Puma w prasie - "Ford puma w rowie"
Magenta - 21-08-2012, 14:21 Temat postu: "Ford puma w rowie" http://www.nowiny.rybnik....ma-w-rowie.html
Anonymous - 21-08-2012, 14:43
Ups...
Może ktoś miał % we krwi i zwiał, albo był trzeźwy lecz poszedł po pomoc...
Magenta - 21-08-2012, 14:48
Obstawiam to pierwsze, niestety...
Ciekawe, czy pojawi się news, jak Policja ustali, co się stało.
trojan6 - 21-08-2012, 19:54
Z tego co ja widzę to dało by się go w dwójkę ludzi rozbujać i postawić na koła. Dalej z górki by w dół raczej pojechał. Jakby zawisło nie szło by problemem podkopać. A z tej łąki z dołu z powrotem na drogę.
Nie takie rzeczy kiedyś pumą się robiło...
rafalski69 - 22-08-2012, 00:49
Aj tam ja zawsze mam w bagażniku konkretną stalową linkę o długości dwa razy więcej od takiej zwykłej holowniczej. Tu tylko wyjście żeby zaczepić o tylnią belkę i wio bez problemowo by poszło. Nie takie coś wyciągałem już.
trojan6 - 22-08-2012, 08:45
Rafalski, to jest może i lepszy sposób od mojego, ale do tego potrzebujesz ddrugiego auta. Znając mentalność kierowców u mnie to najlepiej liczyć samemu na siebie. Bo się zatrzymają tylko po to żeby Ci powiedzieć że nie umiesz jeździć..
rafalski69 - 22-08-2012, 17:01
jak mnie wyciągali to rano chłopaki które jechały do pracy pomogły mi ustawić ją na boku ( wyciągnąć z rowu ), ale tak jak mówisz jak się już umie liczyć, to trzeba liczyć na siebie
Agusiaczek - 26-08-2012, 20:32
trojan6 napisał/a: |
Nie takie rzeczy kiedyś pumą się robiło... |
To co Ty ze swoim Kociakiem robiłeś??
trojan6 - 27-08-2012, 07:27
Z obecną akurat nic, ale poprzednia byłą parę razy w rowie...
Poczytaj: http://klubpumy.pl/viewforum.php?f=197
sharky - 27-08-2012, 10:21
rafalski69 napisał/a: | chłopaki które jechały do pracy pomogły | albo mi się zdaje albo to jakieś zniewieściałe chłopaki "były".
|
|
|