rafalski69 - 16-04-2008, 16:29 Temat postu: awaryjny wyłącznik wtrysku czy w pumie jest zabezpieczenie takie ze nie mozna zapalic silnika ja takie cos w mojej znalazłem wystarczy to napisnac i juz sie nie zapali silnika czy to jest tak seryjnie czy to juz moze ktos przedemna to sobie zamontował bartolomeo - 16-04-2008, 20:09 seryjnie nie było takiego bayeru. Ktoś sam sobie zamontował takie zapezpieczenie rafalski69 - 16-04-2008, 21:28 aha no to jest dosc przydatne zabezpieczenie moim zdaniem np. jak teraz pojade do gliwic moze ktos tez z tamtych okolicach tez sie wybiera???? judok79 - 16-04-2008, 22:57 Moim zdaniem jest to zabezpieczenie montowane seryjne !!!! Niedawno cosik takiego znalazłem. Jest to umiejscowione z lewej strony kierowcy na dole ( schowane za materiałem ) W trakcie stłuczki czy wypadku odcina paliwo i nie można zapalić silnika. Wystarczy wtedy to nacisnąć i wszystko działa. Sam się o tym przekonałem 
bartolomeo - 16-04-2008, 23:06 Ale to nie jest zabezpieczenie przed kradzieżą !! Dredania - 17-04-2008, 05:27
To coś to AWARYJNY wyłącznik wtrysku. Automatycznie uruchamiany przy stłuczkach odcinając zasilanie popmpy paliwowej - jak napisał judok79. Urządzonko jest seryjnie - w większości aut z wtryskiem są podobnego typu zabezpieczenia. Tylko jak jego włączanie go sobie ot tak może wpływać na stan autka?
judok79 - 17-04-2008, 07:13 Bartolomeo masz racje, to nie jest zabezpieczenie przed kradzieza. Tylko zabezpieczenie " bezpieczenstwa " podczas wypadku. A jaki to ma wplyw gdy bedziemy sobie sami wlaczac i wylaczac na auto szczerze mowiac nie mam pojecia Jezeli ma to spelniac swoja funkcje lepiej w to nie ingerowac 
markko - 17-04-2008, 12:34
a tak poważnie może on zadziałać przy ostrzejszym zjeździe z krawężnika lub nawet przy wpadnięciu w dziure na drodze, więc automatycznie sie on nie załącza
Dredania - 17-04-2008, 17:37 Oj, markko... Chodziło i o to, że to samo się włącza (właśnie przy takich "puknięciach i stuknięciach" jak napisałeś) - dlatego automatyczny, i że to zabezpieczenie jest - dlatego awaryjny. Bo jak dla mnie to nie służy on jako ochrona przed kradzieżą
rafalski69 - 17-04-2008, 17:40
no własnie ale dla nie zorientowanych zawsze to jakies zabezpieczenie jest no ale w pumie wystarczy podwojne ryglowanie wtedy nie da sie drzwi nawet od srodka otworzyc czyli ogolnie nie polecacie tego stosowac jako zabezpieczenie przed kradzieżą??? Dredania - 17-04-2008, 17:51 Ja tylko jarzę co to jest. Czy zdrowo jest ten wyłącznik "na co dzień" stosować - nie mam pojęcia. Ja tam ufam immobiliserowi i alarmowi. To jednak zawsze jakieś poczucie bezpieceństwa. Choćby złudne rafalski69, Ty chyba też masz oba, nie? Ale faceci tacy już są, zawsze chcą więcej 
rafalski69 - 17-04-2008, 17:54
P.S jak to sie mówi od nadmiaru jeszcze nikogo głowa nie bolała no i ja tez nie mowie tu o codziennym stosowaniu tylko np. jak sie jezdzi w takie "dzikie strony" gdzie auto jest narazone na kradziez 
|
||||||||||||||
