Nadwozie, podwozie i wnętrze - wilgoć w samochodzie
Misiek1976 - 22-12-2010, 12:05 Temat postu: wilgoć w samochodzie
kolargol napisał/a: | może pomóc trochę ale bardziej obstawiałbym wilgoć w samochodzie |
To jak się jej pozbyć?
cayenne - 22-12-2010, 12:20
nie sprawdzałem osobiście ale mam kolegę który stosuje "koci żwirek".. taki do kuwet, podobno świetnie wchłania wilgoć..
Misiek1976 - 22-12-2010, 12:28
hehe to co na wycieraczkę go wysypuje czy gdzie?
cayenne - 22-12-2010, 12:53
na gumowy dywanik - ale powtarzam nie testowałem tego..
wiem tylko że zamiast żwirku może być inna substancja o właściwościach higroskopijnych, żwirek jest po prostu łatwo dostępny..
kolargol - 22-12-2010, 14:56
przede wszystkim dokładnie odkurzyć auto i wysuszyć dywaniki. a na podłogę najprościej to papierowe gazety- dobrze wchłaniają, lub wspomniany żwirek(można nasypać do jakiejś rajstopy ), warto też zmniejszyć ogrzewanie przed postojem albo uchylić okna
Misiek1976 - 22-12-2010, 16:35
o ogrzewaniu i uchylaniu wiem.Ale ten sposób ze żwirkiem w rajstopie ciekawy nie powiem i muszę go testnąć
Boogie - 23-12-2010, 00:26
Husse zamów!
A tak na serio to w marketach budowlanych można kupić pochłaniacze wilgoci, np takie
http://www.stopwilgoci.pl...tm_campaign=met
Misiek1976 - 23-12-2010, 11:59
Boo albo mnie w coś wrabiasz albo nie podchodzisz poważnie do problemu?nie mów mi ,że coś takiego w aucie wozisz
Gaydek - 23-12-2010, 12:07
A nie można zostawić tego w aucie na noc? Chyba można.
Boogie - 23-12-2010, 15:32
Gdybym miał problemy z wilgocią w aucie to bym wolał coś takiego niż żwirek w rajstopach
tusia8510 - 23-12-2010, 15:49
Ja miałam tak w pumci, wstawiłam cos w stulu co zapodał Boogie w linku, stało jak auto stało ale i woziłam, ale trzeba stabilnie ustawić zeby sie nie wywracało i jest luz. Jest temat gdzieś co mi sie działo zeszłej zimy. Teraz juz tego nie uzywam a problem nie wrócił, więc polecam.
Misiek1976 - 30-12-2010, 09:20
Pewnie i można zostawić na noc,lecz po co ulepszać coś co powinno być ok.ktoś kiedyś skonstruował to auto i nie brał wcale pod uwagę wożenia pochłaniaczy...dlaczego w nowych autach szyby w środku nie parują?gdzie leży problem?
Boogie - 31-12-2010, 12:01
Problem może leżec w usyfionym filtrze przeciwpyłkowym - to najczęsciej, poza tym o tej porze roku wnosimy sporo sniegu do auta, dywaniki nasiakają. Nie ma innego sposobu jak wysuszyć.
Misiek1976 - 31-12-2010, 12:04
Filtr przeciwpyłkowy-kabinowy? dobrze rozumiem?bo takowy wymieniłem(39zł)
Boogie - 31-12-2010, 15:58
Tak, a kiedy wymieniałeś? Warto tez zernknąc do niego jeśli było to kilka miesiecy temu bo czasami bardzo szybko sie brudzi. Jak to nie pomoze to jedynie suszenie wnętrza
|
|
|