Nadwozie, podwozie i wnętrze - konserwacja podwozia
Mr.Maya - 14-06-2009, 12:32
Jak ja konserwowalem pume to wiekszosc osob sie smiala dzis ja sie smieje po tych 3 latach bo ja mam zero rdzy a inni wiadomo
Snaco - 15-06-2009, 06:48
kto się śmiał i z czego?
moze ktos z wawy tez chce sobie maznąć podwozie? Moze udało by się wynegocjować jakiś rabat za zbiorową usługę?
Paola - 15-06-2009, 11:01
Ja konserwowałam http://www.rustcheckcorolon.com.pl/ 2 lata temu. Jak korodowała tak koroduje...
Snaco - 15-06-2009, 11:02
no to moze zly srodek, zle polozyli..... a ile zaplacilas?
adam533 - 16-06-2009, 08:34
jaki by nie był ten środek do konserwacji,to najważniejsze żeby w miarę możliwości oczywiście dobrze oczyścić tam gdzie gnije i z większego zabłocenia
polecam również cynk,podobno działa nawet nie przykryty żadnym zabezpieczeniem
tusia8510 - 16-06-2009, 08:46
miałam własnie o tym pisac bo mam w zamiarze dokonac konserwacji podwozia. Moze ktos zna jakies miejsce gdzie dobrze dokonują tego w gorzowie wlkp. albo moze w poznaniu i jaki jest koszt ?
Paola - 16-06-2009, 11:37
Snaco, tym kanadyjskim preparatem robił. Zresztą mojego taty znajomy więc nie wierzę, że by spartolił robotę. Zapłaciłam z tego co pamiętam 500zł. za podwozie i nadwozie.
Snaco - 16-06-2009, 11:47
Paola, dasz mi namiar na PW? i co to znaczy ze i nadwozie? i czy jesli tylko podwozie to cos taniej? czy jesli znajomy ojca to cos taniej? czy Oswald działał sam?
Paola - 16-06-2009, 12:15
Rozpylał ten preparat w drzwi, tylną klapę, nadkola, itp. no i podwozie. Znalazłam swoją fakturę i było to 380zł.
Zabezpieczenia Antykorozyjne. Michał Wasilewski
Heroldów 5a; 01-991 Warszawa
tel. (022) 834-76-75
Godziny otwarcia: poniedziałek-piątek: 08:00-19:00, sobota: 08:00-17:00
Anonymous - 16-06-2009, 12:40
no niestety sama tej konserwacji nie zrobie bo nie mam warunkow i znajomosci jak to sie robi autko mam dopiero 11 miesiecy, i wlasnie tez sie smiali ze po co chce konserwowac podwozie ze to zbedny wydatek ale boje sie ze jesli tego nie zrobie to strace pumke a przywiazalam sie juz do niej, dzieki za pomoc sorki ze sie nie przywitalam
tusia8510 - 05-08-2012, 13:18
W mojej pumce rok temu robili konserwację podwozia, ale ostatnio luknęłam, przy progu znalazłam odrobinę rudej. Zatem czy można zrobić w ten sposób:
- oczyścić konserwację w tym miejscu,
- zapodać np. brunox http://allegro.pl/brunox-...2516843351.html
- na to środek do konserwacji jakiś, np. http://allegro.pl/show_item.php?item=2501673703
Czy tego brunoxa trzeba zmywać, czy na niego jak wyschnie można bezpośrednio nałożyć środek konserujący Czy to zupełnie zły przepis działania
Tej rudej nie ma dużo, ale tak czy siak będę coś tam grzebać, więc może warto to zniwelować.
trojan6 - 06-08-2012, 07:31
Też mam ten problem. Zastanawiam się czy nie dodać wogle nakładek na progi. Wtedy byłaby lepsza ochrona od zewnątrz progów. Jednak, to że trzeba najlepiej pomalować progi na aucie - to mnie odstrasza. Wiadomo ile kosztuje porządne lakierowanie.
Wracając do poprzedniego postu, myślę, że to całkiem niezły pomysł
tusia8510 - 06-08-2012, 07:35
No ale czy odrdzewiacz trzeba zmywać, czy można nakladać na to bezpośrednio środek konserwujący. Czy te środki , które zapodałam są ok, czy nie ?
trojan6 - 06-08-2012, 07:43
Jak robiłem nadkola w Escorcie to zastosowałem 2 warstwy odrdzewiacza, czekałem aż wyschnie i tyle. Nic nie zmywałem. Niestety po kilku miesiącach zawitała znowu rdza więc coś chyba było nie tak...
tusia8510 - 06-08-2012, 07:56
Kurczę. Ktoś coś może podpowie jak tego dokonać, żeby to miało sens
|
|
|