Elektryka i oświetlenie - Oswietlenie...no własnie?
rafalski69 - 13-05-2011, 16:47
No potrzeba czujnik przepływu i MCS8051 zaprogramować i gra gitara
Misiek1976 - 14-05-2011, 01:30
robi wrażenie dla mnie,to ekstraklasa
no szkoda,że tak daleko...
Tast - 15-05-2011, 16:19
U mnie oświetlenie wyszło tak:
Słoodzik - 15-05-2011, 17:34
No no, nawet całkiem ładnie się prezentuje
nomka - 15-05-2011, 19:24
Tast, fajnie to wygląda Świeci się w trakcie jazdy?
Tast - 15-05-2011, 19:42
Podłączyłem to tak jak pisałem, czyli pod instalacje lampki w podsufitce. Świeci się po otwarciu drzwi i jakiś czas po ich zamknięciu. Automatycznie gaśnie po zapaleniu silnika. Fajnie to wygląda jak lampkę w podsufitce wyłączę i działa tylko oświetlenie nóg
Misiek1976 - 18-05-2011, 18:46
wpadłem na pomysł,aby podpiąć się pod jakąś "czasówkę" czy coś takiego?By nie prowadzić kabli pod uszczelką,aż do lampki"nocnej"
wie ktoś z was,gdzie takie coś się znajduje,i jak się do tego podpiąć?
Tast - 18-05-2011, 20:22
Przecież ja nic nie ciągnąłem do lampki w podsufitce.. Przekaźnik od tego jest przy nogach kierowcy, wystarczy tam się podpiąć...
Cyknąłem komórką parę zdjęć podczas całego procesu, mam zrobić relacje krok po kroku?
Misiek1976 - 18-05-2011, 23:47
noo! pewnie zastanawiam się dlaczego,od razu tego nie uczyniłeś
Tast - 19-05-2011, 10:25
No dobra, no to lecimy od początku.
Najpierw zakupiłem ramki do żarówek, wedle uznania można użyć takich ramek, paska z diodami, czy innych świecidełek..
Później do tego trzeba dolutować przewody, najlepiej z zapasem długości bo nie wiadomo jeszcze gdzie sobie punkty świetlne dobierzemy. Następnie dolutowujemy jeden kabelek do drugiego, bo całość będzie szła do puszki z bezpiecznikami, więc jeden kabelek z nóg pasażera najlepiej puścić gdzieś za radiem, tam połączyć go równolegle z drugim, i dopiero z drugiej żarówki końcówki przewodu przeprowadzić w okolice bezpieczników. Innymi słowy trzeba zrobić redukcje 2 w 1, takie 'Y'
W aucie trzeba co nieco rozbebeszyć Dostajemy się do bezpieczników, odkręcamy całą puszkę, żeby dostać się do przekaźników z tyłu. I zdejmujemy klapkę ściskającą przewody. Przekaźnik odpowiedzialny za czasowe wyłączenie oświetlenia jest żółty, bodajże na trzeciej pozycji. Dla pewności można to sprawdzić w instrukcji albo po prostu go wyjąć i patrzeć czy gaśnie światło
Przewodzik, który nas interesuje wychodzi od dołu tego przekaźnika i jest czarny z niebieskim paskiem:
Do niego podpinamy się masą od żarówek. Potencjał dodatni wziąłem z obwodu zasilania zapalniczki, zaraz na samym jego początku tuż za bezpiecznikiem.
Co do umieszczenia punktów świetlnych u mnie wygląda to tak:
Bez klękania przed drzwiami itp łebków żarówek nie widać. Zamiast zwykłych W5W wsadziłem diodowe rozpraszające o nieco mniejszej mocy, ale dających ładne, równomierne światło. Za dnia w ogóle tego nie widać, w nocy za to jest idealnie.
Gotowe! Mam nadzieje, że nie poleciałem za bardzo z opisem .
[ Dodano: 21-05-2011, 15:50 ]
I jak Ci wyszło?
Ja teraz się zastanawiam nad oświetleniem progów
Misiek1976 - 21-05-2011, 21:32
witajcie.
a u mnie,wyszło tak
Uploaded with ImageShack.us
sharky - 22-05-2011, 14:57
misiek1976, podświetlasz podłogę a masz przepalone podświetlenie panelu sterującego nawiewami.
Misiek1976 - 22-05-2011, 15:13
i co w związku z tym?
Tast - 22-05-2011, 15:49
Ja chyba sobie podświetlanie progów podaruję narazie, bo nie za bardzo jest się do czego podpiąć w drzwiach...
sharky - 22-05-2011, 17:51
misiek1976 napisał/a: | i co w związku z tym? | No skoro Ci to nie przeszkadza to ok. Ja tam osobiście wolę jak wszystko działa i jest sprawne, choćby każda mała żaróweczka i montując jakieś dodatkowe podświetlenie butów najpierw naprawiłbym to fabryczne na panelu, które jest jak dla mnie bardziej przydatne i które jest u Ciebie w tym przypadku niesprawne.
|
|
|