Elektryka i oświetlenie - Problem Z Klimatyzacją
adamsek_6600 - 26-06-2005, 02:18 Temat postu: Problem Z Klimatyzacją Mam problem z klimatyzacją .Na każdym zakręcie lub przy hamowaniu /przyspieszaniu wylatuje sporo wody z tego czarnego pudełka od nawiewu na dole pod deską rozdzielczą. Nie wiecie jaka moze być tego przyczyna? We wtorek jestem umuwiony w warsztacie od klimy , ale niechce ciołka tam udawać .moze mieliście coś takiego już za soba??
Boogie - 26-06-2005, 10:03
Klima musi mieć odprowadzenie wody. Pewnie coś tam sie zatkało. Przy różnicy temperatur powietrze sie skrapla.
adamsek_6600 - 28-06-2005, 13:27 Temat postu: . już naprawione były zatkane kanały odprowadzające wode
Rathi - 28-06-2005, 13:38
adamsek_6600 napisał/a: | już naprawione były zatkane kanały odprowadzające wode |
Sam naprawiles czy ktos to zrobil?
Za ile?
W Fordzie?
Podejrzewam, ze u mnie jest dokladnie to samo, a nie chcialbym stracic majatku na to.
Bacha - 28-06-2005, 19:58
U mnie w pumidle mam ten sam problem, po dluzszej jezdzie z wlaczona klima to kaluza jest spora ... łasia
Anonymous - 03-07-2005, 11:14
w serwisie klimatyzacji za 70 zł za same kanały + odgrzybianie + filtr przeciwpyłkowy razem wyszło ponad 300zł i teraz tak dziwnie świszczy jakby jakiś wiatraczek był nie naoliwiony.ale powoli to ustaje.
adamsek_6600 - 04-08-2005, 23:17
..:::!!!UWAGA UWAGA!!!:::.. Znowu leci!! Na zakrętach i to chyba mocniej nić wtedy .Naszczęście dostałem gwarancję na ta naprawe i po wyjeździe wybieram sie na warsztat.
Bacha - 05-08-2005, 18:40
ale numer u mnie to samo... dopiero co bylo naprawione a tu dzis patrze na chodniczek u pasazera i co widze powodz !!!
Speedy - 20-08-2005, 22:49
u nmie jest to samo..dzis 1 raz to sie zdarzylo..nie wiele tej wody bylo ale jednak byla TO ni eda rady tego samemu zrobic..??? Wie ktos jak to zrobic wlasnorecznie??
Anonymous - 23-08-2005, 17:30
mialem to samo podjechalem do stacji z klimą i mi powiedzieli ze to zatkany wezyk odprowadzający wode,ale sam sobie z tym poradzilem wziolem pompke od materaca i przedmuchalem go teraz mam narazie spokoj
Speedy - 27-08-2005, 22:22
a gdzie ten wezyk znalezc..??Ktory to jest..?? I ktora strone go przedmuchac..??
Anonymous - 28-08-2005, 05:31
musisz wjechac na kanal bo jest on pod spodem auta i jest troszke schowany tak mniej wiecej po srodku,blisko rury wydechowej musisz szukac takiej blachy ona cos zaslania teraz nie pamietam co ale jak ją znajdziesz to musisz ją odgiąc troszke bo on tam jest schowany,ja przedmuchalem w obydwie strony(tylko nie probujcie tego czyms przetykac bo on jest pare razy wygiety nie idzie w lini prostej)
adamsek_6600 - 24-09-2005, 18:47
U mnie też było drutem oraz kompresorem samemu teraz to robiłem. po tygodniu od czyszczenia powturka(leci)
Anonymous - 25-09-2005, 08:44
jakim drutem jak ten wezyk jest skrecony on nie idzie w lini prostej,w ten sposob mozesz uszkodzic wezyki nawet jak bedziesz juz mial zrobione dobrze to i tak woda bedzie sie lac do srodka(WIEC NIGDY NIE KOMBINUJCIE Z DRUTAMI)u mnie jak narazie jest spoko nic sie nie leje
Anonymous - 22-06-2006, 10:33
Na wstępie chciałbym przywitać serdecznie wszystkich klubowiczów.
Mam spory problem z klimatyzacją a dokładnie z laniem się wody po stronie pasażera. Kropelki widziałem ale nie sądziłem że będzie tego aż tyle. Cała wykładzina od strony pasażera (na niej dywanik wiec nie było tego widać) była dosłownie przesiąknięta (poszło na osuszenie tego szpula papieru typu papier do wycierania / ręczniczki). Doczytałem że jest to wina przepchania klimy. Oczywiście ASO i 300 PLN za wymianę filtra, odgrzybianie i przepchanie. 4 dni później znów to samo ale wody jeszcze więcej. Dzwonie do nich a oni że za takie coś to gwarancji nie dają. Nie wiem sam co mam już robić. W sumie codziennie wodę wycierać czy jak ? Boję się że chwyci ten samochód rdza z dołu i pewnego razu odpadnie podłoga A tak na poważnie to jestem posiadaczem tego wozu od 2 miesięcy (Białystok) i tutaj nie ma za bardzo Pum (na całe podlasiu to chyba są 3) wiec i nie mam jak spytać się za bardzo co i jak inni robią w tej sprawie. Szkoda mi samochodu, ale bez klimy jeździć to po co niby jest mi ona ? Też wam się to tak szybko zapycha ? Wody nie ma prawie wcale ale to tylko wtedy jak się co dziennie wyciera. Dbam o ten samochód jak się tylko da stan perfect ale z tym to już walczyć jakoś nie mogę. Dzisiaj znów mi przepchali za 40 PLN i było to o 8:00 (30 minut) a teraz jest 11:30 i znów lecą krople. Zgroza !!! Dodam, że samochód dosłownie chodzi jak bajka nic się nigdy nie popsuło i się nie psuje może dla tego że wcześniejszy właściciel dbał o niego jak o oczko w głowie (przebieg tylko 76 tys km), a ja poszedłem w jego ślady. Czarna piękna puma ale z wodą w środku. Proszę o jakąś pomoc jak z tym walczyć.
Pozdrawiam wszystkich
|
|
|