BuLaS - 18-10-2011, 20:31 Temat postu: Malowanie auta Chcialbym sie poradzic was czyli posiadaczy pum ktorzy juz z pewnoscia tuningowali swe auta. Jak narazie mam do pomalowania malutkie drobiazgi iz poprzednia wlascicelka tak na moje to podczas parkowania , cofania itp porysala go gdzie niegdzie . A teraz moje pytanie : 1. Ile by wyszlo malowanie drobnych elementow? 2. Przemalowanie autka np dach czarny i reszta biala badz Focus RS kolorek ? Wypowiedzcie sie ile mniej wiecej by to kosztowalo tak " pi razy drzwi " Za all wypowiedzi Dziekuje zqnetq - 18-10-2011, 21:23 Ja nie dawno zostałam zmuszona do pomalowania całego boku od pasażera bo jakiś życzliwy mi przerysował bardzo nie miło czymś ostrym. I zapłaciłam 500 zł ( w Żylicach za Rawiczem : ) Anonymous - 18-10-2011, 21:34 ja za czarny dach i klape a reszte na bialo zaplacilem niecale 3 tys na kolor od rs mysle ze odp kto inny Anonymous - 19-10-2011, 06:09 Tak jak powyżej - potrzebna kwota - około 3tyś pln. Stev92 - 19-10-2011, 12:44 3tyś ale w komorze? bo jak tak to u was tanio ;p u mnie za pomalowanie całego samochodu w komorze 4+tys zł ;/ fakt faktem lakier wygląda pięknie poza tym wiem że np wszystko co się da to wymontowują jak np szyby itp Pati - 19-10-2011, 13:18 Ja w 2009 roku za sam lakier od RSa - Ultimate Green (dwu bazowy) płaciłam 1200 zł . Teraz na ten kolor malował Zahariash, pewnie napisze ile on zapłacił . BuLaS - 19-10-2011, 14:44 To nawet tanio jak kolezanka wyzej za sam boczek dala 500 zl Anonymous - 19-10-2011, 17:11 Miałem się nie odzywać w tym temacie, ale skoro zostałem wezwany do tablicy... 
BuLaS, Lakierowanie, to jest zawsze kwestia indywidualna. To że my ci napiszemy kto ile dał za malowanie, prawdopodobnie będzie się miało nijak do cennika Twojego lakiernika. Podstawą dla każdego lakiernika, będzie jego stawka za element, dopiero po przeliczeniu całości + zbrojenie, rozbrojenie oraz ilość malowanych elementów (cały samochód, czy np. bez maski, dachu, klapy), gościu poda Ci cenę za kompletną usługę. Oczywiście nie bez znaczenia jest, czy malujesz również komorę silnika, wtedy na pewno kosztorys Ci wzrośnie. Jeśli zdecydujesz się na malowanie całego auta, masz szansę na otrzymanie większego "rabatu" (chyba że znajomy będzie Ci malował). Moja Pani lakiernik ma stawkę 450,- za element, i tak też mnie policzyła. Gdybym malował całe auto, to stawka byłaby 350,- za element. Lakier kosztował mnie w sumie 850,- na "cały" samochód. Jednak ile de facto zapłaciłem za lakierowanie, to Ci nie powiem, ponieważ oprócz lakierowania było robione piaskowanie i konserwacja "całej konstrukcji", czyli: progi, podwozie i ściana tylna, belka przednia + dodatkowe zabezpieczenie zewnętrzne nadkoli ( nadkola robiłem wcześniej i nie wymagały "głębszej" interwencji). Cena więc, u mnie obejmowała kompletną usługę lakierowania, zabezpieczenia antykorozyjnego i konserwacji. Przed przystąpieniem do prac, tak się właśnie z Panią umówiłem, aby podała mi cenę za całość. Moja Pani Lakiernik, nie jest tania i zdaję sobie z tego sprawę, więc nie piszcie: "mój lakiernik robi element za 250,-". Robiłem u niej już kilka rzeczy, i jak na razie jestem zadowolony z jej usług. Pamiętaj, że jak się już dogadasz co do ceny za usługę, to przygotuj sobie "profilaktycznie" kilka złoty na tzw. nieprzewidziane wydatki. Pamiętaj również, że po lakierowaniu, przez okres mniej więcej miesiąca, nie możesz używać do mycia samochodu żadnych środków zawierających wszelkiego rodzaju woski i silikony. Samochód myjesz jedynie delikatnymi szamponami. Najlepiej takimi, którymi normalnie przygotowujesz lakier pod nałożenie wosku. Pojeździj lokalnie po swoim rejonie i popytaj o ceny. Jak trafisz na lakiernika, który akurat ma przestój, masz szansę dostać dobrą cenę. Z tym lakierem to uważaj, nie dawaj do robienia byle "Heniowi" bo tanio. Niech to będzie profesjonalny zakład lakierniczy. Ale to już jest temat do przemyśleń dla Ciebie. Tyle ode mnie hojrak - 22-10-2011, 21:49 To i ja dopowiem swoje jako że ostatnio troszke lakierowałem 
lakier z focusa ST perłowy wyniósł mnie coś ok 200 zl za litr a poszło 4,5 litra na autko plus bazy lakier bezbarwny itp to troche sie uzbierało. Po koleżeńsku malowanie było duuuzo tańsze to finalna kwota była 3500. Gdyby nie było zniżki koleżeńskiej koszt o jakieś 1200- 1500 poszedł by w góre. |
||||||
