Nadwozie, podwozie i wnętrze - Demontaż wkładki (bębenka) zamka.
Anonymous - 03-03-2010, 17:21 Temat postu: Demontaż wkładki (bębenka) zamka. Zamki fordowskie lubią się psuć. Na ogół wkładki zapychają się różnymi śmieciami oraz rdzewieją i w efekcie przestają "rozpoznawać" kluczyk.
Na szczęście wkładkę (bębenek) można na ogół rozmontować, wyczyścić, ewentualnie coś doszlifować i nasmarować. Naprawiłem w ten sposób zamek w Fieście i chciałbym teraz wsiąść się za Pumę. Jak je wymontować...?
BAGAŻNIK
W bagażniku wystarczy odchylić tapicerkę żeby "zobaczyć wkładkę". Wygląda jakby była przynitowana. Wymontował to ktoś kiedyś? Jak się za to zabrać? Może da się "na miejscu" w bagażniku wyjąć tylko sam bębenek bez pozbywania się nitów?
DRZWI
Nie ściągałem jeszcze tapicerki drzwi ale czy po jej zdjęciu da się łatwo wymontować wkładkę? Jak ktoś to robił proszę o informację?
Misiek89 - 03-03-2010, 17:37
Ja demontowałem cały zamek z drzwi i musze przyznać, że dostęp jest katastrofalny. Najpierw trzeba było ściągnąć tapicerke, potem ramke od drzwi (mocowana na 2-3 śruby z boku), potem szybe (mocowana na środku na takiej szynie), i potem troche trzeba się pomęczyć by usunąć osłone zamka. Taka gruba blacha która zapobiega dostaniu się do zamka. Ciężko ją wyciągnąć bo ledwo się tam mieści a wsadzić spowrotem jeszcze gorzej Jak to odkręcisz to bedziesz mieć dostęp do bębenka który po zdjęciu tej osłony i kilku bodaj śrubek jest dostępny miłej zabawy
|
|
|