Zakup kontrolowany - Pomoc w zakupie Pumy
Anonymous - 03-04-2008, 19:48 Temat postu: Pomoc w zakupie Pumy Witam
Już od dawna wchodzę na te forum, ale dopiero wczoraj sie zalogowałem. Zawsze mi się Puma podobała, ale nie było mnie na nią stać, a później dostałem auto w prezencie. Teraz prezent sprzedaje i zamierzam sobie kupić Pumę. Jestem z Warszawy, więc na początek wybrałem się na poszukiwania w okolicach, ale niestety samochody, które ujrzałem były w takim stanie, że to aż boli.
1. Pierwsze Puma miała być w stanie idealnym, ale lepiej nie mówić jak wyglądała, tym bardziej, że właściciel próbował ją przerobić na kolor różowy
2 i 3. Były w komisie z autami z Włoch. 2 była cały poobijany, niby przez skutery. A 3 był w miarę ładny z zewntątrz ale w środku porażka, połamane elementy itd.
Teraz zamierzam się wybrać do Radomia i trochę dalej, poszukiwać 1.7.
Co myślicie o tych Pumach, czy sens jechać je obejrzeć?
1. http://autokomis-partner.gratka.pl/ogl/805.html
2. http://moto.allegro.pl/it...kazja_wawa.html - ten jest w Warszawie, ale cena jest dość niska, czy nie za niska
3. http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C4604344
Będę wdzięczny za pomoc
jeDrASS - 03-04-2008, 21:28
Radom:
http://autokomis-partner.gratka.pl/ogl/805.html
daruj sobie.. odpicowana i malowana - zas pod do zrobienia pol zawieszenia, a na dokładke niezbyt zdrowy uklad napędowy
http://klubpumy.pl/viewtopic.php?t=3046
Anonymous - 06-04-2008, 14:36
Wczoraj kolejna Pumka została przezemnie obejrzana. Autko było w kolorze czerwonym i kolorek mi sie spodobał. A co do stanu to dla lajka, byłby okej, chociaż kilka rzeczy mi w nim nie grało. Samochód stał w komisie, oczywiście sprzedawce mnie namawiał do kupna, ale już w sumie na początku powiedział coś co go skreśliło. "Kiedyś Panie, to ja nie mogłem mieć takiego auta, a teraz to ja nim codziennie jeżdżę" Później rozmowa poszła w stronę przejażdżki, ale oczywiście mi nie dał wsiąść za kierownicę, tylko sam prowadził. Po tej jeździe ja dziękuje temu Panu, że się przyznał, że jeździ nim codziennie i pokazał jak jeździ
markko - 06-04-2008, 15:02
sefar napisał/a: | Były w komisie z autami z Włoch. 2 była cały poobijany, niby przez skutery | co do tego mogę się zgodzić sposób jazdy w Italii jest dość specyficzny, dlatego dość dużo autek które stamtąd przyjedzie jest poobijany np moje
Anonymous - 03-05-2008, 09:20
A co myślicie o tym modelu?
http://moto.allegro.pl/it...estrowany_.html
Gaydek - 03-05-2008, 11:02
Chyba warto się nią zainteresować. Czy ma książkę serwisową, faktury, inne papiery potwierdzające przebieg?
Anonymous - 03-05-2008, 11:08
Szkoda, że nie ma alusków Na tej feldze i oponkach wygląda beznadziejnie. A tak to całkiem, całkiem (fajny kolorek) - ciekawe jak silniczek chodzi...
|
|
|