy zderzaku brakuje(no dla mnie to było dziwne pytanie),bo nie mogli zrozumieć czemu nadkola nie pasują skoro są idealnie zrobione na wzór jaki mieli. Długo dumać nie trzeba było, że ta wykładzina jaką mamy przez te 10 lat zdeformowała się maksymalnie, moje stare szmaciane nadkola też nie były spasowane ze zderzakiem, co jest efektem 10 lat deszczy,śniegu, błota. Jest jeszcze jedna ważna kwestia, ja ma dokładkę na tył zderzaka i tez myśleli, że to przez to, ale tak naprawdę to ta dokładka jeszcze lepiej mi osłania nadkole niż bez niej. Teraz plastikowe nadkole mam przykręcone do dokładki, ale bez obaw,że Wam nie będzie pasowało. Następnym razem jak u nich będę to zdejmą mi tą dokładkę (na szczęście nie jest przyklejona jeszcze) i przymierzą czy dołożenie masy do formy jest wystarczające. Zresztą sama widziałam,że w paru miejscach minimalnie docinali plastik i nadmieniłam,żeby nawet ciut więcej masy dorobili w miejscu spasowania ze zderzakiem, bo zawsze łatwiej jest dociąć niż dorobić.
Już dziś chciałam ustalić dalsze prace, kwestię zamówienia i rozliczenia, ale szef fabryki powiedział,że te sprawy mam dogadywać z przefajną Panią, która prowadzi naszą sprawę, no ale dziś miała wolne więc dopiero od poniedziałku mogę dalej rozmawiać.
Ponieważ dalej ja będę zajmować się tym tematem mam prośbę o kierowanie wszelkich pytań i wątpliwości do mnie. To samo chodzi z kwestią zamówienia. Jeśli jeszcze w tym tygodniu podjadę na kolejne przymiarki i będzie ok to mogę złożyć zamówienie a co za tym idzie będziecie musieli w 100% potwierdzić swój zakup i w miarę możliwości szybko składać przelewy. Dane podam później gdy szczególiki ustalę z tą przefajną Panią-naszym opiekunem
[ Dodano: 23-08-2008, 15:17 ]
p.s. jestem ciekawa waszych min i reakcji, na to się dzieje z waszą blachą po tych q....sko cudownych szmacianych nadkolach. Ja tylko mięsem rzuciłam, bo szykuj e sie kolejny wydatek "odrdzewianie"
Anonymous - 24-08-2008, 12:01
dodam jeszcze, że nie odczułam większego hałasu podczas jazdy czego wcześniej się obawiałam, jest ok
morgan - 24-08-2008, 14:58
No to super!!! Przynajmniej w końcu zrobię porządnie podwozie i założę new nadkola.Nie mam bardzo zniszczonych nadkoli więc małe wyprawki i będzie całkiem super wyglądać autko.Shakira, jesteś wielka
Anonymous - 24-08-2008, 15:54
Po poprawkach zrobię zdjęcia. Kolega wczoraj oglądał te nadkola i powiedział, że są super.
morgan napisał/a: | Shakira, jesteś wielka | Niemniej jednak tutaj musimy podziękować Hadziemu,bo to on ruszył całą sprawę .
Anonymous - 24-08-2008, 19:58
Shakira napisał/a: | ... ( nie wiem czemu u ciebie Hadzi na tej jednej fotce z przodu widać, że nadkole jest za małe) ... |
Coś sie Tobie pomyliło bo ja nie zakladałem z przodu nadkola, tylko z tyłu Zreszta na trzeciej stronie pisze o tym
Anonymous - 26-08-2008, 12:51
oj dobra,trochi sie pochorowalam to i glowka zmulona
Mam wieści i jednych one uciesza a drugich moze troche zasmuca. Otóż sprawa zamówienia wydłuży się nawet do późnej jesieni, ponieważ firma,która robi nam te nadkola prowadzi duże produkcje a my niestety mamy malutkie zamówienie. Jak powiedział jeden ze współwłaścicieli 300sztuk to tez dla nich przymało, więc znowu ku chwale Hadziego chylę czoła, że udało mu się ich przekonać. Nasze nadkola były robione w wolniejszej chwili. Na dzień dzisiejszy mają jakąś dużą produkcję chyba na Rosję i w najbliższym czasie nie ma szans,żeby wcisnąć nasze nadkola na poprawkę. Firma współpracuje m.in. z Fiatem, Skodą, Kią. Eksportują swoje wyroby do Włoch, Wegier, Rosji, Danii, Niemiec, Syrii i Egiptu. Produkują błotniki, nadkola, osłony pod silniki i skrzynie biegów do samochodów osobowych i dostawczych a nawet oczka wodne. Ot taki krótki opis firmy przychylnie do nas nastawionej, piszę to tylko dlatego,żebyście się nie denerwowali bardzo i uzbroili w cierpliwość. Nie mniej jednak może się okazać,że zadzwonią do mnie znienacka i poroszą o przyjazd tak jak było ostatnio. Stąd mój apel w związku z finansami, Ci co są zdecydowani na zakup nadkoli niech odłożą te 200zł w skarbonkę i czekają na dalsze wieści a Ci co teraz nie mają na to pieniążków mają jeszcze czas, by je uzbierać
Bartek i Madzia - 26-08-2008, 13:21
Shakira napisał/a: | Produkują błotniki, nadkola, osłony pod silniki i skrzynie biegów do samochodów osobowych i dostawczych a nawet oczka wodne. |
a może dorzucimy jeszcze projekt osłony silnika?
Gaydek - 26-08-2008, 13:23
Bartek i Madzia napisał/a: | a może dorzucimy jeszcze projekt osłony silnika? |
I gumowej wykładziny do bagażnika (?), mówię poważnie .
|
|
|