Nadwozie, podwozie i wnętrze - Czy opłaca się przemalować pumę na inny kolor??
Mr.Maya - 01-08-2010, 21:14
zami3, litr akrylu kosztuje okolo 170zl wiec nie ma mozliwosci zebys majac troche ponad litr pomalowal cale auto. Nie pisz juz bajek. Nawet nie odpowiedziales na moje pytanie. Ze Pati przeplacila za lakier to juz inna sprawa bo ja za perle placilem 210zl za litr.
Anonymous - 01-08-2010, 23:30
Poruszę tu temat co do malowania samochodów na handel . Kupując swoją pume oglądałem ją 1h . Zauważyłem , że samochód byl malowany praktycznie wszędzie ale powiem uwiodła mnie i ją kupiłem . Na malowaniu znam się co nieco i powiem tak częściowo położenie idealnej morki zależy od lakieru i od przygotowania elementu . U mnie elementy były przygotowane tragicznie zanieczyszczenia + nieodtłuszczony element . Z dnia na dzień moje nadkole żre coraz bardziej rudzik a nie chce dopuścić do koloru korozja i muszę zrobić nadkole . Zostało tu napisane 170zł od elementu nie wiem może żle to zrozumiałem ale który lakiernik za tyle pomaluje element? Śmieszne to trochę . Jak oddajecie samochody do lakiernika nie patrzcie na cene , zobaczcie jak typek to robi . Patrzcie na jego prace a na cene bo zrobić na sztukę element i wziąć za to 300zl to każdy potrafi . A za miesiąc są takie skutki jak u mnie .....
Pati - 02-08-2010, 08:02
Fakt ,że ja kupowałam lakiery z tzw.wszej pułki ultimate green ( jaskrawo zielona baza i druga baza mleczno żółta z perłą)nigdzie nie było więc brałam gdzie był .Kolega też mi mówił że zwykły kolor z perłą można dużo taniej kupić .Ale ja się uparłam Dodatkowo do lakieru dostałam recepturę forda którą bazą jak i ile razy malować i jakim ciśnieniem żeby wyszło jak w focusie. Straszne mnie ten kolor zakręcił teraz kombinuje alfę na niego przemalować
Anonymous - 02-08-2010, 10:07
Pati napisał/a: | teraz kombinuje alfę na niego przemalować |
nie wiem czy alfa by dobrze wygladala w tym kolorze... chociaz patrzac na pume, ktora wygladala super kto wie
ale o gustach sie nie dyskutuje prawda??
Mr.Maya - 02-08-2010, 10:20
Pati, Ale i tak drogo Cie skasowali na mieszalni. Policzyli chyba sobie ze wtedy byla to nowosc. Tak samo jak skasowali kumpla 200zl za litr akrylu ale za to bedzie mial kolor taki jak mial Golf MK1 GTI. Fantazje kosztuja Wiem to po sobie jak mieszalem wlasna recepture.
zami3 - 02-08-2010, 12:29
Mr.Maya napisał/a: | zami3, litr akrylu kosztuje okolo 170zl wiec nie ma mozliwosci zebys majac troche ponad litr pomalowal cale auto. Nie pisz juz bajek. |
przeciez nie mowilem ze auto bylo malowane akrylem. 600ml bazy starczylo na pomalowanie(jeszcze rozcienczył lakiernik sobie wg uznania)12zł za 100ml placilem. a lakier nie pamietam ile kosztował ale nie aż tak dużo.
czy Wy widzieliscie kiedys jak sie auto maluje? ja tez nie jestem zadnym fachowcem, ale bylem przy malowaniu kilku swoich aut, wiec wiem jak mialem malowane i nie sciemniam z cenami bo po co, poza tym gośc naprawde super maluje.
widze że wiele osob opiera swą wiedze na czystej teorii i cenach;] ze im drozej tym lepiej.
wg mnie najlepszym wyjsciem jest udać się tam gdzie znajomy/a poleca, gdzie widziało sie jak ten ktos pomalował auto, oraz to jak po roku czy dwoch trzyma się lakier itp. (patrzcie tez jak jest przygotowana blacha, czy nie widac rys po papierze, bo jest to bardzo czeste...ze auto jest pomalowane nawet fajnie, ale spojrzy sie pod lekkim kątem i widac rysy ktore psują wszystko
Anonymous - 02-08-2010, 12:53
hmmm myslalem ze bedzie wygladalo zle, ale calkiem calkiem.
ale zdania nie zmienie ze pumy to i tak nie przebije
mlody3eci - 02-08-2010, 13:35
a moze ktos wreszcie zwroci uwage na to, kto w jakim rejonie kraju malowal swoj samochod?
nie widze podstaw by zami sciemnial, tutaj sytuacja wyglada tak samo jak z rozrzadem w 1,7, wszyscy gadaja ile to trzeba dac kasy za sama wymiane a mnie koles skasowal 120zl i pumi chodzi az milo
Anonymous - 02-08-2010, 13:47
mlody3eci napisał/a: | moze ktos wreszcie zwroci uwage na to, kto w jakim rejonie kraju malowal swoj samochod |
no jest w tym troche prawdy
Mr.Maya - 02-08-2010, 16:50
zami3, nie sciemniaj 0,6l to zamalo jak na malowanie auta. Nawet jesli dodamy do tego 20-30% rozcieczalnika. Ja malowalem auto i wiem ile mi materialu poszlo i wiem ile kumpel mial na pomalowanie auta.
zami3 - 08-08-2010, 21:27
no spoko, jak tam uważasz, tylko Ciebie przy malowaniu mojego auta nie było.
Ja byłem, wiec wiem ile ml poszlo.
Widzę, że ktoś jednak na tym forum zgadza się ze mną i nie neguje od razu i nie przemądrza się jak co niektórzy ;> ;
co do regionu - fakt, tez ma to wpływ na ceny. Poza tym, w Polsce jest tak, że jesli do mechanika/lakiernika trafi Kobieta lub laik, to ceny "fachowcy"zawyżają ile się da, a klientka/-t zadowoloni bo w przekonaniu ze jesli drogi warsztat to na pewno dobrze zrobią, ale w gruncie rzeczy jest tak, ze jest to przepłacone nieraz kilkakrotnie.
Ktoś pytał o zniżki lakiernicze, poki co nie da rady, natomiast mam taniego i dobrego mechanika, czesci po znizkach moze miec, jak cos to PW.
Mr.Maya - 09-08-2010, 13:38
zami3, 1. mieszkamy w tym samym regionie. 2. Poczytaj sobie ile lakieru potrzeba na cale auto. 3. Malowalem sam swoje auto
justynka5000 - 09-08-2010, 21:44
zami3 to daj namiary ja też jestem z Częstochowy więc może skorzystam
zami3 - 10-08-2010, 15:11
Mr.Maya napisał/a: | zami3, 1. mieszkamy w tym samym regionie. 2. Poczytaj sobie ile lakieru potrzeba na cale auto. 3. Malowalem sam swoje auto |
lakieru wiadomo ze wiecej ;] a bazy ("koloru") poszlo mniej tak jak pisalem. mieszkam na wsi wiec jest taniej a nie w miescie jak Ty.
Mr.Maya - 12-08-2010, 06:51
Chlopie bazy idzie mniej wiecej tyle samo co bezbarwnego. Lakiery idzie kupic tanie ale z czasem plowieja. A ty piszez ze na cale auto miales 0,6l bez przesady
|
|
|