PatiJ - 24-11-2013, 17:25 Temat postu: Problem z odpalaniem po nocy witam i z góry przepraszam jeśli wątek już był,ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pytanie. Sytuacja wygląda następująco- od jakiś 2-3miesięcy mam problem z odpaleniem Pumy po nocy i dłuższym (kilku godzinnym postoju). Zapala za 2-3 razem. Byłam u mechanika który podpiął auto pod komputer i powiedział że sonda lambda jest do wymiany. Wymieniłam sondę i świece,ale problem nie ustał. Dodatkowo jeszcze przed wymianą odczułam niewielki spadek mocy i niewiele większe spalanie paliwa(ale to zrzuciłam raczej na korki). Jaka jeszcze może być przyczyna mojego problemu? proszę o podpowiedź [ Dodano: 27-11-2013, 21:22 ] nikt nie jest w stanie mi pomóc?  
[ Dodano: 07-12-2013, 23:34 ] Doszła kwestia ciśnienia na listwie podczas gdy silnik jest zimny wynosi ono nieco ponad 2 Bar, może to oznaczać problem z pompą paliwa? Jakie są tego objawy ? [ Dodano: 18-01-2014, 20:15 ] Ponawiam swoją prośbę o pomoc,może ktoś mógłby użyczyć mi swojej pumki do sprawdzenia i podmiany części? jestem już podłamana,bo wymieniłam już pompe paliwa,oraz filtr paliwa i nic
seba_diablo - 18-01-2014, 20:28 Kiedyś podobny przypadek miałem w mondeo 2.5 v6 problemem okazało się cofająca benzyna ;/ zaworek zwrotny paliwa załatwił sprawę http://archiwum.allegro.p...3212309432.html adrianus - 18-01-2014, 20:42 Objawy jakie opisujesz na poczatku na to wskazuja czyli na brak cisnienia paliwa lub cofajace się paliwo Spróbuj moze po postoju kilkakrotnie wlaczyc zaplon bez odpalania wowczas za kazdym razem zadziala pompa paliwa i moze doladuje cisnienie na wtryskach. PatiJ - 20-01-2014, 11:56 Robię tak jak piszesz od dłuższego czasu zanim zapalę,ze 2-3 razy włączam sam zapłon a dopiero potem odpalam,ale i tak nie odpala za pierwszym razem:( [ Dodano: 20-01-2014, 11:58 ] najgorsze jest to że przyczyn może być milion:( na forum widziałam też przypadek że wina była komputera, który został zalany seba_diablo - 20-01-2014, 12:40 to nic nie da jeśli paliwo się cofa .... z prostej przyczyny jak pompa daje paliwo to już w przewodach jest powietrze, które tak sobie nagle nie ucieknie ;/ musi przedostać się przez wtryski (jak wiadomo to nie są one ciągle otwarte) PatiJ - 21-01-2014, 20:33 a ten zaworek zwrotny to gdzie się znajduje >>?? bo nie widać tego w mojej Pumie.. w listwie mechanik znalazł podciśnieniowy regulator ciśnienia paliwa ?? i tyle..możliwe że to by było trzeba wymienić?? WieSiu - 23-01-2014, 09:20 Jak mi się cofalo paliwo,to odpalalem forda pierwszym razem kręcąc momencik, 2 przekrecenie kluczyka i odpalal od razu. A jak tak nie robiłem, to musiałem długo kręcić rozrusznikiem. U mnie uszkodzony był oring na regulatorze ciśnienia paliwa, ale to pewnie dlatego że ktoś grzebal w nim. PatiJ - 23-01-2014, 11:30 ok,a gdzie zamontować ten zawór paliwa?zaraz spróbuje tak zrobić jak mówisz,choć wydaje mi się że u mnie po pierwszej próbie zgaśnie od razu bez możliwosci kręcenia..ale zobaczę WieSiu - 23-01-2014, 11:32 masz zakrecic za pierwszym razem silnikiem tylko chwilke,zeby nie odpalil, potem drugim razem juz normalnie, a co do regulatora cisnienia paliwa,to nie sadze ze bedziesz miec taka sama wade jak ja mialem,bo u mnie ewidentnie przez grzebanie powstala. A przy cofajacym sie paliwie,to wypada naprawic niesprawnosc,a nie stosowac polsrodki, czyli zaworki zwrotne,bo to nie diesel,ze naprawa cofajacego sie paliwa jest trudna i pewnie droga PatiJ - 12-02-2014, 19:42 okazało się że to jednak czujnik temperatury na sterowniki, aczkolwiek był "wymieniony" ale cóż...przy okazji wymienione zostały kable wn i uszczelka pod pokrywą zaworów bo ciekł olej a w tej chwili mam wrażenie że mój samochód stracił "kopa" i jeździ jak muł bagienny:| |
||||||
