Zakup kontrolowany - zakup Pumki
Anonymous - 03-04-2010, 06:53 Temat postu: zakup Pumki Witam
zastanawiam sie nad zakupem Pumki ale nie wiem który silnik wybrać bo chciałbym jeżdzić oszczędnie dlatego chce założyć gaz i tez nie wiem jaki i gdzie wydaje mi sie że najlepiej to w Energy Gaz POlska w Warszawie ceny sekwencji od 2600 zł za stag 300 i nie wiem czy to dobra instalacja i czy dobry zakład. Budżet mam ograniczony mam do wydania na wszystko ok 11000 tys.
1.Jaki silnik?
2.Który silnik jest mniej kosztowny przy naprawach i mniej awaryjny?
3. Czy jest rocznik z którego Pumy są najlepiej wykonane technicznie?
4.Jaki gaz i gdzie go zakładać?
5. Czy można kupic dobrą i zadbana Pume za ok 7-9 tys zł?
Narazie to wszystko pozdrawiam Cały Klub.
Gaydek - 03-04-2010, 07:37
tapion7 napisał/a: | 1.Jaki silnik?
2.Który silnik jest mniej kosztowny przy naprawach i mniej awaryjny?
3. Czy jest rocznik z którego Pumy są najlepiej wykonane technicznie? |
tapion7 napisał/a: | 5. Czy można kupic dobrą i zadbana Pume za ok 7-9 tys zł? |
Polecam lekturę działu http://klubpumy.pl/viewforum.php?f=164 .
PS.
http://klubpumy.pl/viewtopic.php?p=26394#26394 (szczególnie punkt 11).
http://klubpumy.pl/viewforum.php?f=85
rafalski69 - 06-04-2010, 22:16
tapion7 napisał/a: | mam do wydania na wszystko ok 11000 tys. |
za mało jak jeszcze chcesz gazować pumę to szukaj od razu z sekwencją i jak chcesz oszczędnie to 1,4 naprawy też stosunkowo tanie. A tak poza tym to chcesz miec sportowe auto? że chcesz oszczędnie jeździć.
Pusia - 07-04-2010, 11:30
Może chce mieć ładne auto i jeździć oszczędnie
Anonymous - 07-04-2010, 22:00
Dokładnie tak Pusiu:)
Anonymous - 08-04-2010, 00:26
Ja nie potrafię oszczędnie jeździć kociakiem. Albo mnie korci żeby przycisnąć w zakręcie, albo inni prowokują na światłach No normalnie się nie da tym wariatem ekonomicznie jeździć
Pusia - 08-04-2010, 11:36
A wiecie, że odkąd mam Tiburona to jeżdżę dużo wolniej ?
W sumie to jakiś paradoks.
Na światłach nikt nie chce się ścigać, nie cisnę w zakrętach ani na prostej, chyba się starzeję
No i te 18'' 235/40 dają się we znaki na warszawskich dróżkach ...
Za to pumą cięłam w zakrętach, aż się kurzyło
|
|
|