Układ kierowniczy, zawieszenie, hamulce i koła - Poduszki tylnego amortyzatora.
hugh_h - 09-02-2016, 11:31 Temat postu: Poduszki tylnego amortyzatora. Właśnie wymieniłem ... i nie wiem czy mam jakaś kiepska poduszkę czy może tak ma być.
Ponieważ nadal zostaje luz pomiędzy górną poduszką a miską w której siedzi poduszka - tak z 5mm, wydawało mi się że to powinno być zaciśnięte na misce.
kapuju - 10-02-2016, 22:55
powinno ,a nie jest. Notoryczny problem w fieście (widze że w pumie też)
jak odkryjesz co jest grane to będziesz chyba pierwszy
hugh_h - 11-02-2016, 00:35
nie do końca jestem przekonany że powinno ...
Góra amortyzatora będzie się przemieszczać na boki trochę przy ruchu wahacza, jak się dokręci to będzie to utrudnione, no ale nie wiem na pewno bo jest to chyba minimalny ruch.
Od dołu to nie ma co tam się wyrobić to jest pojedyncza blacha.
Górna podkładka raczej się nie wygięła, górna guma raczej nie oklapła.
Zostaje chyba kwestia kiepskiego zamiennika poduszki.
Rozwiązaniem będzie skrócenie tulejki która jest zamocowana na górnej podkładce albo dołożenie np grubego kawałka gumy od góry, co będzie w przypadku większości osób najłatwiejsze do wypróbowania.
Mam jeszcze fiestę z tego samego rocznika i też tłucze.
W każdym razie u mnie po wymianie poduchy na nową nadal jest luz i co nie jest zaskoczeniem nadal tłucze, natomiast odgłosy mogą pochodzić również od tulei belki.
kapuju - 11-02-2016, 20:03
z tyłu nie a wahacza więc nie będzie się przemieszczać ,a belka chodzi góra-dół dlatego na dziurach jest to "rąbanie" tylnego zawieszenia.
ucięcie tulejki to jedyna opcja-ja tak zrobiłem u siebie
hugh_h - 11-02-2016, 20:19
belka=wahacz wzdłużny
fizyka mówi że się będzie przemieszczać
kapuju - 11-02-2016, 21:26
hugh_h napisał/a: | belka=wahacz wzdłużny | wahacz to wahacz ,a belka to belka.Nie widzę sensu mieszać nazewnictwem z mądrych ksiąg
hugh_h napisał/a: | fizyka mówi że się będzie przemieszczać | to inżynierowie forda pewnie o tym nie wiedzieli i dlatego nikt nie pamięta czy te poduchy przylegały czy może tak było zawsze
obie sprawy to jak dla mnie nieistotne szczegóły.
hugh_h - 11-02-2016, 22:58
belki to u ciesli są ...ale nie ważne ...
tulejka jest tam na pewno po to aby nie dokręcić tego na ścisk, po coś zostawili luz, tylko podejrzewam że przy zamiennikach robi się on za duży
Venom_4x4 - 11-02-2016, 22:58
hugh_h napisał/a: | belka=wahacz wzdłużny |
Belka skrętna to nie wahacz wzdłużny. Wahacz to element mający na obu końcach elementy zapewniające połączenie ruchome (patrz wahacz przód - tuleje i sworzeń)
Wahacz wzdłużny najczęściej wygląda jak drążek stabilizatora - pręt i 2 końcówki.
hugh_h - 12-02-2016, 00:12
belka skrętna jest zbudowana z dwóch wahaczy połączonych ze sobą co od razu daje funkcję stabilizacji poprzecznej, większą sztywność i takie tam
ale ok belka skrętna to belka skrętna jako całość niefortunnie to nazwałem, to co piszesz o wahaczu to nie specjalnie prawda patrz rodzime 126p z tyłu ... pisałem wahacz bo patrzyłem na to jak na jedną stronę tylko ..... ups zabrniemy zaraz za daleko
ale wracając do tematu to jest to element zamocowany w jednym miejscu i drugi jego koniec porusza się po łuku wraz z końcem amortyzatora, wiec chciał nie chciał góra amora też musi się poruszać.
będzie ładniejszy dzień to zmniejszę luz na i zobaczymy, ale coś mi się widzi ze to właśnie tuleje belki skrętnej walą również
[ Dodano: 26-04-2016, 23:10 ]
Skrócenie tulejek pod poduszką amortyzatora nic nie pomogło.
Jak podejrzewałem problemem były tuleje belki, wymieniłem korzystając z ładnej pogody i już jest cisza ... jako tako bo teraz słyszę że przód wali
[ Dodano: 12-12-2017, 23:34 ]
Wracam do tematu .... tuleje belki skrętnej znowu do wymiany - nie całe dwa lata dały radę.
Firma Maxgear no w sumie tego się spodziewałem ...
muszę teraz wybrać jakieś inne.
|
|
|