Murka i Murek - 02-03-2008, 15:45
Otóż to  Myślę, że jednak będziemy szukać dalej. Dlaczego  Ponieważ ewidentnie o Pumkę nie dbano po prostu. Ja nie oczekuję od zwykłego użytkownika takiego zaangażowania jak obserwuje się u Klubowiczów Jesteście zapaleńcami i chwała wam za to  Ale serce się kraje na widok samochodu, który przy minimalnie większych chęciach wyglądałby i sprawowałby się dużo lepiej  Dziwnie się rozmawia z kimś, kto patrzy na ciebie jak na debila, kiedy wspominasz o nabiciu klimy itd. Niestety autko o którym mowa było ewidentnie kupione z perspektywy nowego, czyli "kupujemy i jedziemy". Odniosłam wrażenie, że wymiana paska rozrządu była dla właścicieli dużym szokiem i zaskoczeniem. Z oburzeniem wspominali, że musieli coś takiego zrobić  W moją wypowiedź wkradł się błąd - w ogłoszeniu podano, że licznik wskazuje 160 (wiadomo jednak, że 1 nie da się stwierdzić  )
Po dzisiejszym dniu zastanawiam się nad jednym: czy nie lepiej dodać parę tysięcy i nie szukać co najmniej rocznika 1999, albo czekać, aż któremuś z szanownych Klubowiczów np. powiększy się rodzina i będzie chciał oddać swoje autko w dobre ręce. Tylko przecież nikt nie da gwarancji, że po 99 Puma się nie psuje tak szybko Chyba dla mnie priorytetem jest jednak stopień w jakim właściciel dbał o auto, jeśli tak jest to rocznik i przebieg mi nie straszny. Cz dobrze myślę
Murka Yamaha - 03-03-2008, 13:44 Oczywiście że lepiej zainwestować w nowszą Pumę. Ta zielona wyglądała bardzo sympatycznie, sam bym się nią zainteresował, jakbym jednej już nie miał
P.S. Tak z mojego doświadczenia, które jest inne niż Hadziego - rdza to może być problem, zależy jak jest zaawansowana. Ja się swojej nie pozbyłem po malowaniu - trzeba by wstawić reperatury, a gotowych do Pumy nie ma... Murka i Murek - 03-03-2008, 14:10 No właśnie naczytałam się na Forum o walce Klubowiczów z rdzą i od razu mnie to tak "uderzyło" w oczy  Co do zielonej - fajna, szkoda tylko, że ze Śląska wszędzie jest daleko (nawet na Śląsk  ) i zanim wybraliśmy się, ktoś ją zwędził Oby mu się dobrze nią jeździło. Pocieszał nas sprzedawca - też mówił, że 8 Pum przed zakupem tej swojej zielonej oglądał... Na razie nie zamierzamy rezygnować
Murka Bartek i Madzia - 03-03-2008, 15:11 spokojnie nie ma co tak szybko rezygnować ale też jak każdy mówi nie ma co się napalać ja szukałem swojej intensywnie ponad rok 
a jakie wynalazki po drodze sie oglądało fiu fiu nawet 1,25 silnik, inna to nawet w automacie "jedyna w Polsce"  itd. a kupiłem po drodze jak jechałem z wawy do kraśnika
|
||||||||
