Elektryka i oświetlenie - kontrolka z akumulatorkiem
Anonymous - 03-03-2009, 19:18 Temat postu: kontrolka z akumulatorkiem Niestety co jakiś czas (parenaście - paredziesiąt kilometrów) i na kilka - kilkanaście sekund moja pumka miga mi czerwonym akumulatrkiem na tablicy rozdzielczej i nie wiem za bardzo co jej jest. Czasami diodka się ledwo świeci - tak że w dzień, pewnie bym jej nie zauwazył, innym razem razi czerwienią - mniej więcej tak
Co jest ???
Słoodzik - 03-03-2009, 19:35
Alternator, albo poluzowane klemy od aku, przynajmniej tak mi się wydaje
Boogie - 03-03-2009, 20:10
Słoodzik, mi też się tak wydaje. Regulator napięcia też sprawdź.
Anonymous - 03-03-2009, 21:04
Dziękuję. W takim razie posprawdzam.
Pozdrawiam.
emkey.
Arca_1 - 03-03-2009, 23:32
Na 99% regulator napięcia i przeładowuje Ci akumulator.
Anonymous - 04-03-2009, 08:58
Arca_1 napisał/a: | Na 99% regulator napięcia | niekoniecznie, tak jak koledzy pisali wczesniej to takze moze byc alternator. Mi tez sie zapalala ta lamka az ktoregos pieknego dnia w drodze auto zgaslo i stanelo alternator takze warto miec na uwadze
Anonymous - 04-03-2009, 18:24
A takim razie jak najszybciej muszę sie pojawić w warsztacie. Mam nadzieję, że to jednak nic poważnego. Dziękuję wszystkim za porady.
Pozdrawiam Was serdecznie.
emkey
Arca_1 - 04-03-2009, 23:38
Shakira, regulator napięcia to część składowa alternatora takie jak szczotki czy też diody
bania - 17-09-2010, 14:50
witam. stary temat ale odświeżam bo i mnie dopadło pewnie coś podobnego, mianowicie dziś rano po dpaleniu auta nie zgasła kontrolka ładowania aku. niestety musiałem jechać do pracy i po około 2 kilometrach sama zgasła. odpalałem potem silnik żeby sprawdzić i gasła normalnie po kilku sekundach. mam pytanie odnośnie tego regulatora napięcia. czy ktoś wie jaki konkretnie ma być tzn, jakiś symbol, oznaczenie, zdjęcie, cokolwiek ponieważ chciałbym to sam kupić i wymienić (i tu pytanie czy sam sobie poradze czy jest to poważniejsza sprawa. mam do dyspozycji dobrze wyposażony garaż i człowieka który się zna na wielu rzeczach)?
Damianos - 25-11-2010, 22:30
ja również odswieżam
u mnie od 3-4 dni ta kontrolka się żarzy prawie cały czas, bardzo delikatnie, czasem mocniej. W słoneczny dzień nawet ciężko ją zobaczyć, ale w nocy widać jak mruga delikatnie, raz mocniej raz słabiej. Nie ma reguły, raz pali się na wolnych obrotach, raz na wolnych właśnie gaśnie.
odpiałem aku, wyczyściłem klemy, + był mocno zabrudzony z osadem, dolałem wody destylowanej, bo było bardzo mało w akumulatorze.
niestety kontrolka znowu się pali
Czy to alternator w takim razie?
sharky - 25-11-2010, 22:49
Zmierz miernikiem napięcie ładowania. Książkowe to 14,4 V. Jeżeli masz mniejsze to dlatego kontrolka świeci.
bania - 26-11-2010, 12:07
u mnie problem był błachy. na alternatorze jest przykręcony gruby przewód. odkręciłem go, wyczyściłem dobrze miejsca styku na alternatorze i przewodzie, skręciłem wszystko razem i ........... dalej świeciło. po mocnym dokręceniu nakrętki kontrolka przestała świecić. na razie dwa miesiące spokój. profilaktycznie dwa tygodnie temu podładowałem aku i dolałem wody destylowanej.
Damianos - 27-11-2010, 12:02
a mi teraz po jakimś czasie kontrolka przestała się świecić.
więc być może styku nie było dobrego jednak. Akumulator był suchy, prawie litr wody destylowanej wlałem..
teraz się chyba podładował i przestała się żarzyć.
bania - 27-11-2010, 15:53
Damianos, wedlug mnie to powinieneś podpiąc aku pod prostownik po dolaniu takiej ilości wody
|
|
|