To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Klub Forda Pumy
istnieje od 2000 roku

Nadwozie, podwozie i wnętrze - brak sygnalu?! o co come one??

maalenka - 07-01-2010, 16:03
Temat postu: brak sygnalu?! o co come one??
kurcze jak jedno gra to w drugim znow nie pasi i now ja cos boooli. tym razem nie wiem czemu co jak i gdzie nie ma sygnalu czyt. klaksonu. brrr czy mial ktos tak kiedys?? coz to moze byc? :cry: :?: :567:
adasieniek - 07-01-2010, 16:20

ja to miałem i to kilka razy! Przeważnie brudziły mi się styki na buzzerze/głośniczku albo poluzował się jeden z kabli na nim.
morgan - 07-01-2010, 18:15

Od strony kierowcy za tą szmatą jest klakson zobacz czy tam przypadkiem nie są zaśniedziałe lub poluzowane przewody.W razie czego pisz jak postępy :wink:
domin - 07-01-2010, 21:05

maalenka, a czy jak naciskasz klakson to słychać chociaż taki krótki dźwięk głuchy, albo jakikolwiek dźwięk?
U mnie na początki też nie działał, ale po przeczyszczeniu styków i wydłubaniu błota z dziurek którymi wydobywa się dźwięk wszystko wróciło do normy, w zasadzie nie wiem która opcja pomogła bardziej, ale warto sprawdzić obie.U mnie klakson znajduje się mniej więcej przed filtrem powietrza, trochę niżej. Powodzenia

Damianos - 07-01-2010, 22:09

zacznij od najprostszego, jesli klakson nie działa wcale, to sprawdź czy masz awaryjne, jeślnie nie masz, to masz do wymiany bezpiecznik, który jest w kabinie.
Maciek - 08-01-2010, 14:00

tzn gdzie to trzeba czyścić, klakson przy filtrze, tak? a kwestia poluzowanych przewodów, trzeba zdejmować jaśka z kierownicy żeby do nich zajrzeć? czy chodzi o przwody za tą szmatą czyli ma się rozumieć nadkolem?

maalenka
i co udało się coś z tym zrobić?

domin - 12-01-2010, 22:55

ja u siebie styki czyściłem przy klaksonie, a i sam klakson zarazem jak już wcześniej pisałem, z niego wydłubałem trochę piasku, sądzę, że mogło to mieć wpływ na jego dźwięk. Wcześniej przypominał zdychającą żabę, teraz jest w miarę ok. Przy kierownicy raczej nie ma potrzeby nic robić, przynajmniej nic tam nie powinno zaśniedzieć etc..
Maciek - 13-01-2010, 14:06

domin napisał/a:
Przy kierownicy raczej nie ma potrzeby nic robić, przynajmniej nic tam nie powinno zaśniedzieć etc..


oby tak było, ale wiesz jak to się kupuje samochód.. mógł mieć jaśka wymienianego i stad brak klaksonu podłączonego, ale to ostateczność, najpierw czyszczenie klaksonu i przewodów, sprawdzenie buzzera i trąbki.

maalenka - 13-01-2010, 15:30

juuuuz tatus zlota raczka wszystko naprawil i klakson jeest:)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group