Zakup kontrolowany - Wycena Pumy 1,6 z 2001r.
bohun - 19-03-2015, 12:40 Temat postu: Wycena Pumy 1,6 z 2001r. Proszę o pomoc w wycenie Pumy z roku 2001 wyposażonej w silnik 1.6. Samochód oczywiście jest sprawny; nie przeznaczam go na sprzedaż, a potrzebuję jedynie wpisać w papiery jego wartość rynkową. Niestety takie egzemplarze są dość rzadko spotykane, stąd prośba.
Charakterystyka:
- rok produkcji: 2001,
- poj. silnika: 1596cm3,
- moc silnika: 103KM/76kW,
- przebieg: 163000km,
- sekwencyjna instalacja gazowa,
- wspomaganie kierownicy,
- manualna skrzynia biegów,
- el. szyby,
- el. lusterka,
- podgrzewane lusterka,
- podgrzewana przednia szyba,
- klimatyzacja,
- ABS,
- poduszki powietrzne,
- centralny zamek,
- immobiliser,
- autoalarm,
- blokada kierownicy.
Darkdog89 - 19-03-2015, 12:57
Jakieś zdjęcia ?
WieSiu - 19-03-2015, 13:53
To do ubezpieczenia AC?
bohun - 19-03-2015, 14:59
Puma ma stanowić majątek fundacji. Stąd też w statucie trzeba określić jej wartość rynkową. Prezentuje się następująco:
Anonymous - 19-03-2015, 15:08
bohun, zdjęcia liche. Ale z tego co napisałeś i z tego co oczy widzą to ja bym ją wycenił... na jakieś 5,500tys zł.
Darkdog89 - 19-03-2015, 20:31
Moje zdanie podobne do poprzednika w wersji optymistycznej 5000-6000 tyś ze względu na rocznik i gaz. Zakładając że jest w pełni wszystko sprawne.
screen - 19-03-2015, 20:43
Moim zdaniem ok 5500zł. Gaz nie dla wszystkich jest plusem. Dla mnie osobiście to duży minus, choć moje kilku letnie auto (nie Puma)też mam na gazie(oszczędność), ale jego przebieg dzienny to ok 150 - 200km. Gaz tylko do dużych przebiegów. Cena zależy też od przebiegu realnego) ,historii serwisowej i bezkolizyjności auta. Jeżeli masz dokumenty potwierdzające w/w cechy , wartość auta wzrasta.
trojan6 - 20-03-2015, 10:51
+ rocznik
+ gaz
+ brak widocznej korozji (na foto)
+ prawie pełne wyposażenie (brak skóry)
Oceniam na 6.000PLN
bohun - 20-03-2015, 12:16
W takim razie wpiszę liczbę z przedziału 5500-6000. Dzięki za pomoc. Temat do zamknięcia.
pawcioss - 20-03-2015, 23:18
1000 zł bym a to nie dał. Gaz w tym silniku = tragedia brak dokładki przód, która robi nie banalne wrażenie brak oryginalnych felg. Sam fakt ze to puma = układ przeniesienia napędu niedostosowany do mocy. Przeguby napędowe wymiana średnio raz na 3 miesiące zewnętrzne i wewnętrzne raz na pól roku. Miałem juz w swoim zyciu pare samochodów 3 japońce i Pume. naprawdę prosze mi wierzyć. Tak niewiernego auta nie miałem. Obecnie jestem posiadaczem toyoty corolli T-sport 1.8 moj tata ma mazde 6 i naprawde złego słowa na temat tych aut powiedziec nie mogę.Fakt faktem dane mi było jeździc zmęczonym egzemplarzem włożyłem w niego bardzo duzo serca o pieniądzach nie wspomnę zeby jeździł lepiej niż wygląda. Nie udało się
screen - 21-03-2015, 08:18
Ale mnie kolega pawcioss rozbawił Japończyk to porażka. Wiem bo sam mam , i prawie nowe , zaś każda Puma ma kilkanaście lat . W firmie są tylko nowe i tylko japończyki .Siadają skrzynie-manual, przekładnie kierownicy i osprzęt silnika . Ceny koszmar i większość tylko serwis, zaś blacha jak z papieru. Japończyk moim zdaniem to tylko dla emeryta co wychodzi raz w tygodniu z domu, zaś przebieg roczny to 5000. Zaś Mazda 6 to rdzewieje już w katalogu- przerabiałem temat. Tak więc kolego pawcioss wszystko zależy od egzemplarza, ale Pumka to wiekowe autko które jest bardzo tanie w utrzymaniu
|
|
|