Hyde park - Parkingowy geniusz
Anonymous - 19-02-2009, 12:31 Temat postu: Parkingowy geniusz Jak to w tłusty czwartek wypada, w czasie przerwy w pracy wyszedłem do cukierni. Przechodzę koło swojego autka i co widzę?
Inteligenta, który tak zaparkował swojego saaba, że do pumy nie da się wsiąść. Z drugiej strony identycznie.
Zastanawiam sie jak facet wysiadł z tego saaba. Bo on z drugiej strony tez nie ma takiej możliwości.
Ciekawe jak po pracy wsiądę do auta. I ciekawe jak wyglądają moje drzwi.... Bo jak znajdę rysę, to zatłukę.
Anonymous - 19-02-2009, 12:35
Mozesz zawsze bagażnikiem uderzyć do środka Ale tak serio to sam nie wiem jak ktoś wylazł z tego saaba
Anonymous - 19-02-2009, 12:38
Bagażnikiem nie wsiądę, bo półkę mam przykręconą na zawiasach by nie wypadała. Poza tym nie będę burdelu robił w aucie.
Jak się wkur.... to tak mu zap.... moimi drzwiami, że już do końca życia facet będzie jeździł komunikacją miejską. A puma i tak musi do lakiernika....
Pusia - 19-02-2009, 12:53
Franek, po takim wieeelkim krawężniku wjechałeś ?!
Anonymous - 19-02-2009, 12:54
To była chuda laska ale głowy gratuluje a masz widok z okna na auto?
Paola - 19-02-2009, 12:55
Dramatyzujesz Wciągniesz brzuch i wsiądziesz...
Żartuje. A tak serio to mnie też to doprowadza do szału jak ktoś tak zaparkuje...
Anonymous - 19-02-2009, 12:57
Pusia napisał/a: | Franek, po takim wieeelkim krawężniku wjechałeś ?! |
Tam nie ma krawężnika
Shakira napisał/a: | To była chuda laska |
No, pewnie modelka - 30 kilo.
Shakira napisał/a: | a masz widok z okna na auto? |
nie
Paola napisał/a: | Wciągniesz brzuch i wsiądziesz... |
Ha, to nie takie proste. Pamiętasz, że rzuciłem palenie?
Pusia - 19-02-2009, 12:59
Franek napisał/a: | Tam nie ma krawężnika | czyli tyłem wjechałeś?
Bo ja widzę krawężnik za Twoją pumką
Anonymous - 19-02-2009, 13:00
Nie nie. Zdjęcie jest zrobione od ulicy. To saab stoi tyłem.
A krawężnika tam nie ma - poważnie. Asfalt łączy się z kostką i pomiędzy jest krawężnik, ale on nic nie wystaje ponad drogę.
[ Dodano: 19-02-2009, 13:01 ]
Krawężnik jest złudzeniem optycznym spowodowanym kałużą.
Pusia - 19-02-2009, 13:01
Dobra, nieważne
Fakt, gościówa nieźle zaparkowała
robertpuma1910 - 19-02-2009, 13:26
Drzwi w Pumie sięgają za fotel kierowcy więc jak się lekko tylko da uchylić to nie ma szans wsiąść. Często tego doświadczam przed blokiem i mnie kur.....ca zżera
nomka - 19-02-2009, 14:36
Franek napisał/a: | o tak mu zap.... moimi drzwiami |
Szkoda drzwi a on/a mając takiego rupiecia i tak się nie przejmie
Od strony pasażera się nie wciśniesz?
Opoya - 19-02-2009, 14:42
A może zamiast próbować rozwiązań siłowych po prostu zadzwonić po Straż Miejską? Myślę, że to mogłoby nauczyć kierowcę tego samochodu jak się nie parkuje...
Anonymous - 19-02-2009, 15:07
nomka napisał/a: | Od strony pasażera się nie wciśniesz? |
Też nie ma szans - inny geniusz.
Opoya napisał/a: | zadzwonić po Straż Miejską? |
Hmm, tylko jak wytłumaczę, że to ja tam stanąłem pierwszy?
Opoya - 19-02-2009, 15:11
Skoro nie możesz wsiąść to jak wysiadłeś? (to dla SM)
|
|
|