Napęd, silnik, sprzęgło i skrzynia biegów - dziwne objawy - pomóżcie :)
PumQa - 08-02-2010, 14:37 Temat postu: dziwne objawy - pomóżcie :) Witam! Może ktoś z Was miał już takie objawy, a więc mój pumeks gaśnie Np. gdy chcę skręcić i hamuje to obroty mu spadają i gaśnie Byłam u mechanika niby mi wymienił uszczelkę/uszczelki pod kolektorem ssącym,bo tam podobnież uchodziło powietrze i obroty skakały, ale to nic nie dało znowu gaśnie Czy ktoś spotkał się z tym samym? Proszę o radę Z góry serdecznie dziękuję!
wojteks - 08-02-2010, 14:46
jak byś była w łodzi to mogę podłączyć ci pod kompa. Może masz problem z jakimiś czujnikami albo z zaworem bocznikowym!
robertpuma1910 - 08-02-2010, 16:56
wojteks, masz swojego kompa?
Maciek - 08-02-2010, 17:00
też obstawiam zawór bocznikowy, ewentualnie coś w innym kierunku, mianowicie - przy skręcaniu (a najbardziej to widać na luzie przy postoju) gdy skręcasz kierownicą obroty silnika spadają (przynajmniej u mnie tak jest) a powoduje to chyba zmiana ciśnienia w układzie wspomagania kierownicy, w każdym razie objaw jest normalny, wg mechaniora u którego byłem i kiedyś z ciekawości o to spytałem. Mi czasem zejdą obroty do 400-500 przy takim skręcaniu, ale nigdy samochód nie zgasł, więc albo nieszczelność układu, albo (co podejrzewam) coś od wolnych obrotów, przepływomierz, zawór bocznikowy, czujnik wolnych obrotów (choć nie wiem czy to nie to samo), jak będziesz u mechanika możesz powiedzieć silnik krokowy, choć to nie jest to samo - większość nie zwraca uwagi na nazewnictwo i dopiero wtedy wie o co chodzi, jak ja zamawiałem swój nowy zawór w sklepie, to koleś zatrybił dopiero jak powiedziałem silniczek krokowy do pumy, i wtedy zamówił mi pod tą właśnie nazwą nowy zawór bocznikowy.
wojteks - 08-02-2010, 17:28
mam złącze diagnostyczne do podłączenia pod lapka. Pisałem już kiedyś o tym. Podstawowe błędy oraz ramki zamrożone sprawdza bez problemu jak również kasuje błędy. Już nie raz mi sie przydało to ustrojstwo!!
PumQa - 09-02-2010, 15:57
Moj pumeks gaśnie nawet na prostej drodze, przed chwilą jechałam trasą i jak np. hamowałam to obroty spadły momentalnie i zgasł Tragediaaa Nikt z takim objawem się nie spotkał ? wojteks, a gdzie dokladnie bym miała podjechać?
Speedy - 09-02-2010, 19:28
PumQa, Gazu nie masz ?
Tylko pytam...
Misiek89 - 09-02-2010, 19:41
Ja miałem niedawno podobny problem tylko zależnie od dnia pumka albo gasła, albo po wrzuceniu luzu wkręcała się na obroty mimo iż pedał gazu był w pozycji wyjściowej. Po odpaleniu obroty wirowały między 500 a 1500. Pomogło czyszczenie zaworu bocznikowego i przepływomierza.
Po tych zabiegach było czuć widoczną różnicę, ale nadal czasem po kilku dniach stania w garażu pumka miała swoje fochy i gasła na luzie chociaż już rzadziej. Na lince gazu jest takie urządzenie - niewiem jak to się nazywa fachowo ale służy do regulacji wolnych obrotów. Wyciągamy blaszke i wyciągasz lub wciskasz linke mocniej. I obecnie pumka ma 1000 obrotów na luzie na rozgrzanym silników i juz niegaśnie - a wczesniej miała 800. Może przez te mrozy tak gasła
wojteks - 09-02-2010, 20:40
Misiek89 obawiam się że tylko ukryłeś problem. Ta regulacja, o której piszesz jest tylko po to żeby linka nie miała luzów. Przepustnica bez naciskania gazu powinna być całkowicie zamknięta a obroty regulowane powinny być wyłącznie przez zawór bocznikowy. Ponadto na rozgrzanym silniku 850 obrotów to stan poprawny 1000 obrotów powinno być tylko gdy silnik jest zimny. A problem nadal się gdzieś czai.
|
|
|