Napęd, silnik, sprzęgło i skrzynia biegów - Silnik przerywa...
Bankowy - 11-01-2006, 13:03
A nie powinno Cię to dziwić Do czasu osiągnięcia roboczej temperatury pracy, układ wtryskowy pracuje na innej mapie wtrysku, aniżeli po osiągnięciu właściwej temp. Można powiedzieć, że pracuje na "ssaniu", czyli na "bogatej" mieszance. Kiedy silnik osiągnie temperaturę roboczą, centralka przełącza się na uboższą dawkę paliwa (większa ilość powietrza). Czyli na Twoim miejscu w pierwszej kolejności zająłbym się dostrojeniem programu centralki sterującej (polecam inż. Godulę - świetny fachowiec w tych sprawach i ma hamownię z prawdziwego zdarzenia). Wtryskiwaczy na razie nie ruszaj Pozdrowienia!
Gaydek: jeśli chodzi o Pumę, to jeszcze z wtryskiwaczami nic nie grzebałem. Mogę się więc zdać wyłącznie na doświadczenia z innych silników. Te z silnika 2.0 Zetec mogą być bardzo dobrą alternatywą - chodzi w końcu o to, by były w stanie zapewnić większe dawki paliwa w tym samym czasie. Jednak w tym przypadku konieczne będzie programowanie map wtrysku. Inaczej, to tak jakbyś zakładał przypadkowe buty na nogi i nie wiązał sznurówek - będziesz chodził, ale szybko nie pobiegniesz
Patriqs - 11-01-2006, 13:50
Bankowy napisał/a: | Kiedy silnik osiągnie temperaturę roboczą |
tzn ile? 90 stopni?
Bankowy - 12-01-2006, 19:15
Patriqs napisał/a: | tzn ile? 90 stopni? |
Hmmm... Nie mogę nigdzie znaleźć charakterystyki termostatu silnika Pumy, ale zazwyczaj temperatura robocza to ok. 90 stopni. To się waha od 86 do 96, ale myślę, że w tym momencie nie jest to dla Ciebie tak bardzo istotne
Lukas - 12-01-2006, 20:53
Jak dostałem wyniki testu silnika pumki to właśnie była tam temperatura silnika i wynosiła 90 stopni celcjusza.
Bankowy - 15-01-2006, 13:40
No i wszystko pasuje. Po osiągnięciu temperatury roboczej, silnik przyrywa, bo mieszanka jest zbyt uboga. Jak na mój gust - program sterujący.
Lukas - 15-01-2006, 14:01
Wiem że jesy zbyt uboga, bo podobno pompa nie wyrabia.
ĂÂiśnieni a wydajność to co innego, prawda?
Czyli jak zwiększe ciśnienie to wydajność nie wzrośnie?
W pumie seryjne ciśnieni to 3 bary jak je zmienie na 4 to co wtedy?
Bankowy - 15-01-2006, 14:20
Wiesz, nie jestem przekonany co do tej pompy. Przy różnych silnikach już grzebałem (głównie przy rajdówkach) i jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby była konieczność wymiany pompy ze względu na niską wydajność! Ciśnienie jest jak najbardziej związane z wydajnością, a w przypadku takiego samego przekroju węża - ciśnienie jest wykładnikiem wydajności właśnie. Jeśli zmienisz ciśnienie na 4 bary, to nie powinno być z tym problemów. Każda pompa paliwowa dostarcza nadmiar paliwa do układu przygotowującego mieszankę paliwowo-powietrzną. Często do cylindrów trafia tylko kilka procent ilości paliwa, które w danym czasie dostarczy pompa. Reszta wraca do zbiornika wężem przelewowym. W takiej sytuacji więcej paliwa będzie "przelewać sie"
Przyznaję się jednak oda razu - z Pumą rajdowych doświadczeń nie mam. Jednak robiliśmy np. Seja, który jako A-grupa miał ok.100KM (seryjnie 54KM) i była tam jedna, całkowicie seryjna pompa paliwa. W Astrze GSI, Peugeotach 205GTi, 206XS, 306S16, BMW 325, nawet w Lanosie było podobnie!
|
|
|