Anonymous - 18-06-2009, 22:46 zazdroszcze wam... 1000km i na bagnecie zamiast maximum mam minimum 
wycieków nie mam, silnik wygląda na czysty, spaliny nic nie wykazały ... cholera wie gdzie ten olej znika BadBoy - 28-06-2009, 22:49 Ja tak co 3-4 miesiące muszę jakies 300-500 ml oleju(TOTAL) dolewać bo mam gaz a na gazie i mojej jezdzie roche bierze oleju, zresztą podobnie z płynem chłodniczym 
markko - 28-06-2009, 22:57 a wspomagania CI nie bierze?:P co ma gaz do brania oleju? BadBoy - 28-06-2009, 23:03 Z tego co ja wiem to ma trochę ale w kwestie szczegółowe nie będę się zagłębiał bo się na tym nie znam. Pati - 29-06-2009, 06:29
Moja oleju nie bierze a też jest zgazowana . BadBoy - 29-06-2009, 10:05 Nie wiem jak ty jezdzisz bo ja zawsze sportowo i jaką masz instalację pełną sekwencję? Rozmawiałem z mechanikami na serwisie i im też w autach z gazem bierze więcej oleju, nie jest to nic dziwnego. Pozatym ja zawsze chce mieć max stąd dolewem co 3/4 miechy A mojej instalacji gazowej nie zamieniłbym na żadną inną 
Pati - 29-06-2009, 10:27 Nogę mam raczej ciężką  ,instalacja to zwykły mikser .W pumce też mam zawsze max na bagnecie i jeszcze dolewać nigdy nie musiałam
Anonymous - 29-07-2009, 19:57 Temat postu: olej żre jak cholera mam podobny problem jak SKUS!Nie wiem o co chodzi z tym olejem ale jadąc nad morze czyli w jedną strone to jest jakieś 600km ode mnie z Ząbkowic spaliła 2l oleju!!!!nigdzie nie cieknie plam nie ma!!!może ktoś wie o co chodzi sharky - 29-07-2009, 21:05 Zapieczone pierścienie tłokowe są powodem znikania oleju w szybkim tempie. Speedy - 30-07-2009, 11:01 sharky, dokładnie. Innymi słowy silnik do remontu... rafalski69 - 30-07-2009, 19:20
czyli tzw. kapitalka silnika szlifowanie tłoków itd. wie ktoś może ile to kosztuje? aha to jest temat o ilości oleju
więc ja dolewam 500ml na 8-10tyś km i to mi wystarcza
Anonymous - 30-07-2009, 19:53 Nie wiem czy to zasadne pytanie - ale czy szlifowanie tłoków 1.7 ma sens? Czy to - ze względu na materiał -jest możliwe? Anonymous - 06-08-2009, 18:28 ooooooo to super 
wie może ktoś ile to kosztuje? i czy takie zapieczone pierścienie na tłoku mogą mieć coś wspólnego z regularnym stukaniem pod maską(coś w rodzaju grania szklanek, ale też jak dizel)?  masakra, ile jeszcze trzeba włożyć w to auto żeby grało jak należy???!!!czasami mam dość ale je kocham
rafalski69 - 06-08-2009, 20:53 dona84, brother, został już założony osobny temat o szlifowaniu tłoków itd. 
justynka5000 - 06-08-2009, 21:27 Mnie pumka nie bierze nic oleju, a przebieg ma ponad 180000:) |
||||||||||
